tag:blogger.com,1999:blog-12548526100753793142024-03-13T13:22:02.051+01:00SPORT ZDROWIE DIETA !Przydatne informacje,artykuły,ebooki specjalistów ale i nie tylko na temat naszego zdrowia. Porady, metody, sposoby i zastosowania dla poprawy i funkcjonowania naszego organizmu.marcelhttp://www.blogger.com/profile/11456279108263810065noreply@blogger.comBlogger147125tag:blogger.com,1999:blog-1254852610075379314.post-16726600891490871822011-04-12T22:51:00.001+02:002011-04-12T23:03:06.359+02:00Słońce, sól i woda.<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://sport-marcel.blogspot.com/2011/04/sonce-sol-i-woda.html" style="clear: left; cssfloat: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="woda i sól" border="0" height="200" src="http://2.bp.blogspot.com/-PhV2Wo5TMHk/TaS67dFCIJI/AAAAAAAAAbA/O9tU2yj3KX4/s200/11945384492evW0l.jpg" width="133" /></a></div>
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Kiedy skorupa ziemska ostygła, a w obłokach pary wodnej otulającej naszą planetę powstała szczelina, promień słońca padł na kałużę wody morskiej, pozostałą po odpływie. Wtedy to w jakimś przypadkowym, a korzystnym dla startu życia układzie biopierwiastków, zawartych w soli morskiej, powstała sytuacja, w której z aminokwasów utworzyły się prymitywne białka i nabrały właściwości półprzewodników. Tak podobno zrodziło się życie. Potwierdziłaby się w ten sposób bardzo stara koncepcja szwedzkiego uczonego Arrheniusa, że życie <strong>"spłynęło na ziemię na promieniach słońca".</strong> Ślady podobnej koncepcji odnaleźć można także w starych wierzeniach i mitach, jak w tym o Wenus, czyli pramatce rodu ludzkiego. Ta najbardziej harmonijna w swym pięknie forma życia na ziemi zrodzona została z piany morskiej. Oto jak nauka może być zbliżona poezji!</span></em><br />
<a name='more'></a><br />
<em><span style="font-family: Times;"></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Potwierdzeniem tych hipotez jest także słony smak krwi, potu, łez. Ich skład mineralny podobny jest do wody morskiej. Kod genetyczny, który powstał wiele miliardów lat temu, dostosowany był do tworzywa, w którym został zaprogramowany, czyli do wody morskiej.</strong> Wtedy zapisany został w podwójnej spirali DNA plan gmachu, jakim jest organizm człowieka. Gmach rozwinął się w toku procesu ewolucyjnego, ale kod obowiązuje do dziś. Plan jest ten sam, ale tworzywo inne, bo sami zmieniamy nasze środowisko i mineralny skład pożywienia. Zgodnie z kodem genetycznym, instynkt nakazuje uzupełniać strukturę naszych organizmów pożywieniem, a w nim - niezbędnymi dla życia biopierwiastkami. Chociaż występują one w znikomych ilościach, ich podaż jest niezbędna dla zdrowia. Ponieważ ustrój sam nie może syntetyzować tych składników, przeto zdany jest na to, co otrzymuje z pożywieniem, wodą i powietrzem. Jesteśmy odzwierciedleniem stanu biosfery, która nas żywi i oddziałuje na strukturę i funkcję organizmu. Toteż różnice między organizmami ludzkimi żyjącymi w różnych warunkach bywają pokaźne.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Rzymski przyrodnik Pliniusz Starszy wyraził się ok. 2000 lat temu, że "dwie są rzeczy najważniejsze na świecie: słońce i sól". Sól odgrywała w naszej cywilizacji zawsze rolę szczególną, zarówno kopalna, jak i odparowywana z wody morskiej.</strong> Była przyprawą, ale także czymś więcej, gdyż ludzkość jakby instynktownie wiedziała, że zawiera ona składniki decydujące o zdrowiu. W niektórych krajach i epokach sól spełniała rolę jednostki monetarnej. A jej właściwości konserwujące szybko zostały docenione i chyba Kolumb nie odkryłby Ameryki, nie mając pod pokładem <strong>"Santa Maria" zapasów solonego mięsa. Także Jagiełło, idąc na wyprawę pod Grunwald, zabierał podobno</strong> <strong>zapasy mięsa, konserwowanego solą - oczywiście - kopalną, np. wielicką.</strong> Nie znano wówczas systemu oczyszczania soli - jak dziś - ługiem sodowym. A oto historyjka wspólczesna. Pewien rolnik zastanawiał się, dlaczego obecnie krowy tak lubią lizać ludzkie ręce. Nie wiedział że zwierzęta poprostu zlizują z ręki słony pot z biopierwiastkami. Zawierała je sól kopalna, której bryły, zwane kruchami, dawano niegdyś krowom, brakuje ich zaś w soli oczyszczonej, jakiej dziś powszechnie używamy. Jest to bowiem tylko czysty chlorek sodu (NaCL).</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Kto wie, czy pozbawione bydła soli kopalnej, a wraz z nią także jonów magnezu, nie jest jednym z powodów białaczek u bydła. Dietą ubogą w sole magnezu wyzwalamy dziś białaczkę u zwierząt doświadczalnych. A magnez jest obok sodu i wapnia zasadniczym składnikiem soli morskiej lub kopalnej. Nic nie ma tak długiej siły żywotnej jak błąd raz popełniony, a takim błędem właśnie było ługowanie soli i pozbawianie jej wszelkich składników mineralnych. Współczesna technologia zabiera z soli wszystko to, co w niej wartościowe, m. in.: jod, magnez, lit, selen, cynk, cynę itd. W ten sposób marnujemy skarby, które daje nam przyroda. Ale biała oczyszczona sól była kiedyś synonimem dobrobytem, tak jak "kajzerki", czyli białe bułki jadane przez samego cesarza - Kaisera.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Nasza sól, np. z Wieliczki, tzw. zielona - jak wykazały badania metodą spektrometrii atomowej - zawiera prócz chlorku sodu także mangan, miedź, cynk, chrom, szczególnie dużo żelaza, magnez, wapń oraz ślady litu. Natomiast sól kłodawska zawiera m.in. selen, a także dużo magnezu i potasu. Czerwona sól, tzw. karnalitowa, ma niezwykle cenne właściwości lecznicze, gdyż zawiera mniej szkodliwego (dla wielu) sodu, a więc potasu, a także magnezu i różnych innych pierwiastków dla nas niezbędnych. W tych społeczeństwach, które spożywają sól, otrzymywaną w tradycyjny sposób przez odparowywanie wody morskiej na słońcu (np. Hiszpania, Wenezuela, Japonia), takie choroby, jak białaczki limfatyczne u ludzi i zwierząt, są bardzo rzadkie, podobnie jak przedwczesna miażdżyca, zawały, czy zaburzenia psychiczne. Społeczeństwa, odżywiające się bogatym w białko pożywieniem morskim oraz używające jako przyprawy soli morskiej, są zdrowsze od tych społeczeństw, które z pożywieniem pochodzącym z morza nie mają kontaktu.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Znane jest już doświadczenie:</strong> przekrojony kawałek mięsa na połowę. Jedna część posypana solą chemicznie oczyszczoną, a druga solą kopalną. Tutaj kolejny raz możemy się przekonać, że sól chemicznie czyszczona nie konserwuje, a więc nie chroni przed pleśnią, a sól kopalna robi to z powodzeniem. Produkty spożywcze posypane solą kopalną zachowują swieżość przez długi czas. Dbając o zdrowie - postarajmy się używać jedynie soli naturalnej, kopalnej, zamiast tej chemicznie oczyszczanej do czystego NaCL. Na ogół przyjmuje się, że sól morska ma niemal komplet mikroelementów, podobnie jak nieoczyszczona sól kopalna, kamienna. Nie zawsze jednak tak bywa. W niektórych krajach, a m. in. i w USA, nieraz oczyszcza się sól morską tzw. metodą kolejnych basenów, aż do uzyskania prawie czystego chlorku sodu (rzędu 99,6%), a ług pokrystalizacyjny się odrzuca. Taka odczyszczona sól jest tak samo bezwartościowa dla zdrowia, jak sól warzona.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Są jednak choroby, które wymagają diety bezsolnej lub z bardzo ograniczoną jej ilością. Sól np. trzeba w ogóle wykluczyć w takich chorobach nerek, jak okresy bezmoczu lub skapmoczu w zapaleniu kłębków nerkowych. Sól ogranicza się przy leczeniu otyłości, niektórych chorobach serca z obrzękami, przy nadciśnieniu... . Albo też zaleca się w ogóle dietę bezsolną . Prof. dr med. Edgar S. Gordon z Uniwersytetu w Wisconsiin (USA) tak pisał w piśmie poświęconym problemom starości. "Wiadomo, że nadciśnienie tętnicze ma nieznaną dotąd etiologię, w której czynniki odżywiania, nadmiar czy niedosyt odgrywają stosunkowo niewielką rolę, prócz ogromnej roli, jaką odgrywa nadmiar spożywanego chlorku sodu. Właśnie sól jest zdolna wyraźnie podnieść ciśnienie krwi u wielu pacjentów". Co prawda badacze z Uniwersytetu w Maryland (USA) stwierdzają, że podobnie jak sól działa nadmiar cukru, a naukowcy z Harvard (USA) - że i nadmiar mięsa. Przy tym wielu uczonych zgodnie stwierdza, że tak u ludzi, jak i u zwierząt niedobór magnezu, wapnia i cynku przy nadmiarze kadmu w wodzie pitnej i wielu przemysłowych produktach spożywczych mogą powodować ciężkie stany nadciśnieniowe.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong> A więc mniej cukru, mniej mięsa, ograniczona ilość soli, a - jesli już sól - to kopalna lub morska.</strong> </span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Norma przewiduje od 5 do 15 g soli dziennie na osobę, naturalnie zdrową. Dla nadciśnieniowców zaleca sie ok. 1 g soli dziennie (jeśli lekarz nie zaleci inaczej). Więc należy nam się wtedy, gdy się pocimy, w więc podczas letnich upałów, w tropikach lub przy ciężkiej fizycznie pracy, przy hutniczych piecach itd. Pot zawiera ok. 0,5% soli (NaCL). Przy bardzo długich, męczących wysiłkach fizycznych, np. u sportowców na zawodach, utrata potu może wynosić do 10 l z 50 g NaCL oraz wieloma biopierwiastkami. W takich wypadkach trzeba uzupełnić ich utratę , pijąc nie wodę słodką, lecz lekko osoloną i to solą kopalną. Szczególnie korzystna jest woda mineralna - bogata w rozmaite biopierwiastki. Na całym świecie cieszy się dobrą sławą - nie tylko u sportowców - woda mineralna, pochodząca z Gruzji, o nazwie<strong> "Borjomi".</strong> Poszukują ją w wielum krajach, gdyż zawiera ok. 6% składników mineralnych, m.in. sód, potas, magnez, wapń, żelazo, chlor, brom, jod, siarkę, i wiele węglanów. Pot to nie tylko słona woda. Jets w nim jeszcze całe mnóstwo innych składników, jak: aminokwasy, mocznik, witaminy (rozpuszczalne w wodzie, głównie z grupy B), składniki mineralne. Na przykład, w 100 g potu może być do 10 mg wapnia, 45 do 50 mg potasu, 49 do 166 mg chlorku itp. Samego jodu jest w pocie ok 10 mcg na 1 l. Utrata 7 l potu może się równać utracie dziennego (szczególnie w tropikach) i z żelazem, a także z magnezem, litem, chromem. To wszystko jeszcze raz przemawia za solą, składającą się nie tylko z NaCL. </span></em><em><span style="font-family: Times;">Zwłaszcza Ci, którzy pracują w wysokich temperaturach, jak np. hutnicy, muszą dostawać pożywienie bogate w składniki mineralne, gdyż zbyt wiele ich tracą. Dlatego pożytecznym i odpowiadającym na ich potrzeby, jest wypiek pieczywa zawierający szczególnie dużo soli mineralnych. Dla społeczeństwa, cierpiącego na niedobór magnezu w żywieniu, opracowano metodę wzbogacania chleba w ten minerał (a raczej w dolomit). </span></em><em><span style="font-family: Times;">Nasze zapotrzebowanie na magnez wynosi ok. 600 mg, chociaż w wielu przypadkach jest to ilość niewystarczająca i trzeba podnosić dawkę do 1200 mg.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Niedobory soli w pożywieniu też nie są bezpieczne. Przede wszystkim organizm daje nam o tym znać silnym pragnieniem. Doznajemy uczucia zmęczenia, a kurcze mięśni palców i łydek są chyba najbardziej charakterystycznym objawem. Przy niedużych niedoborach, prócz pragnienia, występują takie objawy, jak: osłabienie, utrata apetytu, mdłości, a nawet wymioty. Niedobór soli sprzyja też porażeniom słonecznym i udarom cieplnym oraz upośledzeniu zdolności myślenia. Duże ilości soli można stracić nie tylko z potem, ale i np. przy silnych biegunkach, upływie krwi, przy gorączkach połączonych z potami, w chorobie Addisona, serca itd.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Zwierzeta mięsożerne mają na ogół dość soli, bo ich pożywienie tę sól zawiera. Zwierzęta roślinożerne mają zwykle zbyt mało tego składnika i dlatego lubią lizać np. spocone ręce. Produkty spożywcze (nie solone!) mają różną zawartość sodu i jesli to kogoś interesuje, może przejrzeć poniższą tabelkę. Przedstawiono w niej zawartość sodu (w mg) w 100 g produktów (nie solonych).</span></em></div>
<ul style="text-align: left;">
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Produkty zbożowe:</strong> chleb razowy, żytni 100% (430 mg), chleb razowy, pszenny 94% (250 mg),bułki (240 mg), płatki owsiane (60 mg), płatki kukurydziane (660 mg), ryż(2 mg)</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Warzywa:</strong> kiszona kapusta (800 mg), fasolka szparagowa (400 mg), grzyby - kurki (300 mg), buraki (260 mg), cykoria (160 mg), korzeń selera (125 mg), liście selera (100 mg), szpinak (85 mg), pieczarki (70 mg), ziemniaki i kapusta czerwona (30 mg), groszek zielony świeży i pomidory (20 mg), jarmuż (4 mg).</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Owoce:</strong> rodzynki (100 mg), banany (54 mg), owoce róży (30 mg), daktyle (20 mg), czarne jagody (15 mg), jabłka (8 mg), gruszki (3 mg), ananasy - cytryny - grejpfruty - pomarańcze - orzechy i migdały (20 - 50 mg).</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Nabiał:</strong> mleko krowie (120 mg), jaja (100 mg), twaróg (30 mg), ser (ok 800 mg), ementaler (1200 mg).</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Mięso:</strong> cielęcina (ok. 100 mg), wołowina (ok 78 mg), wieprzowina (ok. 80 mg), ryby (50 - 100 mg), tuńczyk z puszki (500 mg).</span></em></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Dodajmy jeszcze, że woda z wodociągu zwykle ma sporo chloru, zresztą - koniecznego dla jej odkażenia. Można się go jednak pozbyć, gotując wodę, "co z resztą robimy"!</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Żeby wiedzieć, ile i jakiej soli mineralnej nam potrzeba indywidualnie, wystarczyłoby dać do badania trochę włosów lub paznokci, a jonogram wykazałby niedobory lub nadmiary. Tego typu badania przeprowadza się w wielu krajach ale dla </span><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">zdrowia ogółu - powinno się przebadać każdego podobnie jak np. bada się płuca promieniami Roentgena.</span></em></div>
</div>
</div><div class="blogger-post-footer">www.sport-marcel.blogspot.com</div>marcelhttp://www.blogger.com/profile/11456279108263810065noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1254852610075379314.post-65886912576520936682011-04-11T22:14:00.002+02:002011-04-11T22:42:37.338+02:00Pierwiastki naszego życia<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://sport-marcel.blogspot.com/2011/04/pierwiastki-naszego-zycia.html" style="clear: left; cssfloat: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="pierwiastek życia" border="0" height="133" src="http://1.bp.blogspot.com/-5SC81fcPiRk/TaNfyXQC5GI/AAAAAAAAAa4/6rrdtO8oXlE/s200/1296821234e21760.jpg" width="200" /></a></div>
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Tak jak błonnik jest odkryciem ostatnich lat, choć wiedziano o nim nie od dziś, tak i niektóre biopierwiastki znane od wielu lat, dopiero od bardzo niedawna zostały docenione jako niezbędne dla życia. Odkryto bowiem, że decydują o prawidłowej czynności enzymatycznej białek. Pojęcie "metale życia" sformułował jako tytuł swojej słynnej już dziś książki prof. dr David Robert Williams z Uniwersytetu św. Andrzeja w Szkocji. </span></em><br />
<br />
<a name='more'></a><br />
<em><span style="font-family: Times;"></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong> Składniki mineralne stanowią 4% naszej wagi.</strong> Z tego połowa wchodzi w skład stałych części organizmu, jak: kości, zęby, paznokcie, włosy, tkanki miękkie, a reszta znajduje się w cieczach ustroju, tzn. we krwi, cieczach śródtkankowych i wewnątrzkomórkowych. <strong>Natomiast 70 do 80% wagi ciała stanowi woda.</strong> Jesteśmy jakby mikroświatem, bo w naszym organizmie można odnaleźć niemal wszystkie pierwiastki wystepujące w przyrodzie. Ale ... w bardzo nierównych ilościach. Około 96% wagi ludzkiego ciała to węgiel, wodór, azot i tlen. Ponadto sporo jest w nas sodu, potasu, magnezu i wapnia. Tlen kojarzy się z pojęciem świeżego powietrza, a tymczasem w naszym organizmie jest go najwięcej, bo aż ok. 60% wagi ciała. Węgiel kojarzy się z ... paleniem w piecu. Jest go w nas ok.17%. Wodoru mamy w organizmie ok. 10%, azotu już tylko 3%, wapnia od 1,5 do 2,2%, fosforu od 0,8 do1,2%, a innych makroelementów, jak: potas, siarka, sód, chlor i magnez - tylko dziesiętne i setne części procentu. Żelaza i magnezu jest w ciele człowieka 0,00003%, <a href="http://sport-marcel.blogspot.com/2011/04/miedz-i-zdrowa-krew.html#more" target="_blank">miedzi</a> - 0,00015%, jodu - jeszcze mniej, bo 0,00004%, a krzem, cynk, fluor, lit, <a href="http://sport-marcel.blogspot.com/2011/04/niebezpieczny-i-zbawczy-selen.html#more" target="_blank">selen </a>itd. występują w ilościach śladowych. A jak są ważne! Dla naszego organizmu, dla naszego zdrowia, dobrego samopoczucia są równie cenne jak witaminy. Prawdę mówiąc, dopiero era komputerów pozwoliła na odkrycie roli mikroelementów. Dawniej było to niemożliwe. Dziś wiemy, że spośród wszystkich pierwiastków, z których zbudowany jest nasz organizm, co najmniej 25 jest potrzebnych do utrzymania zdrowia. Z tych 18 ma istotne znaczenie - są konieczne, niezbędne. Pozostałe 7 - nazywa Williams pożytecznymi. Odpowiednia ilość każdego z nich pomaga w utrzymaniu zdrowia.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Dr. Melvin E. Page (USA) określił krótko rolę mikroelementów: "<strong>Metale śladowe to żywność dla gruczołów"</strong>, a ściślej mówiąc - dla enzymów. Jeszcze któtsza definicja to: <strong>"metale życia</strong>". Działanie poszczególnych mikroelementów jest od siebie uzależnione, a poza tym nasze potrzeby bywają indywidualne. Organizm może np. kilku mikropierwiastków nie przyswajać z powodu błędów w przemianie materii lub chorobom przewodu pokarmowego. Naturalnie, że są również w naszym środowisku, a także i w żywności, pierwiastki niepożądane. Można je podzielić na dwie grupy. W pierwszej bedą te, które w śladowych ilościach są dla organizmu niezbędne, a w nadmiernych szkodliwe, a w drugiej te, które zawsze - jako obce - są toksyczne, a więc szkodliwe.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Do 1957 r. znano zaledwie siedem zasadniczych dla życia pierwistków śladowych: najdawniej poznane żelazo, w 1850 r. - jod, w 1928 r. - miedź, w 1931 r. - mangan, w 1934 r. - cynk, w 1935 r. - kobalt i w 1957 r. - molibden. Siedem dalszych, a to: selen, chrom, cyna, wanad, fluor i krzem, a także lantanowce (np. platyna zdaje się mieć antywirusowe działanie), zostało poznanych w latach siedemdziesiątych i dokładnie opisanych m.in. przez zespół Klausa Schwarza z Uniwersytetu Kalifornijskiego.</strong> Uczony ten stworzył też specjalną metodę badań, pozwalającą na to, aby zwierzęta doświadczalne utrzymywać w atmosferze wolnej od grzybów i wirusów oraz pozbawionej mikroelementów. Dzięki temu można było wyciągać wnioski z zachowania się zwierząt przy niedoborze lub nadmiarze poszczególnych pierwiastków, które w czystej postaci podawano im w specjalnie przygotowanym pożywieniu.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Jasne że makro- i mikroelementy nie odgrywają roli energotwórczej w organizmie, ale to właśnie one sterują czynnościami metabolicznymi, czyli przemianą materii. Utrzymują fizyczną i chemiczną integralność komórek i tkanek przez zachowanie charakterystycznych potencjałów bioelektrycznych. Odgrywają też zasadniczą rolę w aktywności niezbędnych dla życia procesów enzymatycznych. Oczywiste więc, że ich niedobór czy nadmiar musi wywoływać niekorzystny wpływ na zdrowie.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times;"><em> Aniony i kationy występują w żywych organizmach w ściśle regulowanej równowadze. <strong>Główne aniony to chlor (CI), siarka (S), fosfor (P), a kationy to przede wszystkim: sód (Na), potas (K), wapń (Ca), magnez (Mg). </strong>Zapewniając elektryczną obojętność płynów ustrojowych i komórek, odgrywają olbrzymią rolę w utrzymainu odpowiedniej ilości wody, tak w komórkach, jak i w przestrzeniach pozakomórkowych, a więc w płynach tkankowych i krwi. W środowisku pozakomórkowym zanajduje się przede wszystkim sód i wapń, w komórce zaś potas i magnez</em></span><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">. </span><br />
<br />
<strong><em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Lista biopierwiastków.</span></em> </strong><br />
<br />
<strong> <em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Mikroelement Zawartość w organizmie człowieka Dzienne zapotrzebowanie w gramach</span></em></strong><br />
<br />
<strong><em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Żelazo - 60 0,013</span></em></strong><br />
<strong><em><span style="font-family: Times;"> Mangan - 0,2 0,003</span></em></strong><br />
<strong><em><span style="font-family: Times;"> Fluor - 37 0,003</span></em></strong><br />
<strong><em><span style="font-family: Times;"> Chrom - 0,2 0,0005</span></em></strong><br />
<strong><em><span style="font-family: Times;"> Cynk - 33 0,013</span></em></strong><br />
<strong><em><span style="font-family: Times;"> Miedź - 1 0,005</span></em></strong><br />
<strong><em><span style="font-family: Times;"> Kobalt - 0,02 0,0003</span></em></strong><br />
<strong><em><span style="font-family: Times;"> Molibden - 0,1 0,0002</span></em></strong><br />
<strong><em><span style="font-family: Times;"> Jod - 0,1 0,0001</span></em></strong><br />
<strong><em><span style="font-family: Times;"> Selen - 0,2 0,00001</span></em></strong><br />
<strong><em><span style="font-family: Times;"> Wanad - 0,3 ?</span></em></strong><br />
<strong><em><span style="font-family: Times;"> Nikiel - 0,1 ?</span></em></strong><br />
<strong><em><span style="font-family: Times;"> Arsen - 0,1</span></em></strong> <em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><strong>?</strong></span></em><br />
<br />
<em><span style="font-family: Times;"><strong> </strong>Najprostszym i najbogatszym ich źródłem ich źródłem jest sól morska i jej osady w postaci soli kopalnej, którą słusznie nazwano darem Neptuna dla schorowanej ludzkości, a my nieraz nazywamy "darem Królowej Kingi".</span></em></div>
</div>
</div>
</div><div class="blogger-post-footer">www.sport-marcel.blogspot.com</div>marcelhttp://www.blogger.com/profile/11456279108263810065noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1254852610075379314.post-85708447007706214982011-04-11T15:16:00.001+02:002011-04-11T15:19:11.796+02:00Miedź i zdrowa krew<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://sport-marcel.blogspot.com/2011/04/miedz-i-zdrowa-krew.html" style="clear: left; cssfloat: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="krew w miedzi" border="0" height="200" src="http://3.bp.blogspot.com/-uxs-a6Q5RnY/TaL-1qjA4YI/AAAAAAAAAaw/qN5g8g5V-eo/s200/12417937039Km50h.jpg" width="150" /></a></div>
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> <strong>Miedź jest nam potrzebna przede wszystkim do tego, abyśmy lepiej przyswajali żelazo.</strong> Ponadto - konieczne do działalności niektórych enzymów oksydoredukcyjnych. Medycyna ludowa od dawien dawna wierzyła, że robotnicy pracujący w kopalniach miedzi nie umierają na raka, czyli że ... miedź zabezpiecza przed nowotworami. Wprawdzie do dziś, nie wiemy jak to się dzieje, jak to się dzieje, ale rzeczywiście w pewnej mierze potwierdza się to wierzenie. Miedź ratuje nieraz przed wrzodem żołądka, powodowanym często przez nadużywanie aspiryny. Jeśli razem z tym lekiem dostarczymy organizmowi odpowiednią dawkę miedzi - wrzód żołądka raczej się nie pojawi. Produkuje się więc już dziś "aspirynę miedziowaną", która np. doskonale leczy wrzody żołądka, powodowane eksperymentalnie u szczurów. 10 dni po wywołaniu wrzodu podawano zwierzętom właśnie taką aspirynę i rana się zabliźniała. U kontrolnej grupy, która leku nie dostawała wrzód się otworzył i stan znacznie pogorszył.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<a name='more'></a><br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> <strong>Miedź działa dwiema drogami:</strong> blokuje zapalenie tkanki dookoła wrzodu i uruchamia szybkie jego gojenie. Pomaga też w tworzeniu myeliny, czyli osłonki nerwów. Najmniej miedzi zawierają: mleko, margaryna i miód, a najwięcej: orzechy, wątroba wołowa, grzyby, ostrygi i owoc awokado.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Tabelka zawartości miedzi (w mg na 1 kg suchej masy) w niektórych produktach spożywczych roślinnych i zwierzęcych.</strong></span></em></div>
<ul>
<li><div style="text-align: justify;">
<strong><em><span style="font-family: Times;">Szpinak (liście i łodygi) - do 70</span></em></strong></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<strong><em><span style="font-family: Times;">Gryka ( ziarno) - do 50</span></em></strong></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<strong><em><span style="font-family: Times;">Sałata (liście) - do 40</span></em></strong></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<strong><em><span style="font-family: Times;">Owies (ziarno) - do 20</span></em></strong></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<strong><em><span style="font-family: Times;">Ziemniaki - do 18</span></em></strong></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<strong><em><span style="font-family: Times;">Wątroba wieprzowa - od 16 do 82</span></em></strong></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<strong><em><span style="font-family: Times;">Wątroba wołowa - od 12 do 182</span></em></strong></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<strong><em><span style="font-family: Times;">Nerki wieprzowe - od 4 do 41</span></em></strong></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<strong><em><span style="font-family: Times;">Nerki wołowe - od 10 do 39</span></em></strong> </div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Zawartość miedzi zależy od jej ilości w glebie i może bardzo wzrastać, gdy np. nawozimy ziemię siarczanem miedzi. Olbrzymią koncentrację, bo 358 ppm, znaleziono w liściach słynnego żeńszenia, przy czym okazało się, że w glebie było tego minerału tylko 123 ppm, a więc roślina gromadziła zapasy bardzo intensywnie pobierane. Miała również więcej wapnia i żelaza niż w glebie, a mniej takich pierwiastków, jak: potas, tytan, mangan, cynk, rubid, nikiel i molibden.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Radziecki uczony, Małyszyn długo szukał odpowiedniego miejsca na plantację żeń-szenia. Wreszcie znalazł je na Kaukazie, gdzie po 7 latach uzyskał korzenie tak dorodne, jakie u roślin dzikich spotyka się dopiero po 35 latach. Przy tym okazało się, że miały trzykrotnie większą aktywność biologiczną, niż pochodzące np. z plantacji chińskich, koreańskich czy japońskich. W gruncie rzeczy miedź jest pierwiastkiem toksycznym. Jej związki, zwłaszcza w połączeniu z siarką, są trujące (grynszpan). Nadmiar może powodować takie choroby, jak: anemię, zaburzenia układu oddechowego czy zaburzenia funkcji wątroby. Ale miedź jest równocześnie dla organizmu niezbędna. Dzienne zapotrzebowanie dorosłego człowieka waha się od 1 do 3 mg. Za mało źle. Za dużo - niedobrze. W diecie miedź "lubi mieć przy sobie" molibden, gdyż oba te pierwiastki tworzą komplet, do którego dołącza siarka i białko.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Żaden z mikroelementów - poza żelazem - nie był tak zbadany jak miedź. A zaczęło się od przypadku. Otóż ok. 1900 r. pewien spostrzegawczy właściciel farmy w Brandenburgii zauważył, że gdy siarczan miedzi dostanie się do gleby, to wyraźnie podnoszą się plony i jakość pastwisk, a następnie upraw zbóż, grochu, fasoli i łubinów. Później zbadano, że dla zbóż powinno być w glebie minimum 4 ppm miedzi. Najlepszy do nawożenia jest siarczan miedzi w dawce ok. 14 kg na 1 ha, która wystarcza na 8 lat. Rośliny pobierają z gleby przeważnie nie więcej, niż 4% miedzi, a my z pożywienia przyswajamy ok. 10%. Wydalamy miedź w kale. Ale jakoś nigdy dotąd specjalna kuracja miedzią nie była człowiekowi potrzebna. Jest jej bowiem dość w tym co spożywamy, a niemowlęta mają zapas tego składnika w wątrobie.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Katalityczna akcja śladów miedzi w przyspieszaniu zmian oksydacyjnych wielu produktów jest dobrze znana. Wiadomo np., że konfitury i inne przetwory smażone w miedzianych rondlach, tracą zupełnie witaminę C, a równocześnie mogą powstawać szkodliwe dla organizmu związki miedziowe. Ale podczas produkcji sera Ementalera, wkłada się go do kadzi, w której jest 1,6 ppm miedzi. Dzięki tym zabiegom w trakcie procesów oksydacyjnych powstają charakterystyczne dla ementalerów <strong>"dziury w serze".</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Miedzi potrzebujemy dziennie nie więcej niż 0,2 - 0,3 g, a tylko wtedy gdy tkanka płucna zostaje zaatakowana gruźlicą, dychawicą oskrzelową, złą regeneracją śluzówki przewodów oddechowych (skłoność do przeziębień), konieczna jest dostawa miedzi w jej naturalnych połączeniach. Trzeba przy tym zaznaczyć, że prawie wszystkie związki miedzi nieroślinnego pochodzenia są trujące, nawet zielony barwnik ścienny należy uznać za szkodliwy. Zielony barwnik spożywczy - zaznaczamy przy okazji - używany np. do cukierków czy wódek miętowych uzyskuje się w skali przemysłowej z pokrzywy. Miedzi dostarczą nam w tych mniejszych ilościach: mleko krowie (0,26 mg), sproszkowane (3,3 mg), żółtko (3,5 mg), cielęcina (4,16 mg), wątroba cielęca (61,0 mg), wieprzowina (4,05 mg), śledzie (4,4 mg), groch (3,60 mg), nać pietruszki (3,21 mg), ogórek (84,0), soki owocowe i miód.</span></em></div>
</div>
</div><div class="blogger-post-footer">www.sport-marcel.blogspot.com</div>marcelhttp://www.blogger.com/profile/11456279108263810065noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1254852610075379314.post-35821855994292797912011-04-08T16:42:00.001+02:002011-04-08T16:49:52.432+02:00Dieta, Jedzenie co trzy godziny.<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://sport-marcel.blogspot.com/2011/04/dieta-jedzenie-co-trzy-godziny.html" style="clear: left; cssfloat: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="limonka centymetr - dieta" border="0" height="145" src="http://4.bp.blogspot.com/-PcoQO3Bn49U/TZ8cjuioNHI/AAAAAAAAAao/oRm7ieS3U9Y/s200/12688436278gghus.jpg" width="200" /></a></div>
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> <strong>Dzięki tej diecie można opanować głód, pod warunkiem że będzie się stale jadło w regularnych odstępach, co trzy godziny. </strong>Opiera się na teorii, że planowanie pór posiłków - bez eliminowania węglowodanów - jest bardzo ważne dla osiągnięcia sukcesu w odchudzaniu. Według tych założeń jedzenie w trzygodzinnych odstępach nie pozwala odzczuć głodu i blokuje działanie mechanizmów obrony przed nim (tzw. syndrom odpowiedzi głodowej), podnosi ciepłotę ciała (dzięki procesowi trawienia, który spala kalorie) i utrzymuje właściwy poziom cukru we krwi. W tej diecie nie zabrania się jedzenia żadnych produktów, włącznie z węglowodanami, a planowanie godzin posiłków sprawia, że automatycznie przyzwyczajamy się do ich regularnego spożywania.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<a name='more'></a><br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Dieta zakłada jedzenie pięciu - sześciu porcji dziennie, co trzy godziny, przez całe dwadzieścia osiem dni jej trwania. Są trzy główne posiłki ( około 400 kalori każdy), dwie obowiązkowe przekąski (około 100 kalorii każda) i jedna przekąska dla przyjemności ( nie więcej niż 50 kalorii), co w sumie daje 1450 kalorii dziennie. Choć nie zabrania się węglowodanów, to przede wszystkim poleca się produkty pełnoziarniste, a prócz tego produkty białkowe, ubogie w tłuszcze nasycone (białko, jajka, białe mięso, niskotłuszczowy jogurt, jednoprocentowe mleko) i produkty bogate w kawasy tłuszczowe z grupy omega 3 i 9. Dozwolone jest również czerwone mięso. Regularne jedzenie utrzymuje właściwy poziom glukozy we krwi i poprawia metabolizm. Można stosować zalecenia programu, co do jadłospisów i planowania posiłków, ale też nie należy całkowicie rezygnować z własnych przyzwyczajeń.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times;"><em><strong> Wady i <span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">zalety</span></strong></em></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> To łatwa do stosowania dieta. Mimo że proponuje tylko niskokaloryczne potrawy, dzięki temu, że można je jeść często, nie odbiera przyjemności jedzenia. Pozwala też na posiłki poza domem. Można jeść to, na co ma się ochotę, pod warunkiem, że pilnuje się trzygodzinnych przerw w jedzeniach i nie przekracza limitu kalorii. Powinno się tracić około kilograma na tydzień, ale zależy to od indywidualnych predyspozycji organizmu. Dieta z licznymi strategiami i techniakami jej stosowania oraz bogatą terminologią może się wydać skomplikowana. Ponadto, pomimo zapewnień, że nie trzeba liczyć kalorii lub wystrzegać się ulubionych produktów, program narzuca kontrolowanie spożywanych porcji poprzez ograniczenie ich wielkości i wartości kalorycznych. <strong>Dieta dla tych, którzy lubią podjadać w ciągu dnia i dbają o sylwetkę. Osoby chore lub przyjmujące leki o określonych godzinach powinny przed rozpoczęciem stosowania diety skonsultować się z lekarzem.</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong> Zmiana trybu życia</strong>. Poza ćwiczeniami fizycznymi program poleca - jako wsparcie diety - techniki wizualizacji problemów, strategię "zabijania czasu" między posiłkami, uświadomienie sobie celu poświęceń i przyczyn objadania się, czerpanie radości z wcześniejszych sukcesów, szukanie wsparcia w osobach o podobnych celach (np. w internecie) oraz pozytywne myślenie o sobie.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Przekąski do wyboru: paczka herbatników (100 kalorii), migdały w czekoladzie, 30g krówek, 20 cukierków kukurydzianych, 55g babki na białkach, 2 kawałki batona Kit Kat, 20 orzeszków ziemnych, warkocz żółtego sera.</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Dozwolone: Wszystko poniżej 20 kalorii: pikle, sok z limonki, dymka, sałata, rzodkiewki, ogórek, cukinia.</strong></span></em><strong> </strong></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<strong><em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Przykład: Każdy posiłek powinien mieć około 400 kalorii a przekąska około 100 kalorii.</span></em></strong></div>
<ul>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>sobota: </strong>śniadanie (owsianka, 1,5% mleko, 50g suszonej żurawiny), obiad (kotlet, sałatka, niskotłuszczowy dressing, szklanka soku pomarańczowego), kolacja (grillowana pierś z kurczaka, pieczony ziemniak, łyżeczka oleju rzepakowego, groszek w łupinkach), przekąska - 100g sorbetu, przekąska 2 - 100g galaretki, przekąska 3 - sałatka z sałaty, 15 rodzynek, niekaloryczny dressing.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>niedziela:</strong> śniadanie (pełnoziarniste płatki, 2 łyżeczki krojonych migdałów, 1,5% mleko, śliwka), obiad (pieczeń wieprzowa glazurowna miodem, marchewki na parze, sałatka, dressing włoski, pomarańcza) kolacja (tuńczyk z grilla, duszone pomidory, serca karczochów, łyżeczka oliwy z oliwek, kulka kuskusu), przekąska - jogurt (100 kalorii), przekąska 2 - paczka herbatników (100 kalorii), przekąska 3 - ciasto ryżowe, łyżeczka niskotłuszczowego sera.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>poniedziałek:</strong> śniadanie (omlet z białka jajka z serem, 2 tosty, łyżeczka margaryny, sałatka owocowa), obiad (pierś kurczaka z grilla, 225ml zupy warzywnej, bułka), kolacja (kotlet sojowy, pieczarki, kulka ryżu, zielenina, sałatka), przekąska - herbatniki (100 kalorii), przekąska 2 - 15g trójkątnych chipsów, przekąska 3 - 6 migdałów, ziemniak meksykański, zielona herbata.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>wtorek:</strong> śniadanie (niskotłuszczowe musli, pół banana, 1,5% mleko, brzoskwinia), obiad (cheeseburger, sałatka, 1 łyżeczka niskokalorycznego dressingu), kolacja (ryba z grilla, młoda kapusta z olejem lnianym, chleb kukurydziany), przekąska - 15g precli, przekąska 2 - jogurt (100 kalorii), przekąska 3 - 15g ciasta owocowego, jabłko.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>środa:</strong> śniadanie (muffinka z jajkiem, szklanka soku pomarańczowego), obiad (pita z kurczakiem, ogórek w plasterkach, niskokaloryczny dressing, 1,5% mleko), kolacja (zupa fasolowa z szynką, buraczki, bułka cebulowa), przekąska - kawałek niskotłuszczowego sera, przekąska 2 - 60g babki na białkach, zielona herbata, przekąska 3 - 6 orzechów nerkowca, ogórek.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>czwartek:</strong> śniadanie (tost z serem, jabłko pół szklanki soku ananasowego), obiad (mrożona pizza (400 kalorii), sałatka z brokułów i kiełków, łyżeczka oliwy z oliwek), kolacja (pieczony pstrąg, ziemniaki z warzywami, 2 łyżeczki oleju lnianego), przekąska - mus jabłkowy, przekąska 2 - niskotłuszczowy baton z muscli, przekąska 3 - 5 ciastek ryżowych mini, 2 łyżeczki dżemu niesłodzonego.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>piatek:</strong> śniadanie (omlet z szynką, pół bułeczki, 2 figi, 240 ml koktajlu z soku żurawinowego), obiad (krokiety z sera (400 kalorii), sałatka z zielonych warzyw, 1 łyżeczka oleju lnianego), kolacja (chilli z indyka, marchewka z pasternakiem, sałatka z zielonych warzyw, łyżeczka oleju lnianego), przekąska - małe ciastko czekoladowe, przekąska 2 - 12 migdałów, zielona herbata, przekąska 3 - 5 małych chipsów serowych.</span></em></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> </span><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><strong>Zdrowe rady:</strong> Kwasy tłuszczowe z grupy omega można znaleźć w siemieniu lnianym i łososiu (omega 3), oleju sojowym i kukurydzianym (omega 6), oliwkach, awokado i orzechach (omega 9).</span></em><br />
<br />
<em><span style="font-family: Times;">krótki film - Jorge Cruise instruktora fitness i twórcy tej diety.</span></em><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/LTJOIRwic-A?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><strong>Twórcą diety jest Jorge Cruise, instruktor w klubach fitness i autor serii 8 Minutes in the Morning. Ten program dietetyczny jest jego odpowiedzią na prośby osób, które chciały schudnąć, ale nie miały czasu (albo miały go bardzo miało) na ćwiczenia i w związku z tym nie mogły stosować tego wspólnego dla wielu diet elementu.</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<em><span style="font-family: Times;"> źródło <a href="http://www.jorgecruise.com/">http://www.jorgecruise.com/</a></span></em><br />
<br /></div>
</div><div class="blogger-post-footer">www.sport-marcel.blogspot.com</div>marcelhttp://www.blogger.com/profile/11456279108263810065noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1254852610075379314.post-88647256132706511192011-04-08T13:50:00.001+02:002011-04-08T14:01:27.101+02:00Dieta, "Tusza to nie fatum"<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://sport-marcel.blogspot.com/2011/04/dieta-tusza-to-nie-fatum.html#more" style="clear: left; cssfloat: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="widelec szpinak - dieta" border="0" height="150" src="http://4.bp.blogspot.com/-PrZc22ZKvNs/TZ72KgZBuxI/AAAAAAAAAag/Yzl99oRjD4s/s200/12234791348Rk17i.jpg" width="200" /></a></div>
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">To dieta dla osób mających genetyczne predyspozycje do otyłości lub chorób przewlekłych. Jeśli jest dobrze dobrana do określonego fenotypu, pozwoli w indywidualny sposób osiągnąć zdrową wagę. Nutrigenomika to nowa dziedzina nauki, która szybko zdobywa popularność. Żeby móc stososwać polecaną przez nia dietę, należy poznać własne predyspozycje i fenotyp. Rozróznia się następujące rodzaje fenotypu:</span></em><br />
<br />
<br />
<a name='more'></a></div>
<ul>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>fenotyp A (tycie w wyniku uzależnienia od jedzenia);</strong></span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>fenotyp B (tycie związane z podwyższonym ciśnieniem krwi);</strong></span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>fenotyp C (tycie związane z chorobami układu krążenia);</strong></span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>fenotyp D (tycie związane z cukrzycą);</strong></span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>fenotyp E (tycie związane z przejadaniem się na tle emocjonalnym);</strong></span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>fenotyp H (tycie związane z zaburzeniem gospodarki hormonalnej).</strong></span></em></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Wskazówki zawarte w opisie diety ułatwiają poznanie własnego fenotypu i czynników powodujących tycie, a także pokazują, czym te czynniki można zastąpić. Dietę należy stosować co najmniej przez 12 tygodni. Zaleca się prowadzenie dziennika ilości spożywanych pokarmów. Na pierwsze dwa tygodnie można zastosować program przyspieszony, eliminujący słodycze, przegryzanie między posiłkami i alkochol. Szybka utrata kilogramów będzie dobrą motywacją do kontynuowania diety.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Wady i zalety</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Dzięki rozpoznaniu własnych nawyków żywieniowych i powodów przejadania się lepiej poznajemy siebie i łatwiej motywujemy się do dokonywania zdrowszych wyborów. Ta dieta stosuje rękę (pięść, dłoń i kciuk) do odmierzania wielkości porcji, przedstawia szczegółowe listy produktów i opisuje przygotowanie szybkich lub przygotowanie szybkich lub trochę bardziej skomplikowanych dań. Przykładowe jadłospisy zawierają posiłki typowe dla danej kultury, co ułatwia stosowanie tej diety. Dieta zawiera menu dla kobiet i mężczyzn. Jej dobre efekty są rezultatem starannego przestrzegania i zapisywania ilości spożywanego pożywienia i lepszego poznania własnego organizmu. To dieta dla większości dorosłych.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Zmiana trybu życia.</strong> Przez pierwsze dwa tygodnie można stosować program przyspieszony. Należy wówczas unikać alkocholu, słodyczy i przegryzania. Zabronione produkty będzie można stopniowo przywracać, dostosowując je do własnego fenotypu. Proponuje się owoce egzotyczne i rzadkie, co urozmaica dietę.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong> Przykład: Określ swój fenotyp i zastosuj odpowiedni dla siebie jadłospis.</strong></span></em></div>
<ul>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>fenotyp H:</strong> śniadanie (płatki wielozbożowe z siemieniem lnianym i mlekiem sojowym, suszone wiśnie, syrop klonowy, zielona herbata), obiad: (plaster pieczonej wieprzowiny, risotto z pieczarkami, podsmażony szpinak, woda mineralna o smaku cytrynowym), kolacja (chilli z fasoli, chleb kukurydziany, sałatka z zielonych warzyw, napój pomarańczowy bez kalorii), przekąska - mandarynka, herbata.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>fenotyp A:</strong> śniadanie (jajka w koszulce, kromka bagietki z serem szwajcarskim, sok ananasowy), obiad (kanapka z pieczonym indykiem, chleb z płatkami owsianymi, pomidor, sałata, awokado i młode marchewki, woda mineralna), kolacja (pełnoziarnista tortilla, fasola, kukurydza, ser cheddar, sałatka wiosenna, sok jabłkowy), przekąska - pełnoziarniste płatki Cheerios z 1,5% mlekiem sojowym.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>fenotyp B:</strong> śniadanie (koktajl z banana, malin, zmrożonego jogurtu waniliowego i sorbetu cytrynowego, chleb pszenny z margaryną), obiad (zupa marchwiowa z indykiem, chleb z rodzynkami, warzywa, kawa bezkofeinowa), kolacja (kurczak z czosnkiem i kozim serem, pieczony słodki ziemniak, zielona fasolka, zielona herbata), przekąska - popcorn, woda mineralna o smaku limonki.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>fenotyp C:</strong> śniadanie (kiełbasa sojowa, naleśniki z mąki gryczanej ze świeżymi borówkami, herbata), obiad (gotowana pierś kurczaka, brązowy ryż, pieczone warzywa, napój bez kalorii), kolacja (tuńczyk z grilla, sałatka z zielonych warzyw z oliwkami, chleb ryżowy z margaryną, czerwone winogrona, woda mineralna o smaku limonki), przekąska - suszone wiśnie, gazowana woda mineralna.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>fenotyp D:</strong> śniadanie (owsianka z mlekiem 1,5 %, mleko sojowe, czerwony grejpfrut, kawa), obiad (zupa warzywna z soczewicą, mozzarella, pumpernikiel, zielona fasolka, napój bez kalorii), kolacja (makaron ze szpinakiem i mozzarellą, sałatkan z marchwii i rodzynek, bułka z siedmiu zbóż, niskotłuszczowa margaryna, mango, herbata o smaku mango), przekąska - suszona żurawina i mieszane orzechy.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>fenotyp E:</strong> śniadanie (musli migdałowe z rodzynkami i posiłek z mielonego siemienia lnianego, odtłuszczone mleko sojowe, zielona herbata), obiad (pizza z warzywami i serem, sałatka z zielonych warzyw i orzechów, mineralna woda smakowa), kolacja (polenta z parmezanem, krojone pomidory, szpinak, sok pomarańczowy bez cukru), przekąska - niskotłuszczowe krakersy z serem cheddar, woda mineralna o smaku limonki, przekąska 2 - cappuccino, mleko sojowe, pełnoziarniste pieczywo, przekąska 3 - jogurt waniliowy, gruszka.</span></em></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> W roku 1994 doktor Jeffrey M. Friedman zidentyfikował gen wywołujący otyłość. Odkrył, że pewnego rodzaju defekt genetyczny może prowadzić do niewłaściwego wykorzystania składników pożywienia, co z kolei może prowadzić do otyłości. Dziedzina nauki opisująca wpływ odżywiania na powstawanie otyłości i innych chorób oraz bdająca ich związki z określonym genotypem to nutrigenomika. Daje ona m.in. wskazówki, jak dzięki wyważonej diecie zapanować nad genetycznymi skłonnościami do tycia, jak "przechytrzyć własne geny i pokonać je ich własną bronią". Szczegółowe opisy klinicznych przypadków otyłości i rezultaty, jakie osiągneły osoby stosujące dietę zgodną z ich fenotypem, zachęcają do przystąpienia do niej.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">źrodło <a href="http://www.fatisnotyourfate.com/">http://www.fatisnotyourfate.com/</a></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <a href="http://www.dnadiet.org/">http://www.dnadiet.org/</a></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br /></div>
</div><div class="blogger-post-footer">www.sport-marcel.blogspot.com</div>marcelhttp://www.blogger.com/profile/11456279108263810065noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1254852610075379314.post-34665889834561492182011-04-07T19:24:00.003+02:002011-04-07T19:38:26.538+02:00Moc herbaty!<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-7eVJ7-TFBzE/TZ3yX7Wop4I/AAAAAAAAAaQ/oEvu8P7dQAs/s1600/1209327599Qo52y6.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="herbata" border="0" height="146" src="http://3.bp.blogspot.com/-7eVJ7-TFBzE/TZ3yX7Wop4I/AAAAAAAAAaQ/oEvu8P7dQAs/s200/1209327599Qo52y6.jpg" width="200" /></a></div>
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Jest najpopularniejszym gorącym napojem na świecie</strong>. Herbata zawierająca przeciętnie o połowę mniej kofeiny niż kawa, stanowi pokrzepiający środek, który nie wprawia nas w drżączkę. Picie herbaty jest jednak czymś znacznie więcej niż tylko przyzwyczajeniem - w rzeczywistości może nawet uratować życie. Naukowcy odkryli, że osoby pijące herbatę rzadziej zapadają na chorobę serca, udar mózgu, nowotwory i - o dziwo - również rzadziej mają próchnicę zębów.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<a name='more'></a><br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Na początku lat 90. minionego stulecia badacze stwierdzili, że wśród Japonek, które praktykują sztukę chanoyu (tradycyjną ceremonię picia herbaty), występuje znacznie niższa umieralność niż wśród innych kobiet. Naukowcy szybko zorientowali się, że związki chemiczne zawarte w herbacie - głównie polifenole, stanowiące blisko 30 procent suchej masy zioła - należą do najsilniejszych przeciwutleniaczy, jakie kiedykolwiek odkryto. Przeciwutleniacze są związkami, które blokują działanie wolnych rodników, niezależnych cząsteczek tlenu, uszkadzających komórki w całym ciele i zwiększających ryzyko poważnych chorób, na przykład nowotworu. Przy okazji - nie należy mylić ziołowej herbatki, takiej jak rumiankowa, z prawdziwą herbatą, która pochodzi z krzewu herbacianego Camellia sinensis. Popularną w krajach azjatyckich zieloną herbatę stanowią po prostu gotowane na parze i suszone liście tej rośliny. Codzienna herbata, którą pije się u nas, właściwie zwana czarną herbatą, przechodzi proces fermentacji. Nadaje jej on silniejszy smak i ciemniejszy kolor, ale może to zmniejszyć zawartość korzystnych dla zdrowia związków chemicznych.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Dawno już wykryto, że herbata ma właściwości przeciwutleniające, jednak wyniki badań na ludziach okazały się sprzeczne. Pewne epidemiologiczne badania porównujące osoby, które piją herbatę, z niepijącymi prowadzą do wniosku, że picie herbaty zapobiega nowotworom; inne natomiast, że tak nie jest. Do chwili obecnej przeprowadzono więcej badań opartych na piciu zielonej herbaty, dlatego też więcej dowodów przemawia za tym rodzajem herbaty. Na przykład chińskie badania wykazały, że regularne picie zielonej herbaty istotnie zmniejszyło ryzyko nowotworów żołądka i przełyku. Badania przeprowadzone w Holandii nie wykryły jednak żadnego związku między piciem herbaty a ochroną przeciw nowotworom. Ze względu na to, że proces produkcyjny obniża zawartość przeciwutleniaczy w czarnej herbacie, wydaje się prawdopodobne, że zielona herbata skuteczniej zapobiega nowotworom niż czarna, chociaż obie mają korzystne profilaktyczne działanie.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Zielona herbata ma wysoką zawartość katechin. Są one silnymi przeciwutleniaczami - 100 razy silniejszymi niż witamina C - które prawdopodobnie chronią DNA w komórkach przed zmianami wywołujacymi nowotwór. Herbata czarna również zawiera katechiny, ale w znacznie mniejszych ilościach. W badaniach nad nowotworami skóry u zwierząt laboratoryjnych, którym podawano zieloną herbatę, rozwijające się guzy stanowiły zaledwie 1/10 ich liczby niż u zwierząt, którym w zamian podawano jedynie wodę. W profilaktyce nowotworów skóry zielona herbata wydaje się skuteczna w takim samym stopniu , zarówno kiedy się ją pije, jak i stosuje miejscowo na skórę. Wielu producentów kosmetyków zaczęło dodawać zieloną herbatę do produktów pielęgnacyjnych do skóry, ponieważ wydaje się że jej przeciwutleniające działanie może zmniejszyć zmarszczki i inne ślady uszkodzenia skóry.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> The US National Cancer Institute prowadzi badania dotyczące profilaktycznego działania zielonej herbaty przeciw nowotworom skóry. Jedno z badań zajmuje się działaniem zielonej herbaty w postaci pigułki chroniącej przed uszkodzeniem skóry przez słońce; inne poświęcone jest miejscowemu zastosowaniu zielonej herbaty do zmniejszania przedrakowych zmian skórnych. Podczas gdy zieloną herbatę ceni się głównie za możliwości zapobiegania nowotworom, istnieją też pewne dowody, że może ona również pomóc ludziom, którzy już są chorzy na raka. Katechiny zawarte w zielonej herbacie hamują produkcję urokinazy - enzymu, który jest potrzebny komórkom nowotworowym do wzrostu. Wydaje się również, że stymuluje ona proces zaprogramowanej śmierci komórek (apoptozy) w komórkach rakowych. W siedmioletnim badaniu pacjentek z nowotworem piersi u kobiet, które wypijały 5 filiżanek zielonej herbaty dziennie, prawdopodobieństwo przerzutów raka do węzłów chłonnych było mniejsze niż u kobiet, które piły jej mniej.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Polifenole zawarte w herbacie są tak silnymi utleniaczami, że pełnią ochronną funkcję w całym organizmie, w miejscach, które ulegają uszkodzeniu przez wolne rodniki, między innymi w tętnicach.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Herbata ma również właściwości przeciwbakteryjne, dzięki czemu korzystnie wpływa na utrzymywanie zębów w zdrowiu. Naszej codziennej herbacie możemy zawdzięczać:</span></em></div>
<ul>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Mniejsze ryzyko choroby serca.</strong> Związki chemiczne zawarte w herbacie zabezpieczają cholesterol przed utlenianiem. Ma to miejsce wówczas, gdy cholesterol bombardowany jest przez wolne rodniki. Proces ten powoduje, że cholesterol łatwiej osadza się na ściankach tętnic, co sprzyja chorobie serca. Naukowcy wykazali, że u mężczyzn, którzy przyjmowali najwięcej flawonoidów - rodziny związków, do której zaliczają się polifenole występujące w herbacie - ryzyko śmierci na chorobę serca było niższe o 58 procent niż u mężczyzn, którzy sporzywali ich najmniej. Najzdrowszy mężczyzna wypijał 4 filiżanki herbaty dziennie.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Mniejsze niebezpieczeństwo udaru mózgu</strong>. Kobiety, które często piją herbatę, rzadziej zapadają na udar mózgu niż te, które piją jej mniej. Prawdopodobnie polifenole zawarte w herbacie zmniejszają uszkodzenie naczyń krwionośnych w mózgu.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Mocniejsze zęby.</strong> Herbata zawiera umiarkowaną ilość fluorku, minerału, który wzmacnia zęby i zapobiega próchnicy. Ponadto taniny i polifenole hamują rozwój bakterii uszkadzających zeby. Udowodniono nawet, że herbata poprawia odporność szkliwa zębów na silne działanie kwasów w jamie ustnej.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Łagodzenie oparzeń słonecznych i nie tylko.</strong> Ponieważ herbata zawiera substancję ściągające, które zmniejszają stan zapalny, wilgotna saszetka z herbatą może ukoić ból skóry oparzonej słońcem, a też hemoroidów i wrzodów w jamie ustnej.</span></em></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Prawdobodobnie 2 - 3 filiżanki herbaty dziennie wystarczą, aby wykorzytać większość jej zdrowotnych zalet. Również skuteczne wydają się być suplementy z zielonej herbaty (250 - 400 miligramów dziennie) - kupisz je w sklepach ze zdrową żywnością. <strong>Jedno zastrzeżenie: jeśli pijesz herbatę z mlekiem, nie w pełni korzystasz z jej ochronnych właściwości. Białka w mleku mogą wiązać się z polifenolami zawartymi w herbacie i uniemożliwiać ich pozytywne działanie.</strong></span></em><br />
<br />
<em><a href="http://sport-marcel.blogspot.com/2011/01/zielona-herbata-czyzby-panaceum-na.html">Zielona herbata - czyżby panaceum na wiele dolegliwości? </a></em><br />
<em><br /></em><br />
<br />
<div class="date-outer">
<div class="date-posts">
<div class="post-outer">
<div class="post hentry">
<a href="http://www.blogger.com/" name="8911438497749887160"></a></div>
</div>
</div>
</div>
</div>
</div>
</div><div class="blogger-post-footer">www.sport-marcel.blogspot.com</div>marcelhttp://www.blogger.com/profile/11456279108263810065noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1254852610075379314.post-32849206910793398372011-04-05T17:05:00.001+02:002011-04-05T17:06:53.100+02:00Niebezpieczny i zbawczy selen.<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://sport-marcel.blogspot.com/2011/04/niebezpieczny-i-zbawczy-selen.html" style="clear: left; cssfloat: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="selen" border="0" height="150" src="http://4.bp.blogspot.com/-9R6iMPGiDHk/TZoq6VLK8qI/AAAAAAAAAZw/QHFyF2v908c/s200/1286499634bdsQ3Q.jpg" width="200" /></a></div>
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Przez długie lata selen był używany niemal jedynie za truciznę. I jest nią - rzeczywiście! Ale to tylko w nieodpowiednich dawkach. Właśnie to jest z selenem najtrudniejsze: odrobinę za dużo - szkodzi, ale odrobinę za mało - też jest źle. A te "odrobiny" są rzeczywiście niewielkie. Dla zdrowia potrzeba nam dziennie zaledwie 0,00001 g selenu. W całym organizmie mamy go 0,2 części na milion (ppm). Szkodliwość selenu stwierdzono w 1933r., gdy zauważono, że pszenica uprawiana na glebie zbyt bogatej w ten minerał - działa toksycznie na bydło. Już dawka 1 mg na 1 kg wagi ciała wywołuje objawy zatrucia, a przy wszelkim nadmiarze inwentarz choruje i nieprawidłowo się rozwija. Nawet jaja źle się zalęgają, konie ślepną, a już 3 ppm selenu w karmie zatruwa drób.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<a name='more'></a><br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> W latach sześćdziesiątych zaczął się wprost entuzjastyczny zachwyt nad tym mikroelementem. <strong>Bez selenu nie ma zdrowia! Selen wraz z witamnią E ratuje serce! Przedłuża młodość! Selen chroni nas przed rakami! </strong>Odkrycie selenu - jako czynnika zdrowia - jest przełomem w medycynie, a także w hodowli zwierząt! Na przykład, w Nowej Zelandii i w Turcji są duże niedobory tego pierwiastka w glebie. Odkryto tam, że tajemnicze nagłe zgony dzieci (jak i piskląt gołębi), szczególnie płci męskiej, są spowodowane niedoborami selenu. W Szkocji, tam gdzie również, selenu jest za mało, aplikuje się np. cielętom, zaraz po urodzeniu zastrzyk soli selenowych albo też kilka tygodni karmi się je doustnie maleńkimi dawkami tego pierwiastka. Podobne, choć nieco gorsze efekty daje witamina E. Ale i nadmiar selenu szkodzi. W Kolumbii, na terenach gdzie jest go zbyt dużo, ludzie łysieją i "gubią" paznokcie, a chorobę zwie się <strong>selenosis.</strong> Zwierzęta też mniewają jej typowe objawy, m.in.: niedomagania przewodu pokarmowego, wypadanie zębów, zapalenie dziąseł, skóry, uszkodzenia kończyn, utrata włosów, sierści.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Selen to w ogóle niezwykle tajemniczy minerał.</strong> Używa się go przy produkcji szkła, by było bardziej krystaliczne. Jest zasadniczym elementem fotokomórki. Pod wpływem światła zyskuje dośc trwałe ładunki elektryczne, a te wykorzystuje się m. in. w kserografii na płytach selenowych. Prawdę mówiąc, potrzebne nam są tylko "śladowe" ilości selenu. A tymczasem im staranniej uprawiana jest gleba, tym więcej traci tego pierwiastka. Wypłukuje go woda (wprowadzając w końcu do mórz), wywiewa wiatr i wciąż go ubywa. Ciekawe, że są rośliny, które mają zdolność do gromadzenia w sobie selenu, niektóre aż w nadmiarze, np. tropikalna roślina motylkowa <strong>Neptunia amplexicaulis</strong> <strong>potrafi nagromadzić 4g selenu w 1 kg suchej masy.</strong> Na szczęście są też rośliny, które mają go akurat tyle, ile nam potrzeba. Na ogół można powiedzieć, że nie ma żywności absolutnie pozbawionej tego składnika, choćby w ledwo śladowych ilościach.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong> Podobnie jak witamina E selen jest antyoksydantem.</strong> Co nie oznacza, że składniki te mogą się całkowicie zastępować, lecz działają na pewno synergisytcznie. Pełnią niezależne od siebie role, a jednak "wolą" współpracować, zastępując się wzajemnie w procesach biologicznych. Gdyby selen tylko aktywizował witaminę E, już byłby niezastąpiony, niezbędny. Ale on ochrania ponadto kwasy nukleinowe przed uszkodzeniami, wzmaga naszą odporność i tym samym zabezpiecza przed licznymi chorobami. Prof. dr Wilfrid E. Shute z Kanady jest od dawna uznawany za jeden z najwyższych autorytetów, gdy chodzi o witaminę E. Otóż twierdzi on, że odgrywa ona niezwykle ważną rolę w procesie utrzymania w zdrowiu serca i unikania chorób układu krążenia. A selen jest przecież niezbędnie potrzebny w pracy mięśnia sercowego i naczyń krwionośnych. Meksykański lekarz dr Martin uzyskiwał niezwykle dobre wyniki, gdy chorych na angina<strong> pectoris (dusznicę bolesną) leczył selenem i witaminą E.</strong> Podobne doświadczenia mieli lekarze na Filipinach. Leczenia samą tylko witaminą E nie dawało tak dobrych wyników, jak w połączeniu z selenem. W rejonach, gdzie mamy zbyt mało selenu, obserwuje się więcej chorób na tle krążeniowym niż tam, gdzie jest go w glebach i roślinach wystarczająco dużo. Ale jednocześnie na terenach, gdzie tego mikroelementu jest zbyt wiele, ludzie również cierpią na nadciśnienie, arteriosklerozę, złe krążenie itd. Już po objawach chorobowych można się zorientować, gdzie jest go zbyt mało lub występuje w nadmiarze.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Badania przeprowadzone w dwóch miastach w USA dały niespodziewany wynik. Otóż w Rapid City, wśród przebadanych obywateli stwierdzono wysoki poziom selenu we krwi, a w mieście Lima - niski. W Rapid City było dwa razy mniej przypadków śmierci i chorób spowodowanych nowotworami niż w Limie. Wiele ostatnio przeprowadzonych doświadczeń nad powstawaniem i leczeniem raka zwierząt wykazuje, że selen opóźnia rozwój tej strasznej choroby lub nie dopuszcza do jej powstania, jak to wykazał również Zespół Ekologicznej Profilaktyki w Krakowie. Badania doktorów Schrautzera, Shambergera i Schwarza wykazały też, że osoby chore na raka mają zdumiewająco niski poziom selenu we krwi. Co prawda nie wiadomo, w jaki sposób selen działa i jak chroni przed rakiem. <strong>Przypuszcza się, że będąc - podobnie jak witamina E - antyoksydantem, zmniejsza szkodliwe utlenianie komórek i nie dopuszcza do ich deformacji, do uszkodzeń genetycznych DNA, a więc sprzyja prawidłowemu rozwojowi tkanek</strong>. Selen, a także kobalt czy magnez, są znane jako czynniki przeciwdziałające uszkodzeniom chromosomów, zawierających genetyczny materiał, który - kontroluje życie komórek i ich normalne rozmnażanie.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Szczególnie bogatym, a niedocenianym dotąd, żródłem selenu są u nas wody siarczane ze Swoszowic i Buska. Przyjmuje się, że leczenie ich właściwości, które wiązano z siarką, zawdzięcza się właśnie selenowi. W świetle wspólczesnych danych inaczej trzeba rozumieć prawdę o skutecznoiści wód siarczanych w leczeniu kiły. W Swoszowicach, jak przekazuje tradycja, leczył się chętnie król Stefan Batory. W jego czasach, gdy "choroba dworska" była bardzo rozpowszechniona, stosowano jako jedyny lek na nią szarą maść, czyli wcierki rtęciowe. Leczenie wcierkami "szaruchy" powodowało ogromne osłabienie, jako następstwo zatrucia rtęcią. Wypłukanie jej z organizmu przez picie wód siarczanych z selenem powodowało poprawę zdrowia, co ówcześni wiązali ze skutecznym leczeniem kiły. Dziś wiemy, że wody siarczane wcale nie mają wpływu na krętka bladego, a pozorna poprawa samopoczucia chorych była wynikiem jedynie odtruwającego działania.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Dr John Martin z Uniwersytetu Stanowego w Colorado rozsławił siebie i ... selen doświadczeniem na myszach. Okazało się, że zwierzęta, u których w celach badawczych wywołano choroby nowotworowe, a potem podawano im odpowiednie dawki selenu, <strong>zaczęły produkować 20 do 30 razy więcej ciał odpornościowych niż myszy z grupy kontrolnej.</strong> Wykazały to również badania krakowskiej Kliniki Hematologicznej. Ta działalność selenu - zmuszanie organizmu do wytwarzania antyciał, a więc ciał odpornościowych w wypadku zagrożenia infekcją, jest najprawdopodobniej wytłumaczeniem mechanizmu funkcjonowania tego pierwiastka w organizmie, jako "straży pożarnej". <strong>Podobną rolę odgrywa też witamina E. Odporność na infekcje, w tym infekcje rakotwórczym wirusem, jest więc uwarunkowana odpowiednim odżywianiem.</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong> Selen - grzybobójca!</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Zespół Kliniki Hematologicznej w Krakowie dowiódł, że selen unieczynnia aflatoksyny i tym samym chroni komórki przed rakotwórczym działaniem tych trucizn, a ponadto wpływa niszcząco na pleśnie, które je produkują. Odkrycie tych faktów było podstawą do zgłoszenia patentowego (wspólnie ze Zjednoczeniem "Polfa"), dotyczącego sposobu rozpylania soli selenu w postaci spray'u na widoczne plamy grzybicze na murach i ścianach zawilgoconych domów. Plamy te mogły być spowodowane niekiedy toksynotwórczymi grzybami. Mówiąc o grzybobójczych właściwościach selenu, należałoby uwzglednić perspektywiczne możliwości jego wykorzystania, np. dla ratowania środków spożywczych zagrożonych czynnikami środowiskowymi. W wypadku, gdy czas zbiorów przypadnie na wilgotne lato, może powstać sytuacja, w której - przy braku urządzeń do suszenia - ziarno ulegnie skażeniu pleśniami (Aspergillus flavus i inne). Może wówczas stać się groźne dla zdrowia ludzi i zwierząt. <strong>W tym okresie - bardzo ważne! - celowe byłoby podjęcie uzupełniających działań dietetycznych, polegających na dostarczeniu ludności z terenu zagrożonego większych ilości antyoksydantów w postaci pożywienia, zawierającego związki selenu, witaminę E,C itd.</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Podobna sytuacja może powstać, gdy zbiory ziemniaków ulegną skażeniu grzybkami w wilgotnych warunkach. Grzyby te <strong>(np. Phitophtora infestans, Synchytrium endobioticum - zaraza ziemniaczana) mają właściwości uszkadzające tkankę mózgową.</strong> Zaraza ziemniaczana często występuje w Irlandii, gdzie kartofle stanowia podstawę pożywienia. Statystyka wykazuje, że w Belfaście anomalie mózgowe (dzieci się rodzą martwe, bez mózgu, z różnymi uszkodzeniami mózgu itp.) są siedmiokrotnie częstsze niż w Londynie. Kobiety, będące w ciąży, spożywają widocznie wiele zagrzybionych ziemniaków. Pożywienie bogate w różne antyoksydanty, neutralizujące mykotoksyny mogłyby - najprawdopodobniej - wydatnie zmniejszyć ten stan zagrożenia. Słuszna i mądra wydaje się dziś uwaga starego smakosza - Brillat - Savarin (1755 - 1826), który stwierdził, że: <strong>"losy narodów zależą od sposobów ich odżywiania". </strong></span></em><strong> </strong></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<strong> <em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Selen w diecie!</span></em></strong></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Jak się odżywiać, aby tego selenu dostarczać organizmowi w optymalnych dawkach, tzn. nie za wiele, ale i nie za mało? Wielu badaczy stwierdza że niedobór tego pierwiastka jest "nowoczesnym problemem", gdyż jest on nie tylko spłukiwany do mórz dzięki nowym metodom uprawy gleby, ale i usuwany z produktów w trakcie przemysłowej obróbki żywności. Zjawisko to może nie jest tak wyraźne, jak w przypadku innych minerałów śladowych, ale równie znaczące. Największym "wrogiem" selenu są węglowodany. Słodkie ciasta, wypieki, słodzone produkty zbożowe itp. mogą go w całośći lub całkiem zniszczyć. <strong>Unikając cukru - zdobywamy więc selen.</strong> W obecności węglowodanów staje się on dla naszego organizmu bezużyteczny, bo nieprzyswajalny. Dużo możemy go znaleźć w żywnośći pochodzącej z pełnego przemiału ziarna, nieoczyszczanej, nie rafinowanej i nie słodzonej a przede wszystkim z soli morskiej i jej odpowiednika - soli kopalnej.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> <strong>Bogatymi źródłami selenu są "produkty mórz i oceanów",</strong> a więc ryby, szczególnie śledzie, oraz owoce morza, a więc różne kraby, homary, langusty, krewetki czy kalmary. Dużo tego mikroelementu jest też w nerkach wieprzowych, wołowych i cielęcych oraz wątrobie i sercu. Sporo jest go w jajach; dodajmy że w żółtku towarzyszy mu witamina E. Niestety, sporo selenu tracą produkty podczas obróbki, np. w puszkach i koncentratach jest go o połowę mniej niż w surowcach świeżych. Z produktów pochodzenia roślinnego skarby selenowe są w otrębach pszennych, kiełkach pszenicy, ziarnach kukurydzy, pomidorach, drożdżach, grzybach i czosnku, a także w pieczywie razowym i innych produktach z mąki z pełnego przemiału. Mleko kobiece (wg dr Money) zawiera dwa razy więcej selenu i 5 - 6 razy więcej witaminy E niż krowie. Tym też m. in. tłumaczy się nagłe, bez przyczyny, zgony niemowląt chłopców, którzy potrzebują o wiele wiecej selenu (nie tylko cynku), niż dziewczynki, a są karmieni wyłącznie mlekiem krowim. Oto cała tajemnica. Badano wątroby takich niespodziewanie zmarłych niemowląt płci męskiej. Okazało się , że miały wyraźne niedobory witaminy E i selenu. <strong>Mikroskopijne ilości tego minerału mogą nawet decydować o naszym życiu.</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><strong> Jednym ze smaczniejszych, a przy tym łatwo dostępnych, źródeł selenu jest kukurydza. </strong>Ale nie każda jej odmiana! Płatki kukurydziane (corn flakes), pochodzące z odmian bogatych w ten składnik, mogą zawierać go w ilościach wystarczających dla profilaktyki. Garść takich płatków jadalnych np. codziennie na śniadanie z mlekiem - byle bez cukru - może odegrać dużą rolę w zapobieganiu chorobom nowotworowym. Co prawda, jeśli w glebie jest dość selenu, to normalne, racjonalne odżywianie dostarczy go w wystarczającej ilości. Ale... trzeba mieć możność sprawnego analizowania składu biopierwiastków w glebie, florze, faunie i krwi człowieka. <strong>Należy pamiętać, że oprócz kukurydzy bardzo bogatym źródłem selenu są drożdże i czosnek.</strong></span></em></div>
</div>
</div><div class="blogger-post-footer">www.sport-marcel.blogspot.com</div>marcelhttp://www.blogger.com/profile/11456279108263810065noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1254852610075379314.post-50261274691765047612011-04-05T17:03:00.003+02:002011-04-05T17:09:06.504+02:00Trzustka - gruczoł zewnątrz i wewnątrzwydzielniczy.<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://sport-marcel.blogspot.com/2011/04/trzustka-gruczo-zewnatrz-i.html" style="clear: left; cssfloat: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="trzustka" border="0" height="105" src="http://1.bp.blogspot.com/-7aXO-LVKYaY/TZsuX318KKI/AAAAAAAAAaI/4BhZy0UgYKM/s200/129278892395mqmq.jpg" width="200" /></a></div>
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><strong>Trzustka leży pomiędzy żołądkiem a dwunastnicą. </strong>Ilość cukru we krwi powinna być przez oba hormony utrzymywana na możliwie stałym poziomie tak, aby zapotrzebowanie organizmu w energię było wystarczające. Prawidłowy poziom cukru we krwi wynosi 80 -100 mg na 100 ml krwi. Wyróżniamy w niej głowę, trzon i ogon. Głowa trzustki jest objęta przez dwunastnicę, trzon leży za żołądkiem, ogon przylega do śledziony.</span></em><br />
<a name='more'></a><br />
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><b> Część zewnątrzwydzielnicza </b>ma budowę podobną do ślinianki przyusznej. Zraziki trzustki odprowadzają wydzielinę przewodami międzyzrazikowymi do przewodu trzustkowego. Przewód trzustkowy rozpoczyna się w ogonie trzustki. Biegnie on dalej, w miąższu gruczołu przez trzon do głowy trzustki. Następnie wychodzi z gruczołu i wpada do bańki wątrobowo-trzustkowej przewodu żółciowego wspólnego.</span></em><br />
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Trzustka pełni rolę gruczołu trawiennego; wydziela do jelita sok trzustkowy, umożliwiający trawienie. Zawiera on znaczne ilości dwuwęglanów, dzięki czemu alkalizuje kwaśną treść pokarmową, dostającą się z żołądka do dwunastnicy. Ponadto sok trzustkowy zawiera sód, potas, wapń, magnez i inne minerały.</span></em><br />
<em><br /><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"></span></em><br />
<b><em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Trawienie białek, tłuszczów i węglowodanów przez enzymy</span></em></b><br />
<strong><em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"></span></em></strong><br />
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Enzymy wydzielane przez trzustkę mają zasadnicze znaczenie dla trawienia. Produkowane są w formie nieaktywnej, uaktywniają się dopiero w jelicie.</span></em><br />
<em><br /><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"></span></em><br />
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">- Trypsyna i chymotrypsyna oraz inne substancje zawarte w soku trzustkowym, rozkładają białka.</span></em><br />
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">- Lipaza trzustkowa i fosfolipaza A pomagają w rozkładaniu tłuszczów.</span></em><br />
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">- Amylaza zawarta w soku trzustkowym trawi węglowodany.</span></em><br />
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">- Nukleazy soku trzustkowego rozkładają kwasy nukleinowe (składniki jąder komórkowych) w mięsie.</span></em><br />
<em><br /><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"></span></em><br />
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Kiedy wydzielany jest sok trzustkowy? Ta funkcja trzustki ulega pobudzeniu, gdy tylko coś zjemy lub wypijemy, co także prowadzi do pobudzenia wydzielania hormonalnego w żołądku. Bezpośrednia stymulacja przez układ nerwowy (pobudzany widokiem, zapachem, smakiem pokarmu) oraz pośrednia przez hormony (gastrynę produkowaną w żołądku) sprawia, że trzustka zaczyna wydzielać sok.</span></em><br />
<em><br /><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"></span></em><br />
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><b> Część wewnątrzwydzielniczą trzustki</b> tworzą wyspy Langerhansa (około 2 mln). Zbudowane są z dwóch rodzajów komórek. Większość (80 %) stanowią komórki B, wydzielające hormon insulinę. Natomiast 20 %, to komórki a, wydzielające glukagon. Insulina i glukagon działają antagonistycznie:</span></em><br />
<em><br /><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"></span></em><br />
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">- insulina obniża poziom cukru we krwi</span></em><br />
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">- glukagon podwyższa poziom cukru we krwi.</span></em><br />
<em><br /><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"></span></em><br />
<b><em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Działanie insuliny</span></em></b><br />
<strong><em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"></span></em></strong><br />
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Insulina zwiększa przepuszczalność błon komórkowych naszego ciała dla cukru, dzięki czemu obniża się jego poziom we krwi. Przyspiesza także syntezę cukru w wątrobie i zapobiega ponownej syntezie cukru w organizmie. To także obniża jego poziom we krwi.</span></em><br />
<em><br /><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"></span></em><br />
<b><em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Działanie glukagonu</span></em></b><br />
<strong><em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"></span></em></strong><br />
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Hormon ten uwalnia cukier (glikogen) zmagazynowany w wątrobie, co powoduje wzrost poziomu cukru we krwi.</span></em><br />
<em><br /><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"></span></em><br />
<b><em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Insulina, glukoza i komórka</span></em></b><br />
<em><br /><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"></span></em><br />
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Tempo wchłaniania glukozy przez komórkę zależy od poziomu insuliny. Gdy cząsteczka insuliny zwiąże się z receptorem, czyli odpowiednio ukształtowaną częścią błony komórkowej, wewnątrzkomórkowa drobina białka uaktywnia się. To stanowi sygnał dla przenośników glukozy. Niektóre gotowe do transportu przenośniki znajdują się już w błonie komórkowej. Wciągają one cząsteczki glukozy do wnętrza komórki. Inne są w rezerwie, czyli w pęcherzykach - małych kropelkach otoczonych fragmentami błony komórkowej lub w endosomach - głównych magazynach, tworzących małe krople. Po odebraniu sygnału pęcherzyki wędrują do błony komórkowej i łączą się z nią . Wystawienie na zewnątrz przenośników umożliwia transport glukozy z powrotem do komórki . Jeśli większa liczba przenośników błony komórkowej wciągnie cząsteczki glukozy do wnętrza komórki, poziom cukru we krwi obniży się, a synteza insuliny zmniejszy się. Gdy to nastąpi, części błony zawierające przenośniki wpuklają się do środka tworząc pęcherzyki które wędrują ku wnętrzu komórki, łączą się z endosomami i oczekują kolejnego sygnału. Jeśli on nastąpi, pęcherzyki odtwarzają się i proces rozpoczyna się na nowo. Na powierzchni komórki znajdują się mikroskopijne otworki, przez które glukoza jest transportowana do wnętrza komórki. Gdy przenośnik jest otwarty, glukoza wiąże się z nim i zamyka otworek, a sama wnika do komórki. Wówczas przenośnik otwiera się ponownie i cykl powtarza się.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">źródło Organizm odżywianie</span></em></div>
</div>
</div><div class="blogger-post-footer">www.sport-marcel.blogspot.com</div>marcelhttp://www.blogger.com/profile/11456279108263810065noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1254852610075379314.post-43661046351670439352011-04-05T16:54:00.001+02:002011-04-05T16:55:46.882+02:00Drożdże - najlepsze źródło selenu.<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://sport-marcel.blogspot.com/2011/04/drozdze-najlepsze-zrodo-selenu.html" style="clear: left; cssfloat: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="drożdże" border="0" height="155" src="http://2.bp.blogspot.com/-q-CF6eVcXdQ/TZo_-VnsgYI/AAAAAAAAAZ4/ek5IvdYEkPI/s200/1275238307AC5qv7.jpg" width="200" /></a></div>
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Jarosze i wegetarianie mogą mieć niedobory selenu. Bo choć m. in. chleb razowy zawiera go 3 razy więcej od pieczywa białego, a dmuchany ryż też dostarcza sporych ilości, to jednak jarzyny, zwłaszcza z gleb ubogich w selen, nie są jego wystarczającym źródłem. Ale bardzo bagatym źródłem tego pierwiastka są przede wszystkim drożdże. Na marginesie warto zaznaczyć, że metoda oznaczania selenu należy do najtrudniejszych, stąd podawanie bezwzględnych ilości należy przyjmować zawsze z zastrzeżeniem.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<br />
<br />
<a name='more'></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong> Drożdże, zwłaszcza piwne, są chyba najlepszym źródłem selenu nie dlatego, że mają go dużo, ale jest on w postaci dobrze przyswajalnej i ma najwiekszą moc biologiczną.</strong> Już w 1950 r. wykryto, że drożdże zawierają tajemniczy "czynnik - 3", który zapobiega chorobom zwierząt laboratoryjnych (obumieranie - nekroza watroby u szczurów). Próbowano wszelkich możliwych i znanych środków żywnościowych, zapobiegających nekrozie wątroby, a i tak rozwijała się w ciągu 22 dni. Kiedy jednak dodawano szczurom do karmy drożdży, i to nawet w małych ilościach, już wystarczało, by zupełnie proces choroby zatrzymać. Ten "czynnik - 3" okazał się selenem. Najlepsze w tym wypadku są drożdże piwne, choć mogą też być i zwykłe piekarskie. Nie wszystkie drożdże zawierają selen. Nie mają go np. wcale drożdże Torula.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong> Jak jeść drożdże?</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Wielu żywieniowców uważa, że 2 g dziennie drożdży piwnych dla zdrowego człowieka, to dawka zupełnie wystarczająca. Ale... drożdże piwne i piekarskie mają zbyt dużo kwasów nukleinowych (ok. 14 - 15%), co nie zawsze jest korzystne dla organizmu. Można wprawdzie te kwasy, jako rozpuszczalne w wodzie, wypłukiwać, ale jest uzasadniona obawa, że "wyleje się dziecko wraz z kapielą", tzn. pozbawi się drożdże także selenu i niezwykle cennych witamin z grupy B, które są przecież również rozpuszczalne w wodzie. Ponadto, dopóki drożdży nie strawimy, żyją one dalej w przewodzie pokarmowym, a żyjąc - odżywiają się. Czym? Właśnie witaminami z grupy B, głównie biotyną, czyli witaminą H. Jest ona jednym z czynników odpornościowych, a m. in. zabezpiecza ponoć przed gruźlicą. Szczególnie sporo jest jej też w kiszonkach i tym należy tłumaczyć fakt, że krowy karmione kiszonkami nie tak łatwo zapadają na tę chorobę. A więc trzeba drożdże "zabić", zanim się je zje. Giną w temperaturze 60*C, czyli wystarczy zalać je wrzątkiem. Ponieważ selen ginie w słodkim środowisku, więc najlepiej byłoby pić drożdże bez cukru, zalane wrzącą wodą lub mlekiem. Ale jest jeszcze inny smaczny sposób ich podawania.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong> Fałszywy móżdżek.</strong> Danie to ma tak charakterystyczny smak, że jest albo bardzo lubiane, albo też odsuwane z odrazą. Na łyżce oleju i paru łyżkach wody trzeba "zeszklić" posiekaną cebulę, tzn. nie rumienić jej, tylko dusić pod przykryciem. Gdy będzie już miękka i biała, dodajemy do niej 3 do 5 dag drożdży piekarskich i mieszamy, aby się rozpuściły, a raczej jakby rozpłynęły, ale - broń Boże - nie przypaliły, bo wydzielają zapach nie do wytrzymania. Wtedy natychmiast wbijamy 1 -2 białka, mieszamy aż się zetną i zestawiamy z ognia. Przyprawiamy do smaku solą, pieprzem lub papryką i ewentualnie dla aromatu dodajemy klika wiórków masła. Posypujemy suto posiekaną natką pietruszki i podajemy z chlebem lub ziemniakami na gorąco.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Taką "ucztę" możemy sobie urządzać wtedy, gdy jemy mało produktów, zawierających selen. Ale wystarczy 1 - 3 razy w tygodniu, bo przecież porcja drożdży jest spora. Nie zaszkodzi ich natomiast więcej w sytuacji, gdy np. trzeba usuwać toksyczne substancje z organizmu, pozostałe po chorobach. Wtedy trzeba jeszcze dodatkowo jadać drożdże oraz kiełki pszenicy (witamina E). <strong>Obydwa te składniki: selen i witamina E chronią przed schorzeniami wątroby.</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> źródło poradnik Kuchnia i Medycyna</span></em></div>
</div>
</div><div class="blogger-post-footer">www.sport-marcel.blogspot.com</div>marcelhttp://www.blogger.com/profile/11456279108263810065noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1254852610075379314.post-90608446038503704322011-04-05T16:51:00.002+02:002011-04-07T19:40:07.439+02:00Nie ma jak czosnek!<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://sport-marcel.blogspot.com/2011/04/nie-ma-jak-czosnek.html" style="clear: left; cssfloat: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="czosnek" border="0" height="200" src="http://2.bp.blogspot.com/-vryxwyV7JoM/TZsqDcY7LSI/AAAAAAAAAaA/ri3scubb3yM/s200/1300232308f21950.jpg" width="182" /></a></div>
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Jest bogatym źródłem selenu, choć zawiera i wiele innych ważnych składników, jak białko (5,6%), węglowodany oraz rozmaite składniki mineralne (m.in. wapń, fosfor, żelazo, magnez). Ma bogactwo witamin z grupy B oraz witaminę C, ponadto - związki cukrowe, no i ... znany zapach, który pochodzi z glikozydu alliny. Allina pod wpływem enzymu allinazy rozpada się na fruktozę i allicynę - lotny związek siarkowy o charakterystycznym przykrym zapachu. Ważniejsze jest jednak to, że ten lotny związek jest bakteriobójczy. Są też podobno w czosnku związki o działaniu hormonalnym, a nawet i pewne ilości radioaktywnego uranu. Na pewno natomiast znajdują się w nim fitoncydy, czosnek jest nawet ich najbogatszym źródłem.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<a name='more'></a><br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong> Fitoncydy odkrył w latach czterdziestych radziecki uczony Borys Tokin.</strong> Są to substancje lotne, znajdujące się w soku roślin, które działają gzrybo -, bakterio -, i pierwotniakobójczo, a są wytwarzane przez niektóre rośliny wyższe. Im też Tokin przypisywał rolę naturalnej odporności roślin na zakażenia. Proces suszenia przeważnie powoduje zniszczenie fitoncydów, niemniej jednak całe ich bagactwo posiadają takie rośliny, jak: czosnek, cebula, chrzan, koper, czeremcha itp. Fitoncydy nie są lekami w tradycyjnym zrozumieniu, mają jednak praktyczne zastosowanie jako środki konserwujące. Przykładem może tu być chrzan z cielęciną lub szynką, czosnek w kiszonkach itd. <strong>Chrzan - jak stwierdzono w krakowskiej Klinice Hematologicznej - jest potężnym czynnikiem hamującym rozwój grzybów i pleśni (również i toksynotwórczych), na co dotąd nie zwrócono dostatecznej uwagi.</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> O czosnku się mówi, że<strong> "działa jak karbol w jamie ustnej" - bo tak zabija wszystkie drobnoustroje i ... silnie pachnie. </strong>W każdym razie odkarza on przewód pokarmowy, narządy oddechowe, leczy przewlekłe biegunki, miażdżycę, zapobiega chorobom zwyrodnieniowym starości, arteriosklerozie i zawałom serca... Właśnie - sprawa serca. W USA np. na każde 3 zgony jeden jest spowodowany chorobą serca. Ale w Hiszpanii - jeden na 17 zgonów. Na 100 tysięcy ludności umiera na serce rocznie:</span></em></div>
<ul>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>W USA ok. 319,5 osób</strong></span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>we Włoszech ok. 208,9 osób</strong></span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>w Hiszpanii ok. 71,3 osób</strong></span></em></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Amerykańskie foldery przestrzegają swoich turystów, wybierających się do Hiszpanii, że jest to kraj cuchnący czosnkiem. Potrafią nawet złośliwie twierdzić, że "torreador może zabic byka samym oddechem", gdzyż przed walką je szczególnie dużo tej przyprawy. Czosnek hiszpański - bardzo smaczny, w ząbkach tak dużych, jak cała główka u nas - jest tam rzeczywiście powszechnie jadany. Wiara w to, że dodaje sił, energii i odwagi przetrwała chyba od czasów budowy egipskich piramid lub - jak to się ładnie mówi - ginie w pomrokach dziejów. Co prawda nie można stwierdzić z całą pewnością, że to tylko czosnek jest przyczyną tak stosunkowo rzadkich zgonów na serce w Hiszpanii, bo ... np. używa się w tym kraju tylko i wyłącznie soli morskiej, bogatej w mikroelementy, a więc i w selen, i w magnez. Na ogół jednak wielu uczonych w świecie całą zasługę przypisuje właśnie czosnkowi. Tym bardziej, że i Włosi rzadziej umierają na serce od np. Brytyjczyków czy Amerykanów, a w ich kuchni też podaje się sporo czosnku, choć dwa razy mniej niż Hiszpanii.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong> Czosnek ratuje nie tylko serce.</strong> Podobnie jak cebula, jedzony razem z mięsem przeciwdziała złym skutkom spożywania tłuszczów nasyconych, szkodliwemu działaniu nadmiaru cholesterolu, a także zakrzepom. Hinduska medycyna ludowa od tysięcy lat zwracała na to uwagę. Lekarze hinduscy twierdzą również, że działa on niczym lek antycukrzycowy, bo oczyszcza krew z nadmiaru glukozy. Ludność Etiopii ma najwyższy na świecie poziom cholesterolu we krwi, ale notuje się tam bardzo niewiele przypadków chorych na arteriosklerozę. Jada się w tym kraju czosnek chętnie, często i dużo.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Cudzoziemcy w Hiszpanii nierzadko chorują na dezynterię, którą mieszkańcy tego kraju leczą czosnkiem. Podobnie i w Meksyku. Kto cierpi na żołądek, temu zaleca się, aby codziennie połykał "perełkę" soku czosnkowego.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Dr Marcowici z Włoch, po 25 latach doświadzczeń i obserwacji, doszedł do wniosku, że czosnkiem leczy się najskuteczniej różnego typu bakteryjne biegunki - chroniczne i ostre, oraz dezynterię, a nawet ponoć tzw. cholerę.</strong> Podzczas II wojny światowej, gdy brak było we Włoszech lekarstw, leczył on czosnkiem, z doskonałym skutkiem, niemal wszystkich pacjentów z chorobami przewodu pokarmowego. W jednym z doświadzczeń stwierdził, że 2,5 g suchego, sproszkowanego czosnku może uratować króliki przed 10 - krotną śmiertelną dawką toksyny dezynteryjnej. Już w starożytności - w Babilonie, Egipcie, Grecji, Rzymie, w Indiach i Chinach - jadano czosnek przy chorobach przewodu pokarmowego i przeciw robaczycy. A w naszych czasach słynny dr Albert Schweitzer dawał go z dobrym skutkiem chorym na tyfus i cholerę. W 1970 r. biolog Eldon L. Reeves, stwierdził, że czosnek powstrzymuje rozrost komórek rakowych. Potwierdza to klasyczne juz doświadczenie na myszach. Podawano rakowatym zwierzętom preparat z olejku czosnkowego i żyły one znacznie dłużej niż grupa myszy która czosnku nie dostawała. Dr F. G. Piotrowski z uniwersytetu w Genewie próbował leczyć czosnkiem u 100 chorych różne stadia nadciśnienia. Otóz z tej setki 40% po 3 - 4 dniach odczuło wyraźną poprawę: ustały bóle i zawroty głowy, trudności w koncentracji itp. U następnych 40% była poprawa, ale nie tak wyraźna. Nie spodziewał się zresztą tego, bo byli wśród nich chorzy na nerki i inne dolegliwości, które trudno usunąć dietą. A jednak poprawa była. Żywieniowcy radzą, aby lecząc nadciśnienie, prócz "perełki" olejku czosnkowego, łykać "perełkę" witaminy E, a będzie to wspaniały "eliksir młodości" Oczywiście naszą intencją było jedynie zwrócenie uwagi na naturalny, roślinny czynnik, jakmi są związki zawarte w czosnku, a nie zalecanie, by w każdej chorobie nadciśnieniowej stosować wyłącznie jadanie tej przyprawy bez porady lekarza. Zespół objawów, określany klinicznym terminem: "choroba nadciśnieniowa" od 1 do 4 stopnia, ma wiele przyczyn, stąd i leczenie wymaga zastosowania wieloczynnikowej taktyki. Jutro - pomoże lekarzowi komputer, dziś - warto sobie uświadomić jedynie naszą niedoskonałość.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Lecznicze właściwości czosnku zostały tak wyolbrzymione przez jego entuzjastów, że może sprawić <strong>trudność odróżnienie mitu od faktu</strong>. Historia tego ostrego w smaku zioła, nie pozostawiając cienia watpliwości, wskazuje na jego ogromny potencjał. Historycy medycyny zidentyfikowali ponad 100 niekulinarnych zastosowań czosnku. Na przykład Egipcjanie podawali go budowniczym piramid dla wzmocnienia sił i ochrony przed czerwonką. Europejczycy spożywali go, aby ustrzec się przed zarazą. Lekarze polowi podczas obu wojen światowych stosowali czosnek do odkażania ran. Do dzisiaj używamy go w leczeniu grzybicy stóp, gruźlicy i nadciśnienia krwi, nie wspominając o przeziębieniach i kaszlu o rozmaitym podłożu, i jak głosi plotka działa nawet jako afrodyzjak. W ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat poddano wnikliwej analizie medycynę ludową i czosnek jest obecnie bohaterem <strong>ponad 1000 badań farmakologicznych</strong>. Większość z nich koncentruje się na roli czosnku w chorobach układu krążenia i nowotworowych, a także na jego przeciwbakteryjnych i przeciwutleniających właściwościach. <strong>Wydaje się jasne, że czosnek jest leczniczym ziołem godnym uwagi - a nawet w pewnych przypadkach, pod wzgledem działania, może dorównać lekom na receptę.</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong> W czosnku znajduje się ponad 100 chemicznie czynnych związków. </strong>Rozważmy wpływ czosnku na płytki krwi, komórkowe struktury, które mają tendencję do zlepiania się ze sobą i tworzenia zakrzepów w tętnicach wieńcowych. W pewnym badaniu wykryto, że stopień agregacji (zbijania się w skupiska) płytek krwi u mężczyzn, którym podawano odpowiednik 6 zabków świeżego czosnku, obniżył się z 58 do 10 procent. Niektóre związki chemiczne zawarte w czosnku moga byc równie skuteczne, jak aspiryna w hamowaniu tworzenia się zakrzepów krwi. Wydaje się, że czosnek działa podobnie jak leki przepisywane na receptę, które hamują produkcję cholesterolu przez watrobę, tłuszczowej substancji przyczyniającej się do tworzenia złogów i zwiększającej ryzyko choroby serca. Z przeglądu dziesiątek prac naukowych wynika, że codzienne zjadanie czosnku może obniżyć stężenie cholesterolu o 9 - 12 procent. Czosnek poprawia krążenie krwi w całym organizmie, nie tylko w tętnicach wieńcowych. Sprzyja rozszerzeniu naczyń, co oznacza, że pod jego wpływem obniża się ciśnienie krwi. Prawdopodobnie poprawia też elastyczność tętnic.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Liczne badania sugerują, że czosnek blokuje przemiany komórek mogące prowadzić do nowotworu - i wręcz może niszczyć komórki rakowe, które już się pojawiły.</strong> Wykazano, że zjadanie porcji mniejszej niż ząbek dziennie zmniejszyło ryzyko nowotworu gruczołu krokowego o połowę. Badanie kobiet w Iowa (USA) pokazało, że prawdopodobieństwo rozwinięcia nowotworu okrężnicy zmniejszyło się trzykrotnie u kobiet jedzących czosnek w każdym tygodniu w porównaniu z tymi, które go nie jadły. W pewnym chińskim badaniu stwierdzono, że jedzenie czosnku wiąże się z istotnie mniejszym ryzykiem wystąpienia nowotworu żołądka. Wśród osób zjadających dużą ilość czosnku przypadki choroby stanowiły jedynie 8% - jednak spożycie czosnku było naprawdę bardzo wysokie i wynosiło około 20 g (przynajmniej jedną główkę) dziennie. Nie wiadomo dokładnie, w jaki sposób czosnek przeciwdziała nowotworom. Wydaje się, że allicyna oraz inne zawarte w nim związki działają bezpośrednio na guzy. Czosnek może także uniemożliwiać powstawanie związków powodujących nowotwory. Neutralizuje niebezpieczne cząsteczki zwane wolnymi rodnikami - produkty uboczne procesu utleniania, które przyczyniają się do starzenia się komórek, uszkadzają DNA, a także zapoczątkowują zmiany nowotworowe w komórkach. Hamuje tworzenie się azotynów - związków przyczyniających się do rozwoju raka żołądka. Wzmacnia również układ immunologiczny.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Surowy czosnek, który został rozgnieciony i przyłożony do rany, zabija rozmaite organizmy wywołujące infekcje, takie jak grzybice stóp, drożdżowe infekcje pochwy oraz wiele rodzajów infekcji uszu. Niszczy rozmaite bakterie, w tym także tę, która powoduje gruźlicę, czy budzącą postrach "Escherichię coli", sprawcę licznych infekcji dróg moczowych. Może nawet zabijać pewne bakterie, które są odporne na standardowe antybiotyki. Czosnek likwiduje drobnoustroje zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz organizmu. Zjadanie go może zabezpieczyć ścianki jelita przed "Helicobacter pylori", bakterią, która sprzyja tworzeniu się większości wrzodów trawiennych. <strong>A z uwagi na to, że olejek eteryczny zawarty w czosnku jest wydzielany przez płuca, jest on bardzo pożyteczny w leczeniu dolegliwości dróg oddechowych.</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Aby odnieść korzyść z większości leczniczych i profilaktycznych właściwości czosnku, prawdopodobnie wystarczy zjeść 1 - 2 surowe albo lekko obgotowane ząbki dziennie. Surowy czosnek ma silniejsze działanie - gotowanie hamuje tworzenie allicyny i niszczy niektóre spośród pozostałych leczniczych związków. Trzeba utłuc, posiekać lub pogryźć ząbek, aby mieć pewność, że allina w surowym czosnku zostanie przekształcona w allicynę. Co ciekawsze, według The US National Cancer Institute, przerwa 15 minut pomiędzy obraniem ze skórki a obgotowaniem czosnku pozwala na działanie enzymów, co może sprzyjać zachowaniu niektórych leczniczych właściwośći, zwykle traconych podczas gotowania. W przypadku surowego czosnku problemem może być (i jest), silny aromat i smak. Aby pozbyć się czosnkowego oddechu, po zjedzeniu czosnku, przeżuj kilka pędów natki pietruszki. Lekarze są zgodni, że największe leczenie i zapobiegawcze właściwości ma świeży czosnek. Jeśli naprawdę nie jesteś w stanie znieść jego smaku, możesz go zastapić powlekanymi suplementami. Nie wywołują czosnkowego oddechu, ponieważ przechodzą przez żołądek niestrawione. Lekarze zalecają przyjmowanie 400 do 600 miligramów czosnku dziennie w postaci suplementu a cztery razy dzienie przy przeziębieniu lub grypie. <strong>(Uwaga: Nie wolno przyjmować leczniczych dawek czosnku, jeśli bierzesz warfarynę - lek rozrzedzający krew). </strong></span></em><strong> </strong></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Podsumowując - czosnek zawiera witaminy B<span style="font-size: x-small;">1</span> - 1,76 mg, B<span style="font-size: x-small;">2</span> - 0,70 mg, K - 0,54 mg, PP - 5,28 mg i C - 123,0 mg. Czosnek obniża ciśnienie krwi, jest jednym z najsilniejszych środków bakteriobójczych (prawie zawsze wystarczy sam zapach) i w tym charakterze doustnie zażywany spisuje się jak najlepszy antybiotyk, ponadto działa wykrztuśnie i przeciwrobaczo. W zastosowaniu zewnętrznym wywołuje przekrwienie lokalne, potrzebne np. przy reumatyzmie, oraz działa bakteriobójczo. </strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<strong><em><span style="font-family: Times;"> Jedzmy czosnek...</span></em></strong></div>
</div>
</div><div class="blogger-post-footer">www.sport-marcel.blogspot.com</div>marcelhttp://www.blogger.com/profile/11456279108263810065noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1254852610075379314.post-52383728990155595842011-04-01T08:23:00.001+02:002011-04-01T08:25:08.820+02:00Chleb jako podstawa naszego wyżywienia.<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://sport-marcel.blogspot.com/2011/04/chleb-jako-podstawa-naszego-wyzywienia.html" style="clear: left; cssfloat: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="chleb" border="0" height="133" src="http://1.bp.blogspot.com/-kH-9M4uVKxw/TZVu19-ShGI/AAAAAAAAAZo/dZKiQCLZ10k/s200/12950327650QrvEP.jpg" width="200" /></a></div>
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Chleb jest znany od prawie 8000 lat. Już w epoce kamiennej uprawiano pszenicę i jęczmień, których ziarna były potem grubo mielone i pieczone na rozgrzanych kamieniach w formie placków chlebowych. Przełom stanowią dwa wydarzenia: zbudowanie pieca piekarskiego i odkrycie fermentacji drożdży. Dzięki nim możliwe stało się wypiekanie pulchnego chleba, który smakował dużo lepiej niż dawne placki chlebowe. Obecnie w wielu krajach kultury europejskiej można się doliczyć aż około 200 gatunków chleba. W Niemczech na przykład wytwarza się ponadto około 1200 różnych chlebopodobnych produktów np. bułek czy precli.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<a name='more'></a><br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong> Rodzaj chleba zależy od:</strong> gatunku mąki, czasu trwania fermentacji ciasta, czasu i temperatury pieczenia oraz obecności różnych dodatków. W Europie Środkowej chleb piecze się przeważnie z żyta lub pszenicy. W innych krajach do prpdukcji chleba używa się jęczmienia, owsa, kukurydzy, prosa lub maki ryżowej. Podstawowymi gatunkami chleba są: chleb żytni (pytlowy), chleb pszenny oraz chleb pszenno - żytni. Oprócz tego pieczę się chleb razowy pełnoziarnisty (graham), z grubo mielonej mąki pszennej lub żytniej z dodatkiem otrębów. Głównymi składnikami chleba są: mąka, drożdże, sól oraz woda. Często dodaje się również tłuszcz, cukier, proszek do pieczenia oraz mleko. Różne rodzaje chleba powstają przez dodanie jaj, mąki sojowej, słodu i rozmaitych przypraw.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Poprzez różny dobór składników i metod pieczenia otrzymuje się specjalne gatunki chleba. Ma na to wpływ m.in.:</strong></span></em></div>
<ul>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Stosowanie rozmaitych metod przetwarzania mąki.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Wykorzystywanie dodatkowych surowców np. maślanki.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Wzbogacenie mąki składnikiem pochodzenia niezbożowego np. otrębami lub sezamem.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Zastosowanie specjalnych metod wypieku np. w komorze parowej.</span></em></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Ziarno zbożowe</strong> otulone jest bogatą w celulozę i witaminy B łupinką. Aby człowiek mógł ją bez problemu strawić, musi ona zostać najpierw rozgnieciona lub zmielona. Zawarty w mące pełnoziarnistej (czyli zmielonej w 100%) błonnik, choć dla nas niestrawny, odgrywa ważną rolę w procesie trawienia, oczyszczając organizm z substancji odpadowych i utrzymując odpowiedni poziom cholesterolu we krwi. Dla prawidłowego funkcjonowania naszego układu pokarmowego w dziennej diecie powinno się znaleźć około 30g błonnika. Mąka zawierają także duże ilości węglowodanów, a także białka. W procesie produkcji gładkiej, białej mąki (zmielonej w około 70%) wykorzystuje się tylko jądro ziarna, a ta jego część, która zawiera błonnik zostaje usunięta.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Chleb zawiera</strong> niemal wszystkie składniki, których potrzebuje nasz organizm: węglowodany, białko i sole mineralne. Ich zawartość zmienia się w zależności od rodzaju chleba. Tylko w chlebie pełnoziarnistym znajdują się wszystkie składniki ziarna, a więc również kiełki i łupinka. Mąka pełnoziarnista ma wysoki, 100 - procentowy stopień przemiału, co oznacza, że powstaje w niej dużo więcej białka i witamin niż w mące jasnej. Do pieczenia chleba białego używa się tylko mąki z wewnętrznej, mącznej części ziaren, bez bogatych w błonnik i witaminy B oraz E kiełków. Nawet jeśli obecnie do białej mąki aby zrekompensować tę stratę dodaje się witaminy i żelazo, pieczywo ciemne jest bardziej zdrowe i pożywne niż jasne, właśnie dzięki obecności w nim błonnika.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Miarą tego, jak dokładnie zostało zmielone ziarno jest typ mąki. Im typ jest wyższy, tym mąka jest pełniejsza i zdrowsza. W polsce występuje na ogół w typach 450, 480, 500. Typ 1050 stosowany jest tylko w zakładkach piekarniczych. Mąka pełnoziarnista dostępna jest w sklepach ze zdrową żywnością.</span></em></div>
</div>
</div><div class="blogger-post-footer">www.sport-marcel.blogspot.com</div>marcelhttp://www.blogger.com/profile/11456279108263810065noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1254852610075379314.post-51699941551814700552011-03-31T19:09:00.002+02:002011-03-31T22:55:54.677+02:00Z geografii raka<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://sport-marcel.blogspot.com/2011/03/z-geografii-raka.html" style="clear: left; cssfloat: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="rtg płuc rak" border="0" height="133" src="http://1.bp.blogspot.com/-AJVPPqSJeAE/TZSz2vw0E0I/AAAAAAAAAZg/F9oP9qViXUs/s200/1281344461Nr9Xg7.jpg" width="200" /></a></div>
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Rak piersi u Japonek i Eskimosek zdarza się wyjątkowo rzadko, ale u Kanadyjek jest wyjątkowo częsty. Wśród Szkotów częste są raki jelit, niemal nieznane w afrykańskim szczepie Bantu. W Hong - Kongu w ostatnich 20 latach liczba chorych na<a href="http://pokonaj-nowotwor.zlotemysli.pl/marcelabooki,1/" target="_blank"> raka</a> przełyku wzrosła siedmiokrotnie, ale zauważono zmniejszenie się wystepowania tej choroby w Szwajcarii. Wśród amerykańskich Adwentystów i Mormonów, zamieszkujących Kalifornię, śmierć wywołana zawałami serca i rakiem zdarza się o połowę rzadziej niż wśród innych mieszkańców tego stanu. A w stanie Utah, zamieszkanym prawie całkowicie przez Mormonów "śmiertelność" z powodu raka jest najniższa w USA. Ale też u "Mormonów" nie można - praktycznie - nabyć alkocholu, tytoniu ani prawdziwej kawy. Religia zabrania im tych produktów pod każdą postacią.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<a name='more'></a><br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> U nas w ostatnich latach wzrosła szczególnie liczba zachorowań na raka żołądka wśród ludności wiejskiej. Podejrzewa się, że jest to skutek ogromnie niekorzystnej zmianiy w odżywianiu, a także pogorszenia środowiska, z którego żywność pochodzi. Przeprowadza się intenyswne badania nad innym rakiem - białaczką i szuka jej ognisk. Tych znaleziono już kilkanaście. Są to domy, opanowane przez wilgoć i pleśń. Jeśli odkryjemy przyczyny, znajdziemy także i środki, by zapobiegać tym chorobom, a może nawet i leczyć je. Przekonanie takie podziela coraz więcej ludzi, stąd poszukiwania skierowane w zupełnie odmiennym kierunku niż dotychczasowe. Ogromne sumy wydano już na badania, czy za raka odpowiedzialny jest wirus, czy coś zupełnie innego. Może jakiś czynnik, który powoduje mutacje w komórkach? Przeważa opinia, że nowotwór może być wyzwolony wieloma czynnikami, które przenikają do organizmu przede wszystkim razem z pożywieniem. <strong>W każdym razie w stuleciu techniki, w którym obecnie żyjemy, zapadalność na nowotwory wzrosła wielokrotnie.</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> <em>Statystyka wykazała, że rak piersi znacznie częściej atakuje kobiety o małej aktywności seksualnej (m.in. zakonnice). A matki, które przed 18 rokiem życia karmiły dziecko piersią, wydają się być częściowo (w 1/3) uodpornione na tę chorobę. Kobiety azjatyckie cierpią na raka piersi nieporównanie rzadziej od Europejek. W Japonii zdarza się 3,8 przypadków na 100 tysięcy. We Francji choroba ta występuje 4 razy częściej, a w Stanach Zjednoczonych 6 razy częściej. Ale jeśli jakaś azjatycka grupa etniczna zawędruje do Stanów czy Europy i żyje jak ludność miejscowa - liczba wypadków choroby wyrównuje się.</em></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Badania na myszach wykazały, że gdy się je karmi żywnością bogatą w tłuszcz i to zasobny w cholesterol - to chorują na ten rodzaj nowotworu. Szukano również korleacji miedzy spożyciem cukru a rakiem piersi. W Angli, gdzie najwcześniej z krajów europejskich jadano cukier trzcinowy, przez 250 lat przypadało ok. 2 kg cukru rocznie na osobę. Obecnie przypada 60 kg. W badaniach na zwierzęta dowiedziono, że zwiększona ilość cukru w pożywieniu zwiększała poziom cholesterolu w ich krwi.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Przy okazji okazało się, że i wapń może być winien. Otóż w Japonii, gdzie przypadków raka jest mało, spożycie wapnia wynosi 350 mg na dobę. Najwyższe spożycie tego składnika notuje się w Kanadzie, gdzie mieszkańcy przyswajają ok. 1,5 g dziennie osobę. Głównie zresztą z nadmiaru mleka i produktów mlecznych, tłustych, bogatych w cholesterol i wapń. Ale czy to rzeczywiście wapń jest winien? Badania ciągle trwają. Również i oskarżenie cholesterolu, tłuszczów i cukru - to jeszcze hipotezy. Niektórzy biochemicy próbują zrzucić winę na gruczoły nadnerczy, a w każdym razie włączyć je do listy winowajców. Nadmiar tłuszczu bowiem sprzyja wydzielaniu estrogenów z nadnerczy, a te zwiększają ilość hormonów w organizmie, co może być zaczątkiem szkodliwej przemiany materii.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Jeśli chodzi o nowotwory atakujące przewód pokarmowy - sprawa jest prosta.<strong> Tu wiadomo, że odpowiednia dieta wydatnie zmniejsza prawdopodobieństwo choroby.</strong></span></em></div>
</div>
</div><div class="blogger-post-footer">www.sport-marcel.blogspot.com</div>marcelhttp://www.blogger.com/profile/11456279108263810065noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1254852610075379314.post-78893575548705287912011-03-29T19:11:00.002+02:002011-04-06T12:53:39.944+02:00Chrom i cukrzyca<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://sport-marcel.blogspot.com/2011/03/chrom-i-cukrzyca.html" style="clear: left; cssfloat: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="chrom" border="0" height="133" src="http://2.bp.blogspot.com/-44GYcdwielo/TZISi9DyAWI/AAAAAAAAAZY/L_LtHF7luUs/s200/11302693975CL3Ex.jpg" width="200" /></a></div>
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Bardzo podobają nam się chromowane lub chromowe wykończenia samochodów, lamp i innych urządzeń. Ale - niestety - tam gdzie ludzie pracują w kontakcie z chromem, gdzie muszą wdychać pył chromianowy, tam zapadają 29 razy częściej na tzw. <strong>chromianowego raka płuc (lub oskrzeli) niż zwykli obywatele, a 11 razy częściej niż robotnicy pracujący w innych przemysłach</strong>.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"></span></em> <br />
<a name='more'></a><br />
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> A jednak chrom, który w nadmiarze jest szkodliwy dla ludzi, bywa nam także potrzebny. Naturalnie w odpowiednich dawkach. Dziś się przyjmuje, że norma ta wynosi ok.150 mg na dobę. Jest on szczególnie potrzebny osobom w podeszłym wieku, gdyż ich organizmy gorzej przyswajają węglowodany. A chrom pobudza procesy metabolizmu właśnie tych związków. Gdy tę tajemnicę odkryto, nazwano pewien jego związek chemiczny <strong>GTF (Glucose Tolerance Factor), czyli czynnikiem, który ułatwia przyswajanie glukozy, a raczej jej przenikanie poprzez błonę do wnętrza komórki</strong>.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Chrom nieorganiczny jest trudno przyswajalny. W związkach organicznych, czyli w formie, w której znajduje się w organizmach żywych (w roślinach odkryto go 1911r., a we wszystkim, co żyje dopiero 1948r.), np. z drożdży jest o wiele łatwiej przyswajalny. Wprawdzie nasz ustrój potrafi sam wyprodukować GTF, ale w bardzo małych ilościach i to niezależnie od tego, czy i ile chromu mamy w organizmie. Gdy szczury miały za mało chromu, podnosił im się poziom cholesterolu i cukru we krwi, a substancje tłuszczowe osadzały sie w aorcie. Kiedy dodatkowo dokarmiano je tym składnikiem, poziom cholesterolu i cukru spadał. Synergistycznie z chromem działa witamina B<span style="font-size: x-small;">6</span> (co stwierdzono na małpach), nie dopuszczając do arteriosklerozy.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">U ludzi zdrowych poziom chromu jest podwyższony. Traktujemy to jako dowód prawidłowego wchłaniania glukozy. Gdy ktoś ma zaburzoną tolerancję cukrowców, poziom tego pierwiastka spada.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Astmę, na którą zapadli robotnicy japońscy w fabrykach cementu, uznano za chorobę zawodową, ponieważ chrom, zawarty w pyle miedzi lub żużlu rudy, ma właściwości wyzwalające to schorzenie. <strong>Dlatego też udowodniono że chrom a dokładnie jego (1 mg - co drugi dzień), cynk (50 mg dziennie) oraz cysteina (ACN - 5 mg dziennie) ratują przed zaćmą i z niej leczą.</strong> <strong>Przy czym tak chrom, jak i cynk powinny być chelatowane (związane z aminokwasami, więc przyswajalne).</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Nadmiar chromu występuje zwłaszcza w okolicach fabryk i wogóle na terenach przemysłowych, gdzie z braku dobrego systemu neutralizacji pyłów zbyt wiele tego metalu unosi się w powietrzu. A niedoboru chromu - szczególnie w starszym wieku - można uniknąć, odżywiając się nie oczyszczaną metodami przemysłowymi żywnością, a także często jadając drożdże. </span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Chrom jest też bardzo potrzebny "cukrzykom",</strong> gdyż współdziała z insuliną w regulowaniu poziomu cukru lub glukozy we krwi. Toteż mimo że wyprodukowano syntetyczny GTF, jednak przekonano się, że nie działa on tak sprawnie jak naturalny chrom zawarty np. w drożdżach - najbogatszym jego źródle. Szczególnie drożdże piwne są w ten związek bogate. Ponadto biologicznie aktywny chrom znajduje się w czarnym pieprzu, wątrobie cielęcej i kiełkach pszenicy.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong> Źródła chromu - dla tych, którzy go mają zbyt mało:</strong></span></em></div>
<ul>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Źródła doskonałe: drożdże piwne, wątroba.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Źródła dobre: ziemniaki ze skórką, wołowina, świeże warzywa, chleb razowy, sery, nogi kurcząt.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Źródła średnie: świeże owoce, pierś kurcząt, ryby.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Źródła ubogie: makarony, płatki kukurydziane, mleko zbierane, masło, margaryna, cukier.</span></em></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Dodajmy jeszcze, że matki w ciąży i karmiące, chorzy na cukrzycę, alkocholicy, osoby powyżej 45 roku życia, a także rekonwalscenci po złamaniach, operacji itp. powinni uzupełniać swoją dietę m.in. także chromem.</span></em></div>
</div>
</div><div class="blogger-post-footer">www.sport-marcel.blogspot.com</div>marcelhttp://www.blogger.com/profile/11456279108263810065noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1254852610075379314.post-42882163157621118552011-03-29T11:20:00.002+02:002011-03-29T11:23:40.520+02:00Dieta, Jedz, Pij i Chudnij<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://sport-marcel.blogspot.com/2011/03/dieta-jedz-pij-i-chudnij.html" style="clear: left; cssfloat: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="zupa brokułowa" border="0" height="133" src="http://2.bp.blogspot.com/-dtCUt_gKMLc/TZGkEQYVGEI/AAAAAAAAAZQ/jIvjBq3EJd4/s200/1256938661Ar5RNz.jpg" width="200" /></a></div>
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Dietę oparto na specjalnie opracowanej piramidzie żywieniowej, różniącej się od powszechnie znanych jej odmian. To 21 - dniowy program dietetyczny oparty na piramidzie żywieniowej, odmianie piramidy śródziemnomorskiej. Jej podstawę czyli poziom pierwszy, stanowią codzienne ćwiczenia i świadomość własnej wagi. Kolejny poziomy zawierają następujące produkty: poziom drugi - owoce, warzywa, oleje roślinne i produkty pełnoziarniste; poziom trzeci - orzechy, tofu, rośliny strączkowe, ryby, owoce morza, drób i jajka; poziom czwarty - produkty mleczne lu sublementy wapnia z witaminą D; poziom piąty - multiwitaminy i na końcu poziom szósty - dowolne produkty, także opcjonalnie niewielkie ilości alkocholu i czarnej czekolady.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<a name='more'></a><br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Najwyższe poziomy piramidy zawierają również mało zalecane produkty, takie jak masło i tłuszcze, chude czerwone mięso i przetworzone węglowodany, np. białe pieczywo, ziemniaki czy słodycze. Swoje rady autorzy formułują w dziewięciu punktach, nazywanych przez nich punktami zwrotnymi, po których powinny nastapić fundamentalne zmiany. Wyróżniają dwie kategorie warzya - grupę A, czyli warzywa, które można jeść, kiedy się chce, i grupę B - czyli te, które zawierają więcej węglowodanów i można je spożywać nie częściej niż dwa razy dziennie. Owoce również podzielono na grupy A i B w zależności od ilości zawartego w nich cukru. Owoce z grupy B o większej zawartości cukru, można spożywać raz dziennie. Choć dieta nie wyklucza białka zwierzęcego, to jednak za lepsze uznaje białko zawarte w warzywach i chudym mięsie. Autorzy zachęcają do picia dużej ilości wody. Częścią składową planu jest dokonanie oceny celu, do którego się dąży, i miejsca, w którym się jest w tym dążeniu. Promuje się rozsądne odżywianie, polegające na zrozumieniu mechanizmów powstawania uczucia głodu, spożywaniu regularnych posiłków i niezapominaniu o śniadaniu i przekąskach.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Wady i zalety</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Program zaleca różnorodność produktów, a książka zawiera liczne przepisy i wskazówki, jak nie rezygnować z jedzenia poza domem i jak robić zakupy. Umieszcza również informację dotyczące ćwiczeń.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Dla kogo?</strong></span></em><strong> </strong></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">To dieta dla tych, którzy chcą zacząć zdrowo się odżywiać i utrwalać nowe nawyki żywieniowe. Osoby, którym coś dolega, powinny przed przystąpieniem do diety skonsultować się z lekarzem.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Zmiana trybu życia</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Zacznij od 30 minut ćwiczeń dziennie, jedz z rozsądkiem, jedz z rozsądkiem i zadawaj sobie pytanie: a co, jeśli...?</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Ten jadłospis jest oparty na autorskiej wersji piramidy żywieniowej, modyfikacji kilku już istniejących piramid.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Przykład:</strong></span></em></div>
<ul>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>sobota: </strong>śniadanie (półmisek owoców, 200 g niskotłuszczowego białego sera, pełnoziarnisty tost, 1 łyżeczka masła orzechowego), obiad (wywar z warzyw z pszenicą, nachos - placki tortilli pokryte rozpuszczonym serem), sałatka z zielonych warzyw, dressing winegret), kolacja (curry z warzyw, pieczony ser tofu, 100 g brązowego ryżu, jogurt, smażone migdały, rodzynki, pomarańcza), przekąska - ciastko bananowo - czekoladowe.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>niedziela:</strong> śniadanie (pół czerwonego grejpfruta, jajecznica z brokułami, 1 łyżeczka cukru, kawa, chude mleko), obiad (zupa brokułowa, sałatka z soczewicy w stylu śródziemnomorskim, sałatka ze zbóż, pomarańcza), kolacja (100 g pełnoziarnistego makaronu, sos pomidorowy, kotlet z kurczaka, brokuły, sałatka, dressing, melon), przekąska - surowe warzywa.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>poniedziałek:</strong> śniadanie (truskawki, niskotłuszczowy jogurt, pełnoziarnisty tost, 1 łyżeczka masła orzechowego, 2 łyżeczki dżemu), obiad (zupa szpinakowa, sałatka z sera ricotta i jajek, pełnoziarniste krakersy), kolacja (zupa pomidorowa, papryka faszerowana, sałatka z zielonych warzyw, dressing, bezy pomarańczowe), przekąska - mieszanka studencka.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>wtorek:</strong> śniadanie (pełnoziarnisty tost, 1 łyżeczka syropu klonowego, borówki, łyżeczka miodu), obiad (melon, biały ser, 10 migdałów, 1 łyżeczka rodzynek, pełnoziarnisty tost), kolacja (ryba z piekarnika, kabaczek z jabłkiem, opiekane zielone warzywa, pełnoziarnisty makaron, gruszka), przekąska - mieszanka studencka, łyżeczka wiórków czekoladowych.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>środa:</strong> śniadanie (maliny, 100 g pełnoziarnistych płatków, 110 ml chudego mleka, 1 łyżeczka cukru, kawa, chude mleko), obiad (wywar z warzyw z jajkiem, duża sałatka z zielonych warzyw i ciecierzycy, dressing, pomarańcza), kolacja (pieczona pierś kurczaka, cukinia, parmezan, marynowana fasola, zielone warzywa, orzechy nerkowca, brzoskwinia z jogurtem), przekąska - koktajl.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>czwartek:</strong> śniadanie (pół czerwonego grejpfruta, omlet z groszkie i kozim serem, 1 łyżeczka cukru, kawa, chude mleko), obiad (kanapka z serem, warzywa, dressing z maślanki, jabłko), kolacja (kotlet z pieczarek i jęczmienia, sos pomidorowy, zielona fasolka, spaghetti, 110 ml sorbetu owocowego), przekąska - 170 g orzechów.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>piatek:</strong> śniadanie (gotowane pełnoziarniste płatki, 100 ml chudego mleka, brzoskwinia, 1 łyżeczka cukru, kawa), obiad (wywar z pieczarek, jęczmienia i warzyw, kotlet z chudego indyka, pełnoziarnista bułka, przyprawy, pomarańcza), kolacja (zupa miso z serem tofu, makaron gryczany, orzechy nerkowca i zielone warzywa, gotowana pierś z kurczaka, kiszone ogórki, mandarynki), przekąska - warzywa, sos salsa, 10 kawałków tortilli.</span></em></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Pamiętaj: Jedz dużo warzyw i owoców, wybieraj zdrowe tłuszcze, uważaj na węglowodany, wybieraj zdrowe białka, pij wodę, alkocholu używaj z umiarem, multiwitamina raz dziennie, więcej się ruszaj, z rozsądkiem planuj potrawy na cały dzień.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Autorami książki Eat, Drink, and Weigh Less wydanej w 2006 są Walter Wilett, znany lekarz i pisarz harwardzkiej Szkoły Zdrowia Publicznego, i Mollie Katzen, autorka książki kucharskiej Moossewood Cookbook. Książka opisuje sposoby zdrowego odżywiania, zawiera przepisy i wskazówki jak ograniczac spożywane kalorie. Eat, Drink, and Weigh Less, koncentruje się głównie na sposobach walki z nadwagą.</span></em><br />
<br />
<em><span style="font-family: Times;">źródło <a href="http://www.eatdrinkandweighless.com/" target="_blank">http://www.eatdrinkandweighless.com/</a> </span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
</div><div class="blogger-post-footer">www.sport-marcel.blogspot.com</div>marcelhttp://www.blogger.com/profile/11456279108263810065noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1254852610075379314.post-82592643412058557462011-03-28T23:06:00.002+02:002011-03-28T23:12:55.940+02:00Zespół złego trawienia<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://sport-marcel.blogspot.com/2011/03/zespo-zego-trawienia.html" style="clear: left; cssfloat: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="papier toaletowy" border="0" height="133" src="http://2.bp.blogspot.com/-8hR2HXFIf-E/TZD16hFtDTI/AAAAAAAAAZE/ULQYNLu9XNk/s200/1296769119gg44e4.jpg" width="200" /></a></div>
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Zespołem złego trawienia określa się zespół objawów niestrawności wynikający z niedostatecznego trawienia składników pokarmowych. Spowodowany jest zmianami ilościowymi oraz jakościowymi soków trawiennych, związanymi z tym chorobami żołądka, wątroby, dróg żółciowych, i trzustki. Zespół złego wchłaniania występuje w przebiegu chorób jelit, które upośledzają wchłanianie wszystkich składników odżywczych - białek, tłuszczów, węglowodanów, witamin, związków nieorganicznych lub tylko niektórych z nich.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<a name='more'></a><br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Zaburzenia trawienia i wchłaniania są procesami ściśle ze sobą powiązanymi. Źle strawiony pokarm nie może zostać wchłonięty przez śluzówkę jelit i końcowym tego efektem jest niedożywienie organizmu. Proces trawienia białek jest złożony, wieloetapowy i zachodzi w różnych odcinkach przewodu pokarmowego. Brak lub niedobór enzymów - pepsyny i trypsyny prowadzi do zaburzenia tego procesu i <strong>wystąpienia objawów chorobowych</strong>. Może być spowodowany uszkodzeniem narządów, które te enzymy produkują - żołądka, trzustki, dwunastnicy i dalszego odcinka jelita cienkiego. Znane też są patologiczne defekty genetyczne, które zaburzają syntezę tych ważnych enzymów, ale nie wykryto do tej pory żadnego nieprawidłowego genu, który mógłby być za to odpowiedzialny. Blokada trawienia i wchłaniania białek może wystąpić w samym jelicie cienkim i być spowodowana niedoborem enzymu - erypsyny, który rozkłada albumozy i peptony (składniki białek) jako kontynuację działania pepsyny. Inną przyczyną może być uszkodzenie komórek, czego przykładem jest <strong>choroba trzewna - celiakia, polegająca na niezdolności trawienia białka roślinnego - glutenu.</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong> </strong>Przyczyną tej choroby jest wadliwa budowa komórek nabłonka jelitowego (enterocytów). Choroba w efekcie do zaniku kosmków jelitowych i upośledzenia wchłaniania wszystkich składników pokarmowych. Przez tę gładką powierzchnię, pozbawioną warstwy wchłaniającej niewiele może przeniknąć substancji odżywczych i rozpoczyna się choroba o nazwie - zespół złego wchłaniania. Jest pojęciem ogólnym używanym dla określenia tych samych zaburzeń spowodowanych także innymi czynnikami, jakimi są: <strong>uszkodzenia jelit, spowodowane nietolerancją mleka krowiego, infekcjami bakteryjnymi i wirusowymi, pasożytami, drożdżycą, częstym stosowaniem antybiotyków i innych leków chemicznych oraz radioterapią.</strong> Najczęstszym zaburzeniem trawienia i wchłaniania węglowodanów (cukrów) jest nietolerancja cukru mlecznego - laktozy, który jest obecny w produktach mlecznych. Przyczyną tego jest niedobór enzymu trzustkowego - laktazy, który umożliwia rozkład laktozy do łatwo przyswajalnych cukrów - glukozy i galaktozy. Produkcja tego enzymu maleje wraz z wiekiem. Jego brak objawia się nietolerancją (niestrawnością) mleka krowiego i występuje dosyć często u osób dorosłych. Przyczyną zaburzeń trawienia i wchłaniania tłuszczów są schorzenia narządów wytwarzających odpowiednie enzymy - wątroby produkującej żółć i trzustki wytwarzającej lipazę.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Stopień uszkodzenia narządów, biorących udział w procesie trawienia i wchłaniania składników pokarmowych, zależy od czasu ekspozycji na czynniki je wywołujące. O ile pojawią się w dzieciństiwe, to najczęstszą tego przyczyną jest nietolerancja składników pokarmowych - <strong>białka mleka krowiego, laktozy oraz glutenu,</strong> znajdującego się w ziarnach pszenicy, jęczmienia, owsa, żyta i produktach żywnościowych z nich wytworzonych: w kaszach, płatkach, mące, chlebie, makaronach itp. Nie da się przewidzieć, u którego dziecka ujawniają się wrodzone cechy nietolerancji tych składników. Rodziców powinny zaniepokoić następujące objawy: brak przyrostu masy ciała, przewlekła niedokrwistość, wywołana niedoborem żelazem, wysypki skórne, częste ulewania pokarmu, obfite stolce, cuchnące i jakby tłuste lub biegunka z krwią utrata apetytu, zły nastrój i rozdrażnienie. <strong>Organizm nie jest w stanie wchłonąć w odpowiedniej ilości nawet podstawowych składników odżywczych, potrzebnych do bieżącego wytworzenia energii oraz niezbędnych do rozwoju organizmu. </strong>Dziecko w związku z przewlekłym niedożywieniem ma osłabioną pracę systemu odporności, podatne jest na infekcje bakteryjne i wirusowe. Może dojść do tak znacznego deficytu białka, że pojawiają się obrzeki. Mięśnie wiotczeją, skóra jest blada i sucha, włosy matowe, śluzówki jamy ustnej żywo czerwone, świadczące o niedoborze witamin których wchłanianie też jest niedostateczne. Innymi czynnikami powodującymi zaburzenia trawienia i wchłaniania, związanymi z uszkodzeniem śluzówki jelit, są zakażenia pasożytami jelitowymi, pałeczkami paraduru brzusznego lub czerwonki.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> U dorosłych zaburzenia trawienia i wchłaniania związane sa najczęściej z chorobami narządów wewnętrznych, wytwarzających enzymy trawienne. Są nimi: <strong>zapalenie trzustki, kamica zamykająca światło przewodów, wydalających enzymy do dwunastnicy</strong>, stan po częściowym lub całkowitym operacyjnym usunięciu narządu z powodu nowotworu czy torbielowatego zwłóknienia trzustki. Wynikiem tego jest ograniczenie wydzielania lipazy, trawiącej tłuszcze i trypsyny, trawiącej białka lub zupełny ich brak. Podobne zaburzenia mogą być związane z resekcją żołądka. Konsekwencją tego jest zaburzone trawienie białek i tłuszczów. Z innych przyczyn należy wymienić zaburzenia produkcji żółci lub jej składu w zapaleniach wątroby oraz dróg żółciowych, kamicy dróg żółciowych, których efektem jest złe trawienie tłuszczów. Zmiany zanikowe narządów, wytwarzających soki trawienne mogą być związane z wiekiem i występują u osób starszych. <strong>W początkowym okresie pojawiają się wzdęcia, biegunka lub zaparcia stolca.</strong> <strong>Niestrawione resztki pokarmowe zalegają w jelitach, podlegają gniciu i przyczyniają się do uwalniania toksyn, wpływających depresyjnie na układ nerwowy.</strong> Przewlekłe utrzymywanie się tego stanu upośledza wchłanianie składników pokarmowych, co może doprowadzić do utraty masy ciała, osłabienia, złego samopoczucia, złej pracy systemu odporności - predysponujące do rozwoju komórek nowotworowych.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Jeżeli w dzieciństwie nie zwrócimy uwagi na niepokojące objawy i nie wyeliminujemy z diety czynników wywołujących zaburzenia trawienia - glutenu, mleka krowiego, i innych substamcji alergizujących, efektem tego procesu będzie upośledzenie wchłaniania spowodowane trwałym, rozległym, i bliznowatym uszkodzeniem kosmków jelitowych. Pozostaną już do końca życia zaburzenia funkcji trawienia i wchłaniania wszystkich składników pokarmowych. Niedożywienie oraganizmu upośledza wszystkie jego procesy metaboliczne. Nastepują trudności uzyskiwania energii z wchłoniętych węglowodanów i tłuszczów oraz zaburzenia syntezy białek, wynikające z niedoboru odpowiednich aminokwasów. Ma to negatywny wpływ na stan systemu odporności, regenerację tkanek, gospodarkę hormonalną, funkcje rozrodcze i wydalnicze. W schorzeniach trzustki, w związku z upośledzonym wytwarzaniem przez nią lipazy, złemu trawieniu ulega tłuszcz. <strong>Objawem tego są biegunki z domieszką widocznych gołym okiem, kropli tłuszczu, których bezpowrotna utrata wynosi 40 - 50% spożytej ilości.</strong> Skutkuje to zaburzeniem wchłaniania witamin rozpuszczalnych w tłuszczach - A, D, E i K. Organizm nie jest w stanie wytworzyć dostatecznej ilości energii od innych przemian metabolicznych, gdyż tłuszcze, po węglowodanach, są podstawowym materiałem do jej wytworzenia. Zaburzeniu ulega również: gospodarka hormonalna, ciśnienie tętnicze, krzepliwość krwi, perystaltyka jelit oraz praca układu odpornościowego. Upośledzenie trawienia tłuszczów jest również związane z chorobami wątroby.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Ażeby trawienie i wchłanianie przebiegało prawidłowo należy przestrzegać nastepujących zasad:</strong></span></em></div>
<ul>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Nie pić płynów przed posiłkiem, w trakcie i zaraz po jego spożyciu. Płyny rozcieńczają soki żołądkowe.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Pokarmy należy starannie żuć i nie spieszyć się z jego połykaniem. Enzymy zawarte w ślinie rozpoczynają proces trawienia.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Nie łączyć białek z węglowodanami w jednym posiłku.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Białka można łączyć z surówkami z jarzyn. </span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Węglowodany należy również łączyć z surówkami. </span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Tłuszcze są składnikiem uniwersalnym i można je połączyć z każdym rodzajem pożywienia.</span></em></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Należy ograniczyć ilość spożywanych węglowodanów - cukru, produktów skrobiowych, tłuszczów stałych - zwierzęcych i wprowadzić do diety nienasycone kwasy tłuszczowe - oliwę z oliwek z pierwszego tłoczenia na zimno, olej z siemienia lnianego i tran. Nie należy spożywać produktów spożywczych wysokoprzetworzonych - mleka i jego przetworów, kupwanych w sklepie, margaryny, hamburgerów, wędlin wysokogatunkowych, słodkich napojów itp. Należy jeść żywność naturalną pod postacią jarzyn, owoców oraz pić dobrą wodę niskomineralizowaną. Przeznaczyć trzeba odpowiednią ilość czasu na ruch na świeżym powietrzu i wypoczynek.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Metabolizm jest całokształtem przemian biochemicznym, rozpoczynających się pobraniem składników pokarmowych, ich przekształceniem, transportem i magazynowaniem a kończąca się wydaleniem zbędnych i szkodliwych jej produktów.</strong> Procesy przemiany materii i energii są ze sobą ściśle powiązane i tworzą łańcuch reakcji między środowiskiem zewnętrznym i organizmem. Na przemianę materii składają się procesy syntezy związków organicznych tzw. <strong>anaboliczne</strong> - wymagające dostarczenia energii oraz rozkładu - <strong>kataboliczne,</strong> podczas których wyzwala się energia chemiczna. Procesy anaboliczne prowadzą do budowania swoistych dla danego organizmu białek, przekształcania dla własnych potrzeb węglowodanów i tłuszczów. Katabolicznymi są te reakcje, podczas których następuje rozpad cząstek organicznych - węglowodanów, tłuszczów i białek. Uwolniona z nich energia jest zużywana przez ustrój do wszelkich procesów życiowych - syntezy, związków organicznych, zarządzania gospodarką wodno - elektrolitową, regeneracji tkanek, wykonania pracy mechanicznej, wytwarzania ciepła, wchłaniania składników pokarmowych i wydalania zbędnych produktów przemiany materii. Proces przemiany materii jest ciągiem nastepujących po sobie w określonej kolejności reakcji chemicznych katalizowanych przez enzymy, a więc pozostających pod nieustanną kontrolą. Funkcje te na szczeblu komórki sprawują jądra komórkowe, kierujące biosyntezą białek w rybosomach oraz wytwarzaniem energii w mitochondriach. Nadrzędną kontrolę nad całością przemian sprawuje ośrodkowy układ nerwowy (mózg) poprzez regulację nerwową - humoralną. O prawidłowej przemianie mówimy wtedy, gdy procesy anaboliczne są we wzajemnej równowadze z przemianami katabolicznymi.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong> Podstawowa przemiana materii dotyczy funkcji organizmu w stanie spoczynku. U dorosłego człowieka wynosi ok. 5900 - 7500 kJ (tj. 1400 - 1800 kcal) na dobę. Dostarcza energii do utrzymania temperatury ciała, metabolicznej aktywności mózgu, wątroby, nerek i mięśni, krążenia krwi i limfy oraz perystaltyki jelit. </strong>Na tempo przemian metabolicznych wpływają następujące czynniki zewnętrzne: jakość i ilość spożywanego pokarmu, rodzaj pracy fizycznej i umysłowej, stany emocjonalne, niska lub wysoka temperatura otoczenia. Do czynników wewnętrznych należą: szybkość trawienia i przyswajania składników odżywczych, ilość wydzielanych hormonów przysadki mózgowej, tarczycy i nadnerczy. Obniżenie przemiany materii możem być spowodowane niskim spożyciem białka i wysokim węglowodanów. Zmniejszone wchłanianie składników odżywczych zwalnia procesy energetyczne, a tym samym powoduje obniżenie metabolizmu. Może na to mieć wpływ niedożywienie organizmu wynikające z głodzenia się. Podstawowa przemiana materii obniża się przy niedoczynności tarczycy oraz zmniejszenia wydzielania przez korę nadnerczy hormonu adrenaliny - jako skutku działania przewlekłego stresu na organizm. Ludzi z wolnym metabolizmem cechuje: wolne wydzielanie kwasu solnego w żołądku, zła tolerancja białek, niskie ciśnienie krwi, uczucie zimna, niska temperatura ciała, stan przewlekłego zmęczenia, skłonność do stanów depresyjnych, przyrost wagi ciała w rejonie ud i bioder. Ludzi charakteryzujących się szybką przemianą materii cechuje wysokie stężenie glukozy (cukru) we krwi, zła tolerancja węglowodanów oraz wolne wydzielanie enzymów trzustki.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Na szybkość przemiany materii ma wpływ zawartość pierwiastków w organizmie oraz proporcje, jakie są między nimi. Fosfor jest niezbędny we wszystkich cyklach wytwarzania energii w komórce. Zmagazynowany jest w komórkach jako - ATP (adenozynotrójfosforan). Jest uniwersalnym akumulatorem, przenośnikiem energii i jedynym w organizmie związkiem, z którego czerpie on energię do życia i wszelkich jego przejawów. Wszystkie procesy energetyczne służą w końcowym rozrachunku, do tworzenia ATP. Wysoka proporcja fosforu w stosunku do wapnia świadczy o wysokim tempie przemian metabolicznych, a jej tempo maleje, gdyż zwiększa się ilość wapnia. Wiemy że wysokie wydzielanie hormonów tarczycy przyspiesza przemianę materii. Czynność tarczycy zwiększa się w miarę wzrostu ilości potasu w organizmie oraz w miarę wzrostu proporcji między potasem a wapniem. Pierwiastki toksyczne upośledzają wytwarzanie energii. Są nimi - ołów, rtęć, kadm, arsen, glin. Kobalt współzawodniczy z żelazem o dostęp do osoczowych białek transportowych. Niskie stężenie żelaza może rozpocząć proces gromadzenia kobaltu w tarczycy i upośledzić jej funkcję wydzielania hormonów.Wszystkie witaminy produkowane przez organizm czy dostarczane z dietą spełniają rolę enzymów w wytwarzaniu przez niego energii.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://sport-marcel.blogspot.com/2011/03/zespo-zego-trawienia.html" style="clear: right; cssfloat: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img alt="jelito" border="0" r6="true" src="http://4.bp.blogspot.com/-d8Z3E4HxXYw/TZD30OGszdI/AAAAAAAAAZM/lG6n2Piu9hE/s1600/125748202034gy83.jpg" /></a></div>
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Jelito jest podstawowym dostawcą składników odżywczych do komórek, jeśli nieprawidłowo funkcjonuje, może to spowodować niedożywienie poszczególnych organów, a w konsekwencji rozwój procesów chorobowych. Każdy jego odcinek jest ściśle związany z odżywieniem konkretnego narządu. Dysfunkcja jelita grubego może być przyczyną powstawania chorób lub braku równowagi w poszczególnych narządach.</strong></span></em><br />
<br />
<em><span style="font-family: Times;">źrodło poradnik Organizm odżywianie...</span></em></div>
</div>
</div><div class="blogger-post-footer">www.sport-marcel.blogspot.com</div>marcelhttp://www.blogger.com/profile/11456279108263810065noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1254852610075379314.post-88265972579186753552011-03-27T16:12:00.002+02:002011-03-27T16:23:34.730+02:00Symbicort - lepszy od Justyny Kowalczyk.<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://sport-marcel.blogspot.com/2011/03/symbicort-lepszy-od-justyny-kowalczyk.html" style="clear: left; cssfloat: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="symbicort lek na astme" border="0" r6="true" src="http://3.bp.blogspot.com/-zCB50Dq4QfQ/TY9C48RPrcI/AAAAAAAAAZA/87TelpzwUao/s1600/imagesCASTGSF2.jpg" /></a></div>
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Symbicort - steryd czy lek? W leczeniu lek, niestety w sporcie, jak dla mnie, to wydolnościowa bomba! Dlatego wracając do Mistrzostw Świata w Narciarstwie Klasycznym, co mnie trochę nurtowało chcę opisać zasadę działania tego leku i nie dziwie się, że Symbicort był lepszy od Justyny Kowalczyk. </span></em><em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><strong>Turbohaler Symbicort</strong> zawiera dwa składniki aktywne, <strong>budezonidu i formoterolu fumaranu</strong> (znany wcześniej jako eformoterol fumaranu w Wielkiej Brytanii).</span></em><br />
<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> <strong>Budezonid</strong> jest rodzajem leku zwanego kortykosteroidem. Kortykosteroidy to tylko hormony, które są naturalnie produkowane przez nadnercza. Mają one wiele ważnych funkcji, w tym kontrolę reakcji zapalnych. <strong>Budezonid jest syntetycznym i bardzo silnym glikokortykosteroidem i jest stosowany do zmniejszenia stanów zapalnych w płucach.</strong> Działa przeciwzapalnie i przeciwalergicznie w bardzo małych dawkach. Lek ten działa bezpośrednio w płucach i jest przewidziany do regularnego stosowania, a nie do powstrzymywania ataków astmy. Stosowany jest w astmie oskrzelowej, katarze alergicznym o nieznanym i znanym pochodzeniu, np. katar sienny.<strong> (Uwaga: Kortykosterydy są często nazywane po prostu sterydami, ale należy zauważyć, że bardzo różnią się od innej grupy sterydów, "anabolicznych ", które zdobyły rozgłos ze względu na nadużywanie alkoholu przez sportowców i kulturystów.)</strong> Kiedy budesonid jest wdychany, wówczas jest wchłaniany do komórek płuc i dróg oddechowych. Działa poprzez zapobieganie i uwolnienie niektórych substancji chemicznych z komórek. Substancje te, są ważnym czynnikiem w systemie immunologicznym, co za tym idzie są bardzo zaangażowane na układ odpornościowy i reakcje alergiczne, które powodują stan zapalny. Poprzez zmniejszenie uwalniania tych substancji chemicznych w płucach i drogach oddechowych, ryzyko zapalenia jest mniejsze. Budezonid jest stosowany w leczeniu astmy i POChP, aby zapobiec stanom zapalnym i powstawaniu nadmiaru śluzu, a tym samym zapobieżenia atakom astmy i duszności.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><strong>Formoterol </strong>- lek, stosowany w leczeniu i zapobieganiu objawów duszności, trudności w oddychaniu spowodowanym astmą i przewlekłej obturacyjnej chorobie płuc<strong> (POChP, grupa chorób płuc, która</strong> <strong>obejmuje przewlekłe zapalenie i rozedme płuc).</strong><span onmouseout="function onmouseout()
{
function onmouseout()
{
function onmouseout()
{
function onmouseout()
{
function onmouseout()
{
function onmouseout()
{
function onmouseout()
{
function onmouseout()
{
function onmouseout()
{
function onmouseout()
{
function onmouseout()
{
_tipoff()
}
}
}
}
}
}
}
}
}
}
}" onmouseover="function onmouseover()
{
function onmouseover()
{
function onmouseover()
{
function onmouseover()
{
function onmouseover()
{
function onmouseover()
{
function onmouseover()
{
function onmouseover()
{
function onmouseover()
{
function onmouseover()
{
function onmouseover()
{
_tipon(this)
}
}
}
}
}
}
}
}
}
}
}"> Jest także stosowany w celu zapobiegania<strong> trudności</strong> <strong>w</strong> <strong>oddychaniu</strong> (skurcz oskrzeli) podczas ćwiczeń</span>. Formoterol jest w klasie leków zwanych długo działających beta agonistów (LABA). Jego działanie polega na sprowokowaniu tzw. <strong>"relaksu",</strong> otwarciu dróg oddechowych w płucach, co ułatwia oddychanie. Efekt działania leku jest widoczny już po trzech minutach, a kolejne jego zażycie można ponowić nawet po 12 godzinach (ludzie chorzy na astmę Formoterol wdychają dwa razy dziennie). Działa bezpośrednio na płuca, zmniejsza ryzyko skutków ubocznych w innych częściach ciała.<strong> Aby zapobiec trudnością oddychania podczas wysiłku (np. sportowcy), wystarczy jeden wdech 15 min. przed treningiem żeby doprowadzić do relaksu. </strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> <strong>Krótko mówiąc Formoterol zapobiega atakom astmy lub POChP, ale nie powstrzyma ataku, który już się rozpoczął. </strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><strong> Symbicort</strong> jest stosowany w leczeniu ludzi, których astma nie jest regularnie kontrolowana. Może być używany w jeden z dwóch sposobów w leczeniu astmy. Stosowany regularnie, aby zapobiec atakom astmy (tzw.leczenie podtrzymujące), lub alternatywnie, jako lek, aby zapobiegać atakom astmy i wykorzystywać go do potrzeby w leczeniu jej napadów (utrzymanie terapii doraźnej). Symbicort stosouje się u osób z ciężką postacią choroby, którzy mają częste i powtarzające się ataki duszności. Mimo regularnego stosowania długo działających leków rozszerzających oskrzela takich jak Formoterol, Tylko Symbicort 200 / 6 i 400/12 jest bardzo dobrym sterydem do leczenia POChP.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><strong>Uwaga!</strong> Wdychanie kortykosteroidów może czasami powodować zakażenie grzybiczne w ustach, nazywane pleśniawkami. Aby zminimalizować ryzyko, należy przepłukać usta wodą po każdym użyciu inhalatora. Wskazana konsultacja z lekarzem, jeśli wystąpią białe plamy w jamie ustnej lub gardła, gdyż są to objawy pleśniawki wymagające leczenia.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><strong>Kortykosteroidy wziewne</strong> mają mniejsze działanie niż sterydy które, przyjmuje się doustnie, ale przyjmowane przez dłuższy czas i w wysokich dawkach mają potencjał by spowodować działania niepożądane, takie jak jaskra, zaćma, osteoporoza czy spowolnienie wzrostu u dzieci i młodzieży. Ludzie z ciężką astmą powinni regularnie wykonywać badania krwi w celu monitorowania stężenia potasu we krwi. Dlaczego? Dlatego, że niski poziom tlenu we krwi (hipoksja) i różnych leków stosowanych w astmie, w tym ten jeden, może potencjalnie bardzo obniżyć jego poziom.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> <strong>Wskazana ostrożność:</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"></span></em></div>
<ul>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">choroby wątroby,</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">nadczynność tarczycy,</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">guz w nadnerczu,</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">choroby serca charakteryzujące się pogrubieniem serca mięśniowego (kardiomiopatią przerostową),</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">zwężenie tętnicy, która utrudnia dopływ krwi do ciała (zwężeniem zastawki aortalnej),</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">szybkie, zaburzenia rytmu serca (tachyarytmie),</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">zaburzenia rytmu serca widoczne na badania serca (EKG) jako "wydłużenie odstępu QT"</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">choroby serca spowodowane niewystarczającym przepływem krwi do serca (choroba niedokrwienna serca),</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">ciężkimi chorobami układu krążenia,</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">ciężka niewydolność serca,</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">bardzo wysokie ciśnienie krwi (ciężkie nadciśnienie tętnicze),</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">osłabienie ściany tętnicy, które powoduje wybrzuszenie na zewnątrz (tętniak),</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">nieleczony niski poziom potasu we krwi (hipokaliemia),</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">grzybicze lub wirusowe zapalenie dróg oddechowych,</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">gruźlica.</span></em></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> <strong> Zakaz stosowania!</strong> Symbicort 100 / 6 turbohaler nie jest zalecany dla dzieci poniżej szóstego roku życia a Symbicort 200 / 6 i 400/12 turbohalers nie są zalecane dla dzieci poniżej 12 roku życia. Leki te nie powinny być stosowane w przypadku uczulenia na jeden lub którykolwiek z jego składników.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> <strong>Ciąża.</strong> Ważne jest żeby astma była bardzo dobrze kontrolowana z pomocą specjalisty. Jeżeli to możliwe, lek przeciwko astmie zażywać przez inhalator, ponieważ minimalizuje ilość leku, który przedostaje się do krwiobiegu i przenika przez łożysko do rozwijającego się dziecka. Turbohaler Symbicort należy stosować ostrożnie podczas ciąży i tylko wtedy, gdy jest to korzystne i bez ryzyka dla rozwijającego się dziecka. Inhalatory astmy mogą być stosowane w okresie karmienia piersią, ponieważ ilość leku, który przenika do mleka matki po użyciu inhalatora jest niewielki i mało prawdopodobne, aby mógł zaszkodzić dziecku. <strong>Budezonid</strong> w inhalacji nie przechodzi do mleka matki i nie ma to żadnego wpływu na dziecko karmione piersią<strong>. Jednak nie wiadomo, czy formoterol w tym inhalator przenika do mleka matki. Należy zasięgnąć porady lekarza przed karmieniem piersią podczas stosowania tego leku.</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><strong>Działania niepożądane!</strong> Leki te (sterydy), mają wpływ na skutki uboczne:</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><strong>Często:</strong> (u 1 na 10)</span></em></div>
<ul>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">kołatanie serca,</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">drżenie rąk,</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">ból głowy, </span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">grzybica jamy ustnej lub gardła (pleśniawki),:</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">podrażnienie gardła (chrypka, kaszel).</span></em></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Niezbyt często: (u 1 na 100)</span></em></div>
<ul>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">wzrost częstości akcji serca (tachykardia),</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">zawroty głowy,</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">mdłości (nudności),</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">skurcze mięśni,</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">pobudzenie lub niepokój (nerwowość),</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">zakłócenia snu,</span></em></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Rzadziej: ( u 1 na 1000)</span></em></div>
<ul>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">nieregularne bicie serca (arytmie),</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">obniżenie poziomu potasu we krwi (hipokaliemia),</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">świszczący oddech i trudności w oddychaniu (skurcz oskrzeli),</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">reakcje alergiczne, takie jak wysypki, świąd, obrzęk języka i (obrzęk naczynioruchowy) gardła lub reakcji anafilaktycznej.</span></em></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Bardzo rzadko: (u 1 na 10000)</span></em></div>
<ul>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">zmiany ciśnienia krwi,</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">zaburzenia zachowania u dzieci,</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">wysoki poziom cukru we krwi (hiperglikemia),</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">zaburzenia smaku,</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">ból w klatce piersiowej (dławica piersiowa),</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Działania ogólnoustrojowe (np. zespół Cushinga, zahamowanie nadnerczy, spowolnienie wzrostu u dzieci i młodzieży, zmniejszenie gęstości mineralnej kości, zaćma i jaskra). Mogą wystąpić po zażyciu dużych dawek przez dłuższy okres czasu.</span></em></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">legenda.</span></em></div>
<br />
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><strong>Zespół Cushinga</strong> - zespół objawów chorobowych związanych z występowaniem podwyższonego poziomu kortyzolu (lub innych steroidów nadnerczowych) w surowicy krwi.</span></em><br />
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><strong>Wydłużenie odstępu QT</strong> - jest to graficzny zapis depolaryzacji i repolaryzacji komór serca<nbsp></nbsp>. Jego długość mierzona jest od początku zespołu QRS do końca załamka T. W prawidłowo pracującym sercu długość odstępu QT skraca się wraz ze wzrostem częstości akcji serca.</span></em><br />
<br />
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Jedna dawka uwolniona z inhalatora Turbohaler (dawka inhalacyjna) zawiera 80 mikrogramów budezonidu zmikronizowanego i 4,5 mikrograma formoterolu fumaranu dwuwodnego. Jedna dawka inhalacyjna preparatu Symbicort Turbuhaler 80 mg + 4,5mg zawiera taką samą ilość budezonidu i formoterolu fumaranu, jaka znajduje się w preparatach dostepnych w postaci proszku do inhalacji zawierających osobno: budezonid 100 mg/dawkę odmierzoną (co odpowiada 80mg/ dawkę inhalacyjną) i formoterol 6mg/ dawkę odmierzoną (co odpowiada 4,5 mg/ dawkę inhalacyjną). Formoterolu fumaran dwuwodny będzie dalej nazywany formoterolem. </span></em><br />
<br />
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Działania niepożądane wymienione powyżej, mogą nie zawierać wszystkich działań niepożądanych zgłoszonych przez producenta leku. </span></em><br />
<em><br /><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"></span></em></div>
</div><div class="blogger-post-footer">www.sport-marcel.blogspot.com</div>marcelhttp://www.blogger.com/profile/11456279108263810065noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1254852610075379314.post-65034278823840477802011-03-26T22:41:00.001+01:002011-03-26T22:46:53.771+01:00Nasze stopy i ich zapach.<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://sport-marcel.blogspot.com/2011/03/nasze-stopy-i-ich-zapach.html" style="clear: left; cssfloat: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="grzybica stóp" border="0" height="133" src="http://1.bp.blogspot.com/-Y_PJWATnjJo/TY5X1U7rhJI/AAAAAAAAAYk/okzTg7LvbZY/s200/1253940824Phy7c8.jpg" width="200" /></a></div>
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> <strong>Nasze stopy są naturalnym środowiskiem życia milionów bakterii, które żerują na pocie i złuszczonych komórkach skóry.</strong> To właśnie ich produkty przemiany marerii powodują ten paskudny zapach. Kiedy stopy pocą się w butach - bakterie mają więcej pożywienia. Czasami problem może być spowodowany grzybicą stóp. Osoby z cukrzycą czy chorobami serca, a także ludzie starsi są bardziej podatni na infekcję stóp, ponieważ mają nieco słabsze krążenie stóp.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<a name='more'></a><br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><strong> Grzybica</strong> <strong>skóry</strong> jest to zakażenie grzybiczne, które wpływa na górną warstwę skóry. Najczęstszym grzybem jest Trichophyton a jego zakażenie jest ograniczone do górnej warstwy skóry. Czasami ten stan, staje się niezręczny, i osoba chora nie może wykonywać swoich codziennych zajęć. Infekcja bakteryjna może doprowadzić do uszkodzenia skóry i zakażenia co może być bardzo szkodliwe, a niekiedy zagrażające życiu. Skóra jest sucha i łuszcząca się, a najczęstszym objawem jest Świąd, pojawia się jako swędzenie lub czerwona wysypka między palcami. Jeżeli stan jest poważny, skóra może tworzyć małe pęcherzyki, które czasami zawierają ropę. Aby zapobiec tej chorobie:</span></em></div>
<ul style="text-align: left;">
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> należy stosować proszki przeciwgrzybicze</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">należy myć skarpetki w roztworze przeciwgrzybiczym</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">codziennie zmieniać skarpetki</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">stopy regularnie myć wodą z mydłem i dokładnie wysuszyć całkowicie czystym ręcznikiem</span></em></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Objawy takie jak świąd, ograniczają czasami zdolność człowieka do wykonywania swoich codziennych zajęć, a najbardziej niebezpieczny jest długotrwały efet zakażenia bakteryjnego spowodowanego przez uszkodzenie skóry.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Odciski, modzele, zapalenie kaletki maziowej stawu śródstopno</strong> - paliczkowego pierwszego oraz wrośnięte paznokcie to kolejne dolegliwości które szpecą i przeszkadzają. Utrudniają też znalezienie odpowiedniego obuwia. Dolegliwościom tym można zapobiegać i łagodzić je. Chodzenie i bieganie mogą być bezbolesne i przyjemne, jeśli będziesz odpowiednio dbać o swoje ciężko pracujące stopy. Długotrwałe tarcie lub ucisk źle dopasowanego obuwia to główne przyczyny dolegliwości stóp.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong> Odciski</strong> to zgrubienia naskórka, które występują najczęściej na palcach stóp. Ciasno upakowane martwe komórki tworzą stwardniały stożek, który jest zwrócony ostrym końcem w kierunku leżących głębiej tkanek. Podczas chodzenia ten koniec uciska znajdujące się w skórze zakończenia nerwowe i powoduje ból. Odciski, które znajdują się między palcami, są zmiękczane przez pot. Odciski na podeszwach stóp są zwykle bardzo małe - wielkości ziarenka ryżu. Najbardziej narażone są osoby o wysokim podbiciu, u których podczas chodzenia nacisk na palce stóp jest szczególnie duży, co sprzyja ich ocieraniu się o obuwie. Odciski mogą się również pojawiać na rękach w wyniku nadmiernego nacisku lub tarcia.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong> Modzele</strong> <strong>to rogowe zgrubienia na podeszwach stóp.</strong> W odróżnieniu od odcisków na ogół nie są bolesne. Powstają wówczas, gdy ciężar ciała nie rozkłada się równomiernie na podeszwie stopy.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Zapalenie kaletki maziowej stawu śródstopno</strong> <strong>- paliczkowego</strong> pierwszego powoduje powstanie zgrubienia (niekiedy może ono być zaczerwienione i bolesne), które tworzy się na poziomie stawu łączącego wielki palec ze stopą. U niektórych osób ten staw ma taki kształt, że ciasne lub niedopasowane do kształtu stopy obuwie bardzo łatwo może go uszkodzić.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Wrośnięty paznokieć</strong> powstaje wówczas, gdy pod wpływem nacisku brzegi rosnącego paznokcia (najczęściej na wielkim palcu) wrastają w skórę, wywołując ból i stan zapalny. Po pewnym czasie może to doprowadzić do zakażenia. Dolegliwość ta występuje najczęściej, gdy paznokcie są obcinane w niewłaściwy sposób lub gdy skóra jest stale wilgotna od potu - na przykład kiedy buty czy skarpetki są wykonane z materiałów syntetycznych nie umożliwiają odparowywania potu albo poprostu są zbyt ciasne. </span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Chodź boso</strong>, kiedy tylko jest to możliwe. W kulturach, w których nie używa się obuwia, rzadko zdarzają się deformacje stóp, a odciski czy zapalenia kaletki stawu śródstopno - paliczkowego wogóle nie są znane. Noś buty wykonane z materiałów umożliwiających stopom <strong>"oddychanie",</strong> takich jak skóra, płótno czy niektóre syntetyki. Obuwie powinno umożliwiać poruszanie palcami stóp, ale nie może być zbyt luźne, aby stopa nie mogła się przesuwać. Pięta musi być dobrze podparta. Skarpetki nie powinny być zbyt ciasne. Właściwe dopasowanie obuwia jest szczególnie ważne w dzieciństwie. Rosnące stopy sa tak plastyczne, że dziecko nie odczuwa bólu, nawet jeśli buty mają niewłaściwy kształt. Źle dobrane obuwie może po kilku latach doprowadzić do powstania dolegliwości, a nawet deformacji stóp. Małe dzieci wogóle nie potrzebują obuwia dopóki nie wychodzą z domu. </span></em><em><span style="font-family: Times;">Obcinaj paznokcie u nóg we właściwy sposób. Paznokcie powinny być obcinane dopiero wtedy, gdy ich brzegi wyrosną ze skóry. Nigdy nie dłub z boków paznokcia, chcąc usunąć martwą skórę lub zanieczyszczenia.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Ogólne wskazówki</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Uwolnij stopy od wszelkich źrodeł nacisku lub tarcia, lepiej dopasowując obuwie. Nie noś butów na wysokich obcasach. Jeśli to konieczne, rozciągnij obcisłe skórzane obuwie. Może to zrobić szewc, można też kupić płyn do rozciągania obuwia lub dające się powiększać drewniane prawidła do butów. Weź pod uwagę, że buty sportowe są zaprojektowane specjalnie albo do chodzenia, albo do biegania. Aby zapobiegać grzybicom dbaj, by stopy były zawsze czyste i suche. Jeśli masz wrośnięty paznokieć, wykonaj na jego środku niewielkie nacięcie w kształcie litery V. Zmniejszy to nacisk na brzegi.</span></em></div>
<ul style="text-align: left;">
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Jeśli masz odciski i zapalenie kaletki maziowej stawu śródstopno - paliczkowego, zastosuj podkładki lub pierścienie z filcu albo gąbki, aby zmniejszyć nacisk na bolesne miejsca.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Zmiękcz modzele, mocząc nogi w wodzie lub zastosuj przeznaczony do tego środek zawierający kwas salicylowy (specjalny plaster lub maść). Usuń zgrubiały naskórek pumeksem albo pilnikiem do stóp.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Olej racynowy oraz czysta lanolina również zmiękczają odciski i modzele. Nie stosuj lanoliny, jeśli jesteś uczulony na wełnę.</span></em></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Masaż stóp.</strong> Przynosi ulgę zmęczonym i obolałym stopom. Można samemu wymasować sobie stopy lub o to kogoś poprosić. Gdy ktoś masuje Ci stopy, połóż się na brzuchu, z jedną nogą ugiętą w kolanie. Nie masuj stóp, jeśli stawy są opuchnięte lub zauważysz objawy stanu zapalnego. Nie powinno się też masować, jesli sprawia to ból lub jest nieprzyjemne.</span></em><br />
<br /></div>
<ol>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Trzymając jedną ręką za kostkę, a drugą za palec, obracaj całą stopę najpierw w jedną, potem w drugą stronę.</strong></span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Jedną ręką naciskaj pięte, natomiast drugą odciągaj przód stopy ku tyłowi przez około 15 sekund.</strong></span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Chwyć z obu stron ścięgno Achillesa (tuż nad pietą), a następnie drugą naciskaj na przednią część stopy, pchając jednocześnie piętę ku górze.</strong></span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Trzymając oburącz, przychyl stopę kilka razy to na jedną, to na drugą stronę.</strong></span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Okrężnym ruchem obu rąk masuj miejsce położone tuż poniżej palców, przesuwając ręce w poprzek stopy.</strong></span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Rozciągnij każdy palec po kolei, chwytając dwa sąsiednie palce i wolno rozciągając je na boki oraz napinając skórę między nimi.</strong></span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Trzymając stopę w jednej ręce, chwytaj jej palce po kolei kciukiem i palcem wskazującym drugiej ręki. Obracaj każdy palec delikatnie kilka razy, a następnie lekko ciągnij go przez kilka sekund.</strong></span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Rozciągnij wszystkie palce naraz - trzymając cztery małe palce jedną ręką, a wielki palec drugą, unieś nieco nogę i lekko nia potrząśnij. W ten sam sposób wymasuj drugą stopę.</strong></span></em></div>
</li>
</ol>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Jeśli masz wrośniety paznokieć</strong>, warto moczyć stopy dwa razy dziennie przez pięć minut w misce ciepłej wody z dodatkiem trzech łyżek soli. Nie obcinaj paznokcia, dopóki stan zapalny nie minie.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Sposoby aromaterapi:</strong> Wetrzyj w odcisk kilka kropli olejku cytrynowego i owiń plastykową folią na 20 min. Powtarzaj ten zabieg codziennie przez tydzień lub dwa. Stopę z wrastającym paznokciem wymocz dwa razy dziennie w misce ciepłej wody z dodatkiem sześciu kropli olejku z drzewa herbacianego. Zapobiegnie to zakażeniu.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Leki ziołowe.</strong> Stopę z wrastającym paznokciem wymocz w roztworze dwóch łyżeczek nalewki z nagietka w litrze wody. Dzięki odkażającym właściwościom nagietka roztwór ten pomaga również oczyścić i zmiękczyć paznokieć. Zamiast nagietka możesz dodać do wody łyżkę wody oczarowej. <strong>Żywotnik</strong> może pomóc w przypadku odcisków i brodawek. Wieczorem posmaruj bolesne miejsce maścią z żywotnika i przykryj na noc przylepcem z opatrunkiem.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Kiedy do lekarza:</strong></span></em></div>
<ul>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">gdy ból lub opuchlizna utrzymuje się dłużej niż przez siedem dni,</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">gdy obrzęk ma charakter zapalny,</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">jeśli nie jesteś w stanie znaleźć butów pasujących na Twoje nogi, </span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">gdy modzele są bolesne,</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">jeśli stopa drętwieje lub czujesz mrowienie,</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">gdy paznokieć wrósł w skórę.</span></em></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong> Zapach stóp?</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<strong><br /></strong></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Ludzie zatykają nosy, kiedy zdejmujemy buty. Pies zakochał się w naszych tenisówkach. Czujemy, że mamy wciąż spocone stopy... Jest wiele metod pozbycia się nieprzyjemnego zapachu. Na pewno warto przynajmniej 2 razy dziennie zmieniać skarpetki i używać odpowiednich dezodorantów do (uprzednio umytych) stóp.</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Mycie i antypespiranty.</strong></span></em></div>
<ul>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">To żadne odkrycie - te same dezodoranty, których używasz pod pachami, zmniejszą także pocenie się stóp, a więc również przykry zapach. Spryskaj lub przetrzyj stopy dezodorantem w sztyfcie przed założeniem skarpetek i butów.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Myj dokładnie stopy w ciepłej wodzie, używając mydła zapachowego albo bakteriobójczego.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Po każdej kąpieli przesusz stopy suszarką do włosów nastawioną na najniższą temperaturę grzania. To przydatna metoda, zwłaszcza jeśli masz skłonność do zapadania na grzybicę stóp lub paznokci - zmniejszając wilgotność, zmniejszasz prawdopodobieństwo zakażenia.</span></em></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Namaczaj i perfumuj.</strong></span></em></div>
<ul>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Spróbuj, jak działa moczenie stóp w ... herbacie. Dwie torebki herbaty (chodzi o zwykłą czyli czarną herbatę) gotuj przez kwadrans na wolnym ogniu w 500 mililitrach wody. Następnie wyjmij torebki, dolej tyle wody, aby otrzymać 2 litry roztworu, wlej go do miski i mocz stopy przez 30 minut. Powtarzaj ten zabieg codziennie. Mocna herbata zawiera dużo taniny, która działa bakteriobójczo i ściąga pory, redukując pocenie się.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Do miski ciepłej wody dolej szklankę octu winnego - moczenie nóg w takim roztworze także pomaga zwalczać przykry zapach. Aby wzmocnić działanie takiej płukanki, dodaj do niej kilka kropli olejku tymiankowego. Zawiera on silny środek antyseptyczny, likwidujący bakterie odpowiedzialne za tworzenie się przykrej woni. Mocz nogi w tej płukance przez 15 - 20 minut, codziennie przez tydzień. <strong>(Uwaga: nie stosój tej metody, jeśli masz na stopach otarcia, skaleczenia lub popękaną skórę).</strong></span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Jeśli nie masz pod ręką olejku tymiankowego, kup zawierający go płyn do płukania ust, na przykład Listerine. Dolej trochę do wody, w której moczysz stopy. <strong>(Podobnie jak poprzednio - nie stosuj tej metody na obtartą lub spękaną skórę stóp).</strong></span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Olejek lawendowy nie tylko ładnie pachnie, ale ma też właściwości bakteriobójcze. Wetrzyj w stopy kilka kropli olejku i masuj je przed pójściem do łóżka. Śpij w skarpetkach. Zanim jednak spróbujesz tego sposobu, sprawdź, czy olejek lawendowy nie podrażnia twojej skóry - nałóż kroplę na skórę i poczekaj parę godzin.</span></em></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Płukana z soli gorzkiej.</strong></span></em></div>
<ul>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Rozpuść 2 szklanki soli gorzkiej (epsomitu) w 4 litrach ciepłej wodzie, w misce lub wiaderku. Mocz nogi 2 razy dziennie po 15 minut. Epsomit ma właściwości ściągające, więc ogranicza pocenie się, a także działa bakteriobójczo.</span></em></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Sposoby na trądzik.</strong></span></em></div>
<ul>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Smaruj podeszwy stóp żelem zawierającym nadtlenek benzoilu (można go kupić bez recepty w aptekach jako lekarstwo na trądzik). Żel działa bakteriobójczo - tak samo, jak na bakterie wywołujące trądzik.</span></em></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong> Użyj talku.</strong></span></em></div>
<ul>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Przed włożeniem butów i skarpet przesypuj stopy talkiem albo specjalnymi pudrami do stóp. Puder i talk wchłaniają pot, którym odżywiają się bakterie powodujące przykry zapach.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Jeśli nie masz talku lub pudru - spróbuj sody oczyszczonej albo mąki kukurydzianej - działają podobnie.</span></em></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Ubiór ma znaczenie.</strong></span></em></div>
<ul>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Zmieniaj skarpetki</strong> co najmniej raz dziennie, a jeszcze lepiej 2 - 3 razy na dzień.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Nie chodź cały czas w tych samych butach - używaj przynajmniej dwóch<strong> par na zmianę.</strong> Po jednym dniu chodzenia odłóż buty i pozwól im wysychać przez dobę.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Jeśli pogoda na to pozwala - noś odkryte buty z siatką czy <strong>"wywietrznikami"</strong> albo sandały, aby twoje stopy mogły oddychać. Z tego samego powodu noś raczej bawełniane skarpetki niż te wykonane ze sztucznych włókien.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Najskuteczniejszą metodą byłoby oczywiście zrezygnowanie w ogóle z noszenia butów. Kiedy to tylko możliwe <strong>chodź boso</strong> (przynajmniej po domu).</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Sprawdź metkę w swoich sportowych butach. Jeśli można je prać - <strong>wrzuć je do pralki</strong> przynajmniej raz w miesiącu.</span></em></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Pachnące obuwie?</strong></span></em></div>
<ul>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Przechowuj buty w jasnym i dobrze wentylowanym miejscu</strong>. Zrezygnuj ze szczelnie zamkniętej szafki na buty, w której bakterie bardzo łatwo się mnożą.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Możesz także kupić przez Internet wkładki do butów ze specjalnych siateczek wypełnionych <strong>zeolitem</strong>. Zeolit to naturalny materiał wulkaniczny, który pochłania wilgoć i zapachy. Po użyciu wyłóż wkładki na kilka godzin na słońce, aby wchłonięte substancje miały czas się ulotnić.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Podobnie działa ... <strong>żwirek dla kotów</strong> (nieużywany, oczywiście!). Wsyp trochę żwirku do starych skarpet i włóż takie woreczki do butów, kiedy zdejmiesz je z nóg. Do tego przecież służy koci żwirek - pochłania wilgoć i zapachy...</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Kup wkładki z <strong>węglem aktywnym</strong> i przytnij je tak, aby pasowały do twoich butów. Wymieniaj je co pół roku.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Jeśli twoje buty mają ruchome wkładki - wyjmuj je i susz za każdym razem, kiedy zdejmujesz buty. Jeśli nie są skórzane, od czasu do czasu możesz także przeprać je w pralce.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">W innych krajach (poza Polską) w dużych sklepach obuwniczych możesz kupić woreczki z <strong>wiórami cedrowymi</strong>. Za każdym razem, kiedy zdejmujesz buty z nóg, wkładaj do nich takie właśnie woreczki. Chłoną one wilgoć, neutralizują zapachy i sprawiają, że buty są suche następnego dnia.</span></em></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong> Na twoich stopach znajduje się ponad 250 tys. gruczołów potowych, wydzielających w sprzyjających warunkach do 0,25 litra potu na dobę.</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Idź do lekarza, jeśli masz grzybicę stóp, która nie ustępuje po zastosowaniu domowych sposobów leczenia; gdy twoje stopy bardzo silnie się pocą nawet bez butów; jeżeli zauważasz oznaki grzybicy paznokci. Być może będziesz potrzebować kuracji antybiotykami albo lekami grzybobójczymi. </strong></span></em><br />
<br />
<em><span style="font-family: Times;">źródło... poradnik zdrowia</span></em></div>
</div>
</div><div class="blogger-post-footer">www.sport-marcel.blogspot.com</div>marcelhttp://www.blogger.com/profile/11456279108263810065noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1254852610075379314.post-50686582896437555502011-03-26T13:16:00.003+01:002011-04-06T12:05:32.769+02:00Omega - 3, kwasy tłuszczowe w naszym organizmie.<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://sport-marcel.blogspot.com/2011/03/omega-3-kwasy-tuszczowe-w-naszym.html" style="clear: left; cssfloat: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="kapsułki omega-3" border="0" height="133" src="http://3.bp.blogspot.com/-F8kIuhNRYAk/TY3XIxf4WVI/AAAAAAAAAYc/kLtp1t9436A/s200/1260955778ceOK0p.jpg" width="200" /></a></div>
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Nie wszystkie tłuszcze nam szkodzą . Znajdowane głównie w rybach kwasy tłuszczowe omega 3 - ogólna nazwa grupy wielonienasaconych kwasów tłuszczowych, do których należą kwasy eikozapentaenowy, dokozaheksaenowy i alfa - linolenowy - odkrywają kluczową rolę w wielu ważnych procesach w organizmie od kontrolowania krzepliwości i ciśnienia krwi po zmniejszanie stanu zapalnego.</span></em><br />
</div>
<div style="text-align: justify;">
<a name='more'></a><br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Gdy naukowcy zwrócili uwagę, że Eskimosi rzadko cierpią na reumatoidalne zapalenie stawów i chorobę serca, chociaż ich dieta jest jest wyjątkowo oleista (stanowi mieszankę oleju ryb, fok i wielorybów), zaczęli przypatrywać się kwasom tłuszczowym omega - 3. Lekarze szybko zauważyli, że ta klasa tłuszczów jest istotna dla zachowania dobrego zdrowia. </span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Choroba serca jest jedną z głównych przyczyn umieralności dorosłych.</strong> Większość zawałów serca występuje, gdy w tętnicach tworzą się złogi miażdżycowe, blokujące dopływ krwi i tlenu do serca. Badania wykazały, że dieta zasobna w kwasy tłuszczowe omega - 3 może zmniejszyć ryzyko zawału serca a także udaru mózgu. <strong>W jaki sposób kwasy omega - 3 pomagają?</strong></span></em></div>
<ul>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Obniżają ciśnienie krwi poprzez ograniczenie produkcji prostaglandyn, leukotrienów i tromboksanu - substancji odpowiedzialnych w organizmie za zwężanie się naczyń krwionośnych.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Pod ich wpływem komórkowate struktury krwi zwane płytkami krwi mają mniejszą tendencję do tworzenia zakrzepów.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Zmniejszają poziom trójglicerydów, tłuszczów we krwi związanych z cholesterolem, które maja wpływ na chorobę serca.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Łagodzą stan zapalny w tętnicach i wydaje się, że również wzmacniają pracę serca.</span></em></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong> Kwasy tłuszczowe omega - 3 odgrywają ważną rolę w profilaktyce, są także cennym środkiem leczniczym dla ludzi już dotkniętych chorobą serca</strong>. Przyjmowane w dużych ilościach zapobiegają nawrotowi zwężenia tętnic, tak zwanej reobliteracji, do której często dochodzi po tym, gdy chory przejdzie angioplastykę w celu poszerzenia lub wręcz otwarcia zablokowanego naczynia tętniczego odżywiającego serce. Jeśli cierpisz już na chorobę serca lub chcesz mieć pewność, że na nią nie zapadniesz, zgodnie z zaleceniem lekarzy powinieneś w każdym tygodniu jeść tłuste ryby, zasobne w kwasy tłuszczowe omega - 3. Należą do nich łosoś, makrela i świeży tuńczyk (ale nie z puszki, ponieważ jego olej rozkłada się podczas przetwarzania), świeże lub puszkowane sardynki. Zdaniem Instytutu Zdrowia i Żywienia można bezpiecznie jeść tłuste ryby: do 4 razy w tygodniu w przypadku mężczyzn i kobiet, którzy ukończyli wiek rozrodczy; 2 porcje tygodniowo dla dziewcząt i kobiet w wieku rozrodczym. Radzi się, by dzieci poniżej 16 roku życia i kobiety w wieku rozrodczym zrezygnowały z marlina, rekina, i miecznika, ponieważ w tłuszczu dużych drapieżników kumulują się w wysokim stężeniu szkodliwe zanieczyszcenia.<strong> Jeśli nie lubisz ryb, przyjmuj kapsułki z rybim olejem.</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<strong><br /></strong></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong> Ponieważ kwasy tłuszczowe omega - 3 ograniczają prozapalne działanie takich substancji, jak prostaglandyny, są bardzo dobre dla ludzi cierpiących na ból i sztywność stawów, wywołane przez reumatoidalne zapalenie stawów.</strong> Działają tak skutecznie, że osoby, które są zależne od aspiryny lub innych przeciwzapalnych środków przeciwbólowych, często mogą zmniejszyć ich dawkę, gdy zaczną przyjmować suplementy z olejem ryb. To, co jest dobre dla stawów, wydaje się korzystne także dla kości, szczególnie u kobiet w okresie postmenopauzy, które albo mają osteoporozę, albo są nią zagrożone. Pewne badania wykazały, że u kobiet, którym podawano kwasy tłuszczowe omega - 3 przez 18 miesięcy, stwierdzono utrzymywanie sie prawidłowej gęstości kości i mniej złamań niż u tych, które ich nie przyjmowały. </span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Badania dowodzą, że kwasy tłuszczowe omega - 3 pomagają:</strong></span></em></div>
<ul>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Zmniejszyć ból brzucha.</strong> Badania osób z chorobą Crohna, bolesnym rodzajem zapalenia jelit, wykazały, że u 69 procent chorych, przyjmujących suplementy z olejem ryb nie wystąpiły objawy w przeciwieństwie do 28 procent w grupie tych, którzy nie stosowali oleju rybiego.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Poprawić stan zdrowia psychicznego</strong>. Niektórzy naukowcy przypuszczają, że zwiększająca się zapadolność na depresję jest częściowo efektem spadku spożycia ryb. Niski poziom kwasów tłuszczowych omega - 3 może być przyczyną osłabienia błon komórkowych i produkcji pewnych neuroprzekaźników w mózgu. Kiedy badacze przyjrzeli się 44 osobom z dwubiegunowym zaburzeniem (tak zwaną psychozą maniakalno - depresyjną), odkryli, że u blisko 2/3 nastąpiła poprawa, gdy podawano im olej ryb.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Opanować toczeń.</strong> Choroba ta wydaje się zmniejszać nasilenie u osób, które przyjmują suplementy z olejem z ryb. Dzieje się tak dzięki komponenecie przeciwzapalnej kwasów tłuszczowych omega - 3, a także hamowaniu przez nie układu immunologicznego przed nadmiernym reagowaniem, co jest podłożem tej choroby.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Złagodzić bóle menstruacyjune.</strong> Kobiety przyjmujące kwasy tłuszczowe omega - 3 odczuwają słabsze skurcze podczas miesiączki, prawdopodobnie przez obniżenie poziomu prostaglandyn, związków chemicznych, które zwiększają skurcze i dyskomfort.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times;"><em><strong>Przypuszczalnie zapobiegać nowotworowi.</strong> Wydaje się, że oleje z ryb mogą pomóc w profilaktyce raka piersi i okrężnicy<span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">.</span></em></span></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> <strong>Kwasy tłuszczowe omega - 3 z innych źródeł nie przynoszą takich korzyści, jak te znajdowane w oleju z ryb i z wątroby dorsza.</strong></span></em></div>
<ul style="text-align: left;">
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Suplementy z olejem z ryb zawsze przechowuj w lodówce.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Zalecana dawka suplemantów z olejem z ryb wynosi od 3000 do 5000 miligramów dziennie. Możesz uniknąć efektów ubocznych - wzdęcia, biegunki czy lekko rybnego zapachu ciała, jeżeli podzielisz tę dawkę na 2 - 3 mniejsze przyjmowane w ciągu dnia. Możesz też zamrozić pigułki i przyjmować je z posiłkami.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Niektórzy naturopaci zalecają przyjmowanie latem kwasów tłuszczowych omega - 3 zawartych w oleju z ryb, a zimą tych znajdujących się w oleju z wątroby dorsza (obfiyuje w witaminę D). Jedzenie kilku łyżeczek oleju z wątroby dorsza (10 mililitrów) dziennie jest równie korzystne, jak przyjmowanie około 15 kapsułek z olejem z ryb. (Kobiety w ciąży nie powinny jeść oleju z wątroby dorsza, ponieważ zawiera dużo witaminy A).</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Olej z ryb jedzony w nadmiarze może zaburzać krzepnięcie krwi: nie przyjmuj więcej niż 6000 miligramów</span></em> <em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">dziennie. (Uwaga: Skonsultuj się z lekarzem, jeśli stosujesz lek przeciwzakrzepowy, taki jak aspiryna lub cierpisz na zaburzenia krzepliwośći krwi. Jeśli masz cukrzycę, ogranicz przyjmowaną dawkę do 2000 miligramów dziennie - większa może podwyższyć stężenie cukru we krwi. Zrezygnuj z rybiego oleju, jeśli jestes uczulony na ryby).</span></em></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Na co są dobre?</strong></span></em></div>
<ul>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">astmę</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">depresję</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">dnę</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">łuszczycę</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">problemy menstruacyjne</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">problemy z pamięcią</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">problemy z paznokciami</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">przerost gruczołu krokowego</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">suchą skórę</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">wyprysk</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">wysokie ciśnienie krwi</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">wysokie stężenie cholesterolu</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">zaburzenia rytmu serca</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">zapalenie jelit</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">zapalenie stawów</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">zapalenie torebki, zapalenie ścięgna</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">zmarszczki</span></em></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong> krótki film... Objawy niedoboru kwasów tłuszczowych omega - 3.</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/2XW3tzSKBJs?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> źródło poradnik zdrowia...</span></em></div>
</div>
</div><div class="blogger-post-footer">www.sport-marcel.blogspot.com</div>marcelhttp://www.blogger.com/profile/11456279108263810065noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1254852610075379314.post-52094112041329094162011-03-24T20:50:00.002+01:002011-03-24T21:05:45.281+01:00Rumianek pospolicie pospolity. "Chamomilla recutita"<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://sport-marcel.blogspot.com/2011/03/rumianek-pospolicie-pospolity.html" style="clear: left; cssfloat: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="rumianek pospolity" border="0" height="146" src="http://1.bp.blogspot.com/-eDfCgxVl5es/TYufcFTHl5I/AAAAAAAAAYU/tlKMWwWoxaE/s200/1279294029LvSIie.jpg" width="200" /></a></div>
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><em><span style="font-family: Times New Roman;"> Rumianek pospolity z rodziny złożonych jest rośliną jednoroczną o cienkim korzeniu i wyprostowanej, gołej łodydze, osiągającej wysokość od 20 do 50 cm. Liście są podwójnie pierzastodzielne i bardzo wąskie. Białe kwiaty języczkowate z żółtymi środkami w miarę przekwitania odginają się ku dołowi. Najważniejszymi cechami charakterystycznymi rumianku pospolitego jest puste w środku dno koszyczka oraz aromatyczny zapach. </span>Związek chemiczny zawarty w rumianku zwany apigeniną działa kojąco na ośrodkowy układ nerwowy i ułatwia zaśnięcie nocą.</em></span><br />
<span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><em></em></span><br />
<a name='more'></a><br />
<span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><em> Jeśli jesteś mocno zdenerwowany - wypij filiżankę rumiankowej herbatki lub zrelaksuj się w ciepłej kąpieli z dodatkiem kilku filiżanek rumiankowego naparu, 10 kropli olejku rumiankowego albo 1 - 2 garści kwiatów rumianku. Olejek eteryczny przenika przez skórę, łagodząc lęk i stres. Napar z rumianku za sprawą swego przyjemnego smaku i zapachu wpływa na poprawę nastroju. Filiżanka rumiankowej herbaty przed snem uspokaja nadszarpnięte nerwy i ułatwia zaśnięcie. Korzyści z rumianku na tym się jednak nie kończą. Naukowcy rozpoznali ponad tuzin czynnych związków chemicznych w koszyczkach kwiatowych tego zioła, które nie tylko łagodzą stres, ale mogą zmniejszyć rozstrój żołądka.</em></span> </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><strong>Czynnym składnikiem rumianku jest olejek eteryczny, "oleum chamomillae",</strong> który ze względu na swój głęboki niebieski kolor nazywany jest też niebieskim olejkiem rumiankowym. Jego główna substancja czynna azulen, działa przeciwzapalnie i zmniejsza nadprodukcję soków żołądkowych. Ponadto rumianek zawiera flawonoidy, witaminy i inne składniki. Jednak dopiero wszystkie składniki łącznie decydują o przeciwzapalnym i bakteriobójczym działaniu rumianku.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Rumianek nie tylko pomaga się wyciszyć. Kilka zawartych w nim związków chemicznych, działa jak środki przeciwskurczowe - wpływają odprężająco na mięśnie gładkie, które wyściełają przewód pokarmowy oraz macicę łagodząc poobiedni ból żołądka lub zmniejszając menstruacyjne skurcze. Filiżanka lub dwie rumiankowego naparu dziennie może złagodzić nadżerające śluzówkę żołądka działanie aspiryny i innych pokrewnych leków - jest to szczególnie ważne dla osób cierpiących na dnę lub inne bolesne dolegliwości, które zmuszone są przyjmować codziennie środki przeciwbólowe.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Ze względu na swe przeciwzapalne i antyseptyczne właściwości rumianek też jest bardzo przydatny w pewnej liczbie innych mniej poważnych problemów zdrowotnych.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Już w starożytności napar z suszonych kwiatów rumianku był ulubionym lekarstwem na bóle głowy, schorzenia wątroby, nerek i pęcherza moczowego oraz przy nieregularnym miesiączkowaniu. Obecnie rumianek należy do niezbędnych "leków domowych". Napar rumiankowy stosuje się z dużym powodzeniem w ostrej niestrawności żołądka. Doskonale nadaje się też do leczenia przewlekłych stanów zapalnych a nawet wrzodów żołądka. Należy pamietać o tym, że w wielu chorobach wewnętrznych pozytywny efekt można osiągnąć pijąc go regularnie przez szereg tygodni. Zewnętrznie lek ten używany jest do przemywania źle gojących się ran, płukania ust i gardła, do inhalacji przy katarze i zapaleniu zatok, jak również w przypadku szeregu chorób zapalnych skóry.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Wysypki i oparzenia.</strong> Rumianek może przynieść korzyść nie tylko jelitom, ale i skórze. Stosowany zewnętrznie w postaci kremu rumiankowego lub okładu z mocnego rumiankowego naparu przyspiesza gojenie się skaleczeń, oparzeń i wysypek. Przy umiarkowanym oparzeniu słonecznym, zmieszaj olejek rumiankowy (sprzedawany w sklepach ze zdrową żywnością) w równych częściach z olejkiem migdałowym lub obojętnym olejem nośnikowym. Nałóż cienką warstwę na zaczerwienioną skórę, aby zmniejszyć stan zapalny, który jest przyczyną swędzenia.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Podrażnienie skóry.</strong> W Niemczech, gdzie zioła są szeroko stosowane w tak zwanej medycynie akademickiej, lekarze często zalecają krem na bazie rumianku na rany lub stany zapalne spowodowane wypryskiem, kontaktowymi alergiami i uszkodzeniem skóry po radioterapii. Małe ilości olejku rumiankowego mogą być używane w leczeniu takich chorób skóry jak czyraki.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Infekcje.</strong> Mycie w rumianku zabija pewne bakterie i grzyby, które wywołują infekcje oczu lub skóry. Herbatka rumiankowa stosowana jako płukanka do ust łagodzi stan zapalny dziąseł, pomaga zwalczyć zapalenie przyzębia i przyspiesza gojenie aft (owrzodzenie jamy ustnej).</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Również stosowany w:</strong></span></em></div>
<ul>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">ostry rozstrój żołądka</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">przewlekłe zapalenie żołądka</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">czyszczenie trudno gojących się ran</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">przewlekły katar (inhalacja)</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">zapalenie zatok (inhalacja)</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">zapalenie okolicy pochwy i odbytu</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">stany niepokoju i bezsenność</span></em></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Saszetki do parzenia herbatki lub suszone koszyczki rumianku luzem można kupić w sklepach ze zdrową żywnością, w aptekach i wielu supermarketach. Niektórym udawało się wyhodować rumianek w ogrodzie z zawartości torebek z suszonym rumiankiem. Warto jednak zwrócić uwagę, że istnieją dwie różne rośliny o podobnych nazwach: rumian rzymski "Anthemis nobilis" i rumianek pospolity "Chamomilla recutita". Wprawdzie są one do siebie podobne, ale rumianek pospolity jest bardziej rozpowszechniony i uważa się, że ma silniejsze właściwości lecznicze. Można kupić krem rumiankowy, ale o wiele łatwiej i taniej jest przygotować własny leczniczy napar na skórę. Kopiastą łyżkę kwiatów rymianku zalej filiżanką wrzącej wody. Pozostaw do naciągnięcia przez 10 min. odczekaj, aż ostygnie do temperatury pokojowej, następnie zanurz gazę w herbatce i przykładaj na skaleczenie, wysypkę lub oparzenie przez około 5 min.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> W Stanach Zjednoczonych, po ukazaniu się doniesienia w "Journal of Allergy and Clinical Immunology", jakoby herbatka rumiankowa miała powodować potencjalnie śmiertelną reakcję alergiczną u ludzi uczulonych na ambrozję bylicolistną, w mediach podniosła się wrzawa. Gdy naukowcy przyjrzeli się jednak dostępnym danym, byli w stanie zidentyfikować jedynie nieliczne reakcje ( w tym żadnej śmiertelnej) na rumianek pospolity, gatunek powszechnie stosowany w wielu krajach. <strong>Jeśli jesteś uczulony na rośliny z rodziny astrowatych - astry czy złocienie - nie stosuj rumianku.</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Rumianek pospolity jest rośliną przede wszystkim uprawianą - dziko rosną głównie odmiany rumianku polnego. Jest to roślina jednoroczna o aromatycznym zapachu, o wysokości do 50 cm, z liśćmi 2 - 3 krotnie pierzastodzielnymi. Dno koszyczka puste w środku, żółte kwiaty rurkowate z białymi języczkowatymi kwiatami. Kwitnie od maja do sierpnia. Leczniczą cześcią rośliny są kwiaty.</span></em></div>
</div>
</div><div class="blogger-post-footer">www.sport-marcel.blogspot.com</div>marcelhttp://www.blogger.com/profile/11456279108263810065noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1254852610075379314.post-54899733990502537252011-03-24T16:47:00.002+01:002011-03-30T10:19:19.776+02:00Co jeść i jak jeść?<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://sport-marcel.blogspot.com/2011/03/co-jesc-i-jak-jesc.html" style="clear: left; cssfloat: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="jajko ze znakiem zapytania jak jeść i co jeść" border="0" height="156" src="http://3.bp.blogspot.com/-lkoVrWG3T4w/TYtnIOr9IxI/AAAAAAAAAYM/nrZWcIQPV98/s200/1136965866Tga70L.jpg" width="200" /></a></div>
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Współczesna medycyna i higiena nadal nie znają odpowiedzi na pytanie: co powinienem jeść ? Rywalizacja pomiędzy wegetarianami i mięsożercami, zwolennikami surowego jedzenia i tymi, którzy zalecają gotowanie oraz wielu innych teoretycznych „szkół”, zdaje się nie mieć końca. Biorąc pod uwagę całą lawinę dowodów zarówno za, jak i przeciw poszczególnym teoriom, jasno wynika, że opierając się na osiągnięciach naukowców, nigdy nie będziemy wiedzieli, co jest naturalnym pożywieniem dla człowieka. </span></em><em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Abstrahując od tej kontrowersji, możemy postawić pytanie o samą naturę i odkryjemy, że nie pozostawiła nas ona bez odpowiedzi.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<a name='more'></a><br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Większość błędów dietetyków bierze się z fałszywych założeń o naturalnym stanie człowieka. Zakłada się, że cywilizacja i rozwój umysłowy nie są zjawiskami naturalnymi; że człowiek, który żyje w nowoczesnym domu, w mieście, który zarabia na życie, pracując w odpowiadającym tym warunkom zawodzie albo przemyśle, wiedzie nienaturalne życie i jest w takim środowisku; że jedyny naturalny stan dla człowieka to bycie nagim „dzikusem”, i że im dalej jesteśmy od „dzikusa”, tym dalej jesteśmy od natury. Takie podejście jest błędne. Człowiek, który czerpie korzyści, jakie przynosi mu sztuka i nauka, wiedzie jak najbardziej naturalne życie, ponieważ spełnia się we wszystkich jego dziedzinach. Człowiek, który mieszka w mieście w dobrze usytuowanym, nowocześnie wyposażonym mieszkaniu, wiedzie o niebo bardziej naturalne życie niż Aborygen, mieszkający w pustym drzewie lub jamie w ziemi. Wielka Inteligencja, która jest we wszystkim i wszystko przenika, w praktyczny sposób odpowiada na pytanie, <strong>co powinniśmy jeść.</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Ustanawiając porządek natury, zdecydowała, że pokarm człowieka powinien być zgodny ze strefą, w której mieszka. W zimnych regionach dalekiej Północy zalecane są pokarmy dostarczające energii. Rozwój mózgu jest stosunkowo niewielki, a życie w dużej mierze opiera się na pracy mięśni, zatem Eskimosi odżywiają się głównie tranem i tłuszczem zwierząt morskich. Żadna inna dieta nie jest w ich przypadku możliwa, nie mają dostępu do owoców, orzechów czy warzyw, a nawet gdyby mieli, i tak nie mogliby się nimi żywić w klimacie, w którym żyją. Zatem, pomimo argumentów wegetarian, Eskimosi nadal odżywiać się będą tłuszczem pochodzenia zwierzęcego. Z drugiej strony, zbliżając się do obszarów zwrotnikowych, odkrywamy, że pokarmy wysokokaloryczne są mniej pożądane; ludzie w naturalny sposób skłaniają się ku diecie wegetariańskiej. Miliony żywią się ryżem i owocami, bowiem przestrzeganie na obszarach równikowych eskimoskiej diety doprowadziłoby do rychłej śmierci. <strong></strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><strong>„Naturalna” dieta na równiku daleka<br />jest od naturalnej diety na biegunie północnym</strong>, mieszkujący każdy z tych regionów, gdyby nie ingerowali w ich życie naukowcy z dziedziny medycyny czy dietetyki, kierowani byliby Wszechinteligencją, która wszędzie dąży do pełni życia, i odżywialiby się w taki sposób, aby wspomagać doskonałe zdrowie. W strefie umiarkowanej istnieje duże zapotrzebowanie na rozwój ludzkiego ducha, umysłu i ciała, dlatego to właśnie tutaj znajdujemy największą różnorodność pokarmów dostarczanych przez naturę. Naprawdę dosyć bezcelowe i zbyteczne są rozważania o tym, co ludzie powinni jeść, ponieważ nie mają wyboru — muszą jeść podstawowe produkty dostępne w szerokości geograficznej, w której mieszkają. Niemożliwe jest, aby wszystkim ludziom zapewnić dietę składającą się z nasion i owoców albo z wyłącznie surowych pokarmów<strong>.„co powinienem jeść?” </strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><strong> </strong>Jedz produkty zbożowe, warzywa, mięso, owoce; jedz rzeczy, które ludzie spożywają na całym świecie, ponieważ w tej kwestii ich wybór jest wolą Boga. Jeżeli nie jesz, dopóki nie jesteś głodny w efekcie wykonywanej pracy, nie będziesz miał ochoty na nienaturalne czy niezdrowe jedzenie. Drwal, który nieustannie macha siekierą od siódmej rano do południa, już od progu nie domaga się kremowych babeczek ani słodyczy; chce zjeść wieprzowinę z fasolą albo stek wołowy z ziemniakamizamawia konkretne posiłki. Próba zaoferowania mu kilku łupanych orzechów włoskich i sałaty spotka się z pogardą — nie jest to pożywienie typowe dla pracującego człowieka. Co za tym idzie, jeśli nie jest to naturalne pożywienie dla pracującego człowieka, nie jest też wskazane dla żadnego innego człowieka, ponieważ łaknieine spowodowane pracą jest jedynym prawdziwym łaknieniem i wymaga takich samych substancji odżywczych, by został zaspokojony, bez względu na to, czy pojawi się u drwala czy finansisty, u mężczyzny, kobiety czy dziecka. </span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Błędem jest sądzić, że jedzenie musi zostać starannie dobrane do rodzaju pracy, jaką dana osoba wykonuje. Nieprawda, że drwal potrzebuje konkretnego jedzenia, a księgowy „lekkich” potraw. Jeżeli jesteś księgowym lub innym pracownikiem naukowym i nie jesz, dopóki nie zgłodniejesz w efekcie wykonywanej pracy, będziesz potrzebował dokładnie takiego samego pożywienia, jakiego potrzebuje drwal. Twoje ciało składa się z dokładnie z takich samych organów jak ciało drwala i potrzebuje takich samych surowców do budowania komórek. Dlaczego zatem mielibyśmy karmić drwala szynką, jajkami i kukurydzianym chlebem, a ciebie sucharami czy tostami?</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><strong>„Nie zastanawiajcie się nad tym, co powinniście zjeść” — powiedział Jezus — i mówił mądrze.</strong> Jedzenie, które znaleźć można na stole zwykłej rodziny z klasy średniozamożnej lub pracującej, dostarczy doskonałych substancji odżywczych dla twojego ciała, jeżeli będziesz jadł o odpowiednich porach i w odpowiedni sposób. Stwórz pojęcie doskonałego zdrowia dla siebie i nie dopuszczaj żadnej myśli, która nie jest zgodna z koncepcją zdrowia.<br /><strong></strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><strong>NIGDY nie jedz, dopóki nie ZGŁODNIEJESZ W EFEKCIE PRACY.</strong> <strong>Zapamiętaj, że nic ci się nie stanie, jeśli przez jakiś czas będziesz głodny, ale na pewno może ci zaszkodzić jedzenie, kiedy nie jesteś głodny. </strong>Stwórz pojęcie doskonałego zdrowia dla siebie i nie dopuszczaj żadnej myśli, która nie jest zgodna z koncepcją zdrowia. </span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Faktem jest, że człowiek w naturalny sposób przeżuwa swoje posiłki. Nieliczni zwolennicy pojawiających się od czasu do czasu fanaberii, utrzymujący, że powinniśmy wrzucać w siebie jedzenie, tak jak robią to psy lub inne zwierzęta, raczej nie znajdą posłuchu. Wiemy bowiem, że należy przeżuwać pokarm. Skoro naturalnym jest przeżuwanie jedzenia, to im bardziej dokładnie będziemy je żuć, tym bardziej naturalny będzie proces odżywiania. Jeżeli będziesz żuł jedzenie, aż stanie się płynne, nie musisz się martwić o to, co jesz, ponieważ otrzymasz odpowiednie substancje odżywcze z każdego zwykłego posiłku. Czy przeżuwanie będzie nieprzyjemnym i pracowitym obowiązkiem, czy czystą przyjemnością, zależy tylko od mentalnego nastawienia, z którym zasiądziesz do posiłku. Kiedy jesz, miej na uwadze tylko i wyłącznie czerpanie radości ze swojego posiłku. Oczyść swój umysł ze wszystkich innych myśli i nie pozwól, by cokolwiek odwróciło twoją uwagę od jedzenia i jego smaku, aż do momentu, kiedy skończysz posiłek.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Przekonaj siebie, że postępując według tych wskazówek, możesz mieć PEWNOŚĆ, że jedzenie, które spożywasz, jest właściwe i w pełni zgodne z tobą. Siadaj do stołu z radością i nałóż sobie umiarkowaną porcję jedzenia. Wybierz to, co wygląda dla ciebie najbardziej przekonująco. Nie wybieraj jedzenia tylko dlatego, że myślisz, że będzie dla ciebie dobre. Nie koncentruj swojej uwagi na czynności przeżuwania; skup się na SMAKU jedzenia. Smakuj i delektuj się nim, aż osiągnie płynną konsystencję i przesunie się w dół gardła w efekcie mimowolnego przełykania. <strong>NIGDY nie jedz, dopóki nie poczujesz łaknienia SPOWODOWANEGO PRACĄ, bez względu na to, jak długo jesteś bez jedzenia. </strong>Zjedz to, na co masz ochotę, dokonując wyboru spośród podstawowych produktów dostępnych w szerokości geograficznej, w której mieszkasz. Najwyższa Inteligencja kieruje człowieka tak, aby wybierał te właśnie pokarmy, są one bowiem dla wszystkich najodpowiedniejsze.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Jeśli nadal nie jesteś przekonany, że możesz być zdrowy i obejść się bez żadnych pigułek, pastylek i proszków, żyć w zgodzie z własnym organizmem i w sposób, w jaki zaprojektowała Cię Natura, zajrzyj do pełnej wersji tej książki. Być może okaże się, że zdrowie cały czas nosisz w sobie…</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><strong><a href="http://zlotemysli.pl/marcelabooki,1/publication/show/5021/sztuka-bycia-zdrowym.html" target="_blank">Fragment książki "Sztuka Bycia Zdrowym" Wallace D. Wattles</a></strong></em></div>
</div>
</div><div class="blogger-post-footer">www.sport-marcel.blogspot.com</div>marcelhttp://www.blogger.com/profile/11456279108263810065noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1254852610075379314.post-89793008722338515152011-03-24T13:27:00.001+01:002011-03-24T13:46:28.512+01:00Japonia: Skażona żywność, i ciężka sytuacja miasta Ishinomaki!<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="http://sport-marcel.blogspot.com/2011/03/japonia-skazona-zywnosc-i-ciezka.html" style="clear: left; cssfloat: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="ciężka sytuacja Ishinokali-miasto w Japonii po tsunami" border="0" height="138" src="http://4.bp.blogspot.com/-J2QO96HSWno/TYs4Mcd9hgI/AAAAAAAAAYE/-zofQ_we3Vs/s320/Ishinomaki-007.jpg" width="230" /></a><em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> <strong>Około 10,000 tys. ludzi zginęło w Ishinomaki</strong>. Radzenie sobie ze śmiercią stało się poważnym problemem w tym mieście. Wiceburmistrz, szacuje, że 10 000 spośród 160 000 mieszkańców zginęło w tsunami. Mimo że kremacja jest metodą tradycyjną, nie jest możliwa na brak paliwa i zaplecza. Miasto posiada tylko jedno krematorium, które może obsługiwać 18 jednostek dziennie. Jeśli istnieje 10 000 osób które zginęły w tsunami, potrzeba więc 500 dni, aby je spalić wszystkie.</span></em></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;" trbidi="on">
<a name='more'></a><em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> 20 000 tys. osób mieszka w nadmorskich dzielnicach, które dalekie są od wysokiego punktu na ziemi i nie było możliwośći stworzenia im ucieczki. Władze miasta nie są pewne, czy są to osoby martwe, czy udało się im uciec. Ale szanse są nikłe i prawdopodobnie zostały pochowane.</span></em></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;" trbidi="on">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Lokalne szkoły tego miasta stały się kostnicami, i mimo niskich temperatur, ciała nie mogą być przechowywane na długo, dlatego rozważane są masowe pochówki.<br /> </span></em></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;" trbidi="on">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Żyjącej części społeczeństwa brakuje podstaw do życia w szczególności żywnośći i paliw. Rząd centralny wysłał wojska i zobowiązał się do wysłania dodatkowych ochotników i zaopatrzenia w żywność. W Ishinomaki żywność musi być transportowana przez śmigłowiec do pobliskiego stadionu piłkarskiego. Ale operacja pomocy nie wydaję się odpowiadać skali tej katastrofy. Ludzie stracili swoje domy i będą tutaj przez cały długi czas, a potrzeby są wielkie. <strong>"Co zostało nam dane do tej pory nie wystarczy" </strong>mówi burmistrz miasta.</span></em></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;" trbidi="on">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Regionalne rafinerie w Shioyama, wypaliły się, więc olej będzie musiał pochodzić z innych miejsc. Nacisk na ograniczone dostawy jest silny w całym kraju. </span></em><em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Według państwowych mediów, stowarzyszenie przewoźników, zwróciło się do rządu, by wykorzystać krajowe rezerwy ropy naftowej, ponieważ są one obecnie w stanie dostarczyć tylko 60% normalnej ilości świeżych produktów. Większość stacji benzynowych została zamknięta. A brak benzyny utrudnia dostarczenie żywności. To jest problem całej północno-wschodniej Japoni. W chwili obecnej woda, żywność i jedzenie jest bardzo poważną i skomplikowaną sytuacją tego miasta.</span></em></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;" trbidi="on">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> "<strong>Niewiem, jak długo możemy pogodzić się z tym. Ale musimy przetrwać. To jest charakterystyczne dla Japończyków. Może to być bardzo długi czas do momentu, kiedy powrócimy do naszych domów."</strong> powiedział Yoshinori Sato, sekretarz prasowy gminy.</span></em></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;" trbidi="on">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;" trbidi="on">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><strong>Skażona żywność szkodliwego promieniowania.</strong></span></em></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;" trbidi="on">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Ze względu na uszkodzone reaktory Fukushima, rząd ostrzegł, że mleko, woda i warzywa, po kontroli w bliskim sąsiedztwie zakładu, nie powinny być spożywane. Tymczasem Amerykanie sortownie zaczęli przygotowywać tysiące dawek jodku potasu. <strong>(Ma działanie odkażające i ma chronić przed skutkami radioaktywnego promieniowania</strong>.) Przykład Czarnobylu pokazał, że potrzeba ochrony przed promieniowaniem tarczycy była większa niż oczekiwano. Dlatego nikt nie chce popełnić kolejnego błędu.</span></em></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;" trbidi="on">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> <strong> Oświadczenie które zostało wydane 18 marca od Amerykańskiego Stowarzyszenia Endokrynolodzy kliniczne, American Thyroid Association, Endocrine Society oraz Society of Nuclear Medicine.</strong></span></em></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;" trbidi="on">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Ostatniej awaria reaktora w Japonii z powodu trzęsienia ziemi i tsunami, wywołała obawy o narażenie na promieniowanie ludności w Ameryce Północnej. Głównym źródłem promieniowania radioaktywnego jodu jest, <strong>jod-131, promieniotwórczy izotop. </strong>Stanowi szczególne zagrożenie dla zdrowia,a w szczególności, narażania tarczycy na wysoki poziom radioaktywny. Jod może prowadzić do rozwoju guzków tarczycy i rok później raka tarczycy . Podczas wypadku w elektrowni jądrowej w Czarnobylu w 1986 roku, mieszkańcy regionu i okolic byli narażeni na radioaktywny jod, <strong>głównie ze spożycia żywności, mleka i ze skażonych pól uprawnych. </strong>Jak pokazują doświadczenia w Czarnobylu, <strong>kobiety w ciąży, niemowlęta i dzieci są najbardziej zagrożone na ryzyko rozwoju raka tarczycy, podczas gdy osoby powyżej 20 roku życia zagrożone są mniej. </strong>Potencjalne zagrożenie promieniowania radiojodem może zostać zablokowane poprzez jodek potasu (KI) tabletek lub roztworu.</span></em></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;" trbidi="on">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;" trbidi="on">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Jednakże, KI nie powinny być podejmowane w przypadku braku wyraźnego ryzyka narażania na niebezpieczeństwo poziomu jodu radioaktywnego, jodku potasu - ponieważ mogą powodować reakcję alergiczne, wysypki skórne, zapalenie ślinianek, nadczynność tarczycy lub niedoczynność tarczycy u niewielkiego procenta osób.. Obecne szacunki wskazują, że nie będzie niebezpiecznego poziomu promieniowania w obszrze Stanów Zjednoczonych. W wypadku promieniowania, największe ryzyko dla populacji jest w pobliżu źródła promieniowania.</span></em></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;" trbidi="on">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;" trbidi="on">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> W wyniku tej awarii mogą być wykryte promieniowania w Stanach Zjednoczonych lub na jego terytoriach, lecz powinny być to ilości promieniowania nieco powyżej poziomu odniesienia atmosferycznego, i nie będą szkodliwe dla tarczycy i ogólnego stanu zdrowia.</span></em></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;" trbidi="on">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Na podstawie aktualnych informacji, nie ma zagrożenie dla dostaw żywności w USA.<strong> FDA (Amerykańska agencja do spraw żywności), </strong>ściśle monitoruje sytuację w Japoni i zapewnia że jest bezpieczny import żywności. FDA ma bardzo solidny proces kontroli dla przywozu i zatrudnionych pracowników i nie ma obawy o bezpieczeństwo importowanych produktów spożywczych które są w dystrybucji. W ramach dochodzenia są zbierane informacje na temat wszystkich produktów i żywności wywożonej do USA z Japonii, w tym gdzie są: uprawiane, zbierane lub wyprodukowane, aby agencja mogła ocenić czy aby w dalszej przyszłości mogły one stanowić ryzyko dla konsumenta. FDA pracuje nad strategią kontroli pobierania próbek produktów za granicy.</span></em></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;" trbidi="on">
<br /></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;" trbidi="on">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><strong>Jeżeli chodzi o nasz kraj i import żywności z kraju Kwitnącej Wiśni, jest śladowy, i nie ma żadnego zagrożenia, a tzw. "Chmura Radioaktywna" która dotrze nad Europę, będzie już na tyle rozrzedzona, że nie będzie niebezpieczeństwa dla ludzi. </strong></span></em></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;" trbidi="on">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Hm... podobno</span></em></div>
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
</div>
</div><div class="blogger-post-footer">www.sport-marcel.blogspot.com</div>marcelhttp://www.blogger.com/profile/11456279108263810065noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1254852610075379314.post-28885604196704838512011-03-24T13:15:00.001+01:002011-03-24T13:17:29.116+01:00Libido, utrata popędu seksualnego<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://sport-marcel.blogspot.com/2011/03/libido-utrata-popedu-seksualnego.html" style="clear: left; cssfloat: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="popęd seksualny" border="0" height="133" src="http://1.bp.blogspot.com/-JH360imDTxA/TYs1XPqfGbI/AAAAAAAAAX8/SW5PqU8FETw/s200/1173715332tjn1zR.jpg" width="200" /></a></div>
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><strong>Poziom pożądania seksualnego, zwany również libido, ulega zmianom przez całe życie i zależy od czynników emocjonalnych oraz fizycnych. Mogą go zmniejszać zmęczenie, stres, stan zdrowia, urodzenie dziecka oraz nieprozumienia małżeńskie. Żeby móc poradzić sobie z tym problemem, trzeba najpierw zrozumieć, skąd biorą się różnicę w poziomie popędu płciowego.</strong></span></em></div>
<br />
<br />
<em><span style="font-family: Times;"></span></em> <br />
<a name='more'></a><br />
<em><span style="font-family: Times;"> Ludzie bardzo się między sobą różnią, dlatego trudno mówić o normie dotyczącej poziomu popędu seksualnego. Słaby popęd nie jest żadnym powodem do zmartwień, jeśli oboje partnerzy są usatysfakcjonowani swoim współżyciem seksualnym. Osłabione zainteresowanie seksem może jednak być wynikiem choroby. Zarówne choroby psychiczne (np. depresja), jak i fizyczne (np. zapalenie stawów, cukrzyca i miażdżyca) mogą osłabić libido.</span></em><br />
<em><span style="font-family: Times;"> Popęd płciowy osłabiają też różne leki, głównie antydepresyjne i obniżające ciśnienie krwi. Niektórzy starsi mężczyźni z trudem osiągają podniecenie i mają problemy z utrzymaniem erekcji. Kobiety po menopauzie unikają czasmai współżycia, bojąc się przykrych doznań wywołanych suchością pochwy i innymi zmianami na tle hormonalnym.</span></em><br />
<br />
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Aromaterapia.</strong> Olejki ylangowy oraz z szałwii muszkatołowej odprężają i pobudzają zmysłowość. Olejek różany tradycyjnie uważany już jest za afrodyzjak, a olejki z drzewa sandałowego i geraniowy ponoć wzmagają pociąg seksualny u osób cierpiących na depresję. <strong>Uwaga: zakaz stosowania olejku z szałwii muszkatołowej w pierwszych 20 tygodniach ciąży.</strong></span></em><br />
<ul>
<li><em><span style="font-family: Times;">Żeby rozwiązać problemy seksualne, trzeba najpierw odzyskać spokój ducha i harmonię wewnętrzną. Cztery krople olejków ylangowego i z szałwi muszkatołowej lub sandałowego i geraniowego i wlej do rozpylacza. Zamiennie użyj osiem kropli olejku różanego. Możesz też skropić pościel jednym lub kilkoma olejkami.</span></em></li>
<li><em><span style="font-family: Times;">Wymieszaj po dwie krople olejku ylangowego i z szałwii muszkatołowej z trzema kroplami olejku geraniowego i 2,5 łyżeczki oleju ze słodkich migdałów lub innego oleju roślinnego tłoczonego na zimno. Użyj do masażu pleców, nóg i brzucha partnera.</span></em></li>
<li><em><span style="font-family: Times;">Aby dodać sobie energii, dodaj po dwie krople olejku ylangowego i z szałwii muszkatołowej oraz trzy krople geraniowego do wieczornej kąpieli.</span></em></li>
</ul>
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Leki ziołowe.</strong> Napary z pewnych ziół wzmagają pożądanie seksualne.</span></em><br />
<ul>
<li><em><span style="font-family: Times;">Kobiety powinny pić wieczorem napar z liść malin lub dodawać kilka kropli nalewki z liści malin do filiżanki wody. Napar (lub rozcieńczona nalewka) z mieszanki z dzięgla chińskiego, lukrecji, pokrzywy, kory jesionu kolczastego i dzikiego owsa zwiększają witalność.</span></em></li>
<li><em><span style="font-family: Times;">Napary z ziół o właściwościach łagodzących, takich jak rumianek lub werbena, pomagają się odprężyć. Należy pić codziennie kubek takiej herbatki.</span></em></li>
<li><em><span style="font-family: Times;">Libido u mężczyzn poprawi napar ze złotokli rozpostartej, czyli damiany, boczni piłkowanej, cynamonu, lukrecji i imbiru lub kilka kropli nalewki z tych ziół w szklance wody.</span></em></li>
</ul>
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Specjalnie dla mężczyzn:</strong> Złotokla rozpostarta, czyli damiana, od wieków cieszy się opinią afrodyzjaku. Dziś wiadomo że ma ona właściwości relaksujące i reguluje wydzielanie hormonów u mężczyzn.</span></em><br />
<br />
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Co jeść</strong>: Słaby popęd seksualny jest często wynikiem <a href="http://zdrowe-odzywianie.zlotemysli.pl/marcelabooki,1/">niewłaściwego odżywiania się,</a> a zwłaszcza niedoboru witamin oraz substancji mineralnych.</span></em><br />
<ul>
<li><em><span style="font-family: Times;">Jadaj pokarmy, które zawierają dużo witaminy A, B i E, magnez, mangan, cynk, niezbędne kwasy tłuszczowe i białka. Te substancje wpływają na wytwarzanie przez organizm hormonów płciowych oraz korzystnie wpływają na narządy płciowe.</span></em></li>
<li><em><span style="font-family: Times;">Jadaj codziennie surowe owoce i warzywa, by dostarczyć organizmowi wystarczających ilośći witamin i mikroelementów.</span></em></li>
<li><em><span style="font-family: Times;"><strong>Unikaj nadmiaru alkocholu który osłabia wydolność seksualną.</strong></span></em></li>
</ul>
<em><span style="font-family: Times;"><strong> </strong>Osoby u których osłabienie popędu seksualnego pojawia się w wyniku problemów małżeńskich lub przeciwnie, właśnie problemy seksualne wywołują napięcia w związku, mogą znaleźć pomoc w poradni małżeńskiej. Skuteczna bywa też psychoterapia.</span></em><br />
<br />
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Kiedy potrzebny lekarz:</strong></span></em><br />
<ul style="text-align: left;">
<li><em><span style="font-family: Times;">gdy osłabienie popędu negatywnie wpływa na Twój związek</span></em></li>
<li><em><span style="font-family: Times;">gdy podejrzewasz, że zanik popędu jest wynikiem choroby lub zażywania leków</span></em></li>
<li><em><span style="font-family: Times;">gdy odczuwasz inne dolegliwości, na przykład ból przy stosunku</span></em></li>
<li><em><span style="font-family: Times;">gdy masz depresję</span></em></li>
<li><em><span style="font-family: Times;">jeśli zaburzenia pojawiają się nagle</span></em></li>
</ul>
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Zalecenia w przypadku zaniku popędu seksualnego</strong>.</span></em><br />
<ul>
<li><em><span style="font-family: Times;">podziel się swoimi problemami z partnerem i włącz go w proces leczenia,</span></em></li>
<li><em><span style="font-family: Times;">staraj się nie martwić zbytnio brakiem niewydolności seksualnej, ponieważ stres i lęki tylko pogłębiają ten problem,</span></em></li>
<li><em><span style="font-family: Times;">postaraj się radzić sobie ze stresem, stosując jogę, ćwiczenia oddechowe, medytację, wizualizację i inne techniki relaksacyjne,</span></em></li>
<li><em><span style="font-family: Times;">regularnie uprawiaj ćwiczenia fizyczne które dodadzą Ci energii, a tym samym poprawią wydolność seksualną, pomogą Ci również walczyć ze stresem i osiągnąć zadowolenie z własnego wyglądu,</span></em></li>
<li><em><span style="font-family: Times;">sypiaj odpowiednio długo, zmęczenie jest jedną z głównych przyczyn zmniejszenia zainteresowania seksem.</span></em></li>
</ul>
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Łagodny masaż z użyciem olejków eterycznych łagodzi stres i wzmacnia więzi partnerskie.</strong></span></em></div>
</div><div class="blogger-post-footer">www.sport-marcel.blogspot.com</div>marcelhttp://www.blogger.com/profile/11456279108263810065noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1254852610075379314.post-64457536427221456032011-03-21T23:56:00.001+01:002011-03-21T23:58:23.695+01:00Dieta Kliniki Mayo.<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://sport-marcel.blogspot.com/2011/03/dieta-kliniki-mayo.html" style="clear: left; cssfloat: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="szklanka soku grejpfrutowego-dieta mayo" border="0" height="200" src="http://4.bp.blogspot.com/--caL4h8PTEI/TYfWrNqeYFI/AAAAAAAAAXs/lsw9u1xMsnc/s200/1292248194vcOCAM.jpg" width="200" /></a></div>
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> To program dietetyczny, który zakłada gotowość stosowania diety, odpowiedni poziom sprawności fizycznej, świadomość własnego ciała i chęć dostosowania ilości i kaloryczności codziennych posiłków do wyznaczonego sobie celu. Program ocenia indywidualne chęci stosowania diety, określa cel, wyznacza ilość dozwolonych kalorii i podaje produkty z określonych grup żywieniowych w odpowiednio dobranych porcjach. Zakłada że w celu utraty 1/2 kilograma tłuszczu, organizm musi spalić dodatkowe 3500 kalorii.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<br />
<em><span style="font-family: Times;"></span></em> <br />
<a name='more'></a><br /><em><span style="font-family: Times;">Program zachęca do systematycznej pracy, zaleca utratę wagi w granicach 1/2 - 1 kilograma na tydzień i podkreśla znaczenie pozytywnego myślenia, wyznaczania priorytetów, nierobienia uników, szukania wsparcia w internecie i koncentrowania się na stopniowej, ale stałej, utracie kilogramów. Ilość dozwolonych kalorii uzależniona jest od wagi i wieku odchudzającej się osoby. Przy określaniu liczby posiłków i wielkości porcji bierze się pod uwagę każdą z grup produktów żywieniowych oraz dopuszczalną liczbę kalorii. Listę zalecanych warzyw, owoców, węglowodanów, białek, tłuszczów i słodyczy, zamieszczono w opisie diety. Choć w programie nie ma produktów zakazanych, należy uważać na kaloryczność produktów z określonych grup.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Wady i zalety</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Istnieją mocne dowody na skuteczność programu Kliniki Mayo. Dieta zakłada umiarkowaną utratę wagi, możliwą dzięki świadomości własnego ciała, zmianie zachowań, kontroli wielkośći porcji i długoterminowego zaangażowaniu. Nie jest to dieta dla tych, którzy liczą na szybki rezultat. Zaleca też ostrożność w jedzeniu owoców i piciu soków, żeby nie przekroczyć dziennej dawki kalorii.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Dla kogo?</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Program spodoba się osobom, które aprobują całościowe podejście do odchudzania, czyli mają dużo dobrej woli, chcą być aktywne fizycznie i odpowiednio się odżywiać. Produkty tej diety dostępne są w większych sklepach spożywczych.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Zmiana trybu życia</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Trzeba nastawić się na pewne zmiany. Program zawiera ocenę poziomu sprawności fizycznej i zaleca odpowiednie zestawy ćwiczeń.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> <strong>Przykład:</strong></span></em><strong> <em> 1500 kcal<span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> i duże urozmaicenie zdrowych produktów</span></em></strong></div>
<ul>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><strong>sobota:</strong> śniadanie (120 ml soku ananasowego, jajko, 50 g polenty, kawa lub herbata), obiad (sałatka, 50 g kaszy gryczanej, 100 g kalafiora, 75 g pieczarek i papryki, jabłko, napój niskokaloryczny), kolacja (2 kromki razowego chleba, zupa z soczewicy, 100 g kapusty, brzoskwinia, napól niskokaloryczny), przekąska - 120 ml sosu salsa, 10 okrągłych chipsów, napój niskokaloryczny, przekąska 2 - 6 krakersów, napój bez kalorii.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><strong>niedziela:</strong> śniadanie (120 ml soku pomarańczowego, muffinka, 2 śliwki, kawa lub herbata), obiad (gotowana polędwica wieprzowa, pół średniego pieczonego ziemniaka, 75 g fasolki, plasterki ogórka, 3 daktyle, napój niskokaloryczny), kolacja (omlet z substytutu jajek w proszku, 50 g jęczmienia, 100 g kabaczka, 100 g cukini, pomarańcza, napój niskokaloryczny) przekąska - 200 g popcornu bez soli, napój niskokaloryczny, przekąska 2 - 80 ml zupy warzywnej, 6 krakersów owsianych, napój bez kalorii.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><strong>poniedziałek</strong>: śniadanie (120 ml soku jabłkowego, 55 g pszenicy, pół bagietki, niskotłuszczowy ser, kawa lub herbata), obiad (2 kromki pełnoziarnistego chleba, 2 kotlety z warzyw, 100 g szpinaku, 8 pomidorków koktajlowych, niskotłuszczowy dressing, pomarańcza, napój niskokaloryczny), kolacja (łosoś z grilla, 100 g ryżu, 100 g szparagów, 80 g buraków, banan, napój niskokaloryczny), przekąska - bułka, 120 ml soku warzywnego, przekąska 2 - 200 g truskawek, siekane migdały, napój bez kalorii.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><strong>wtorek:</strong> śniadanie (120 ml soku pomarańczowego, 100 g płatków owsianych, kawa lub herbata), obiad (muffinka, chudy ser mozzarella, 120 ml sosu do pizzy, 70 g paluszków z marchewki, kiwi, napój niskokaloryczny), kolacja (pieczona pierś z indyka, 3 młode ziemniaki, 100 g brokułów, 100 g kalafiora, papryka, brzoskwinia, napój niskokaloryczny), przekąska - muffinka, 100 g jagód, przekąska 2 - 6 krakersów owsianych, napój bez kalorii.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><strong>środa:</strong> śniadanie (120 ml soku ananasowego, 2 małe naleśniki, kawa lub herbata), obiad (sałatka, 70 g ciecierzycy, 200 g szpinaku, 8 pomidorków koktailowych, 100 g plasterków ogórka, bułka, kiwi, napój niskokaloryczny), kolacja (krewetki z grilla, mała bułka, 75 g marchewki, 100 g groszku, 200 g bakłażana, 2 śliwki, napój niskokaloryczny), przekąska - nektarynka, napój niskokaloryczny, przekąska 2 - 14 małych krakersów serowych, napój bez kalorii.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><strong>czwartek:</strong> śniadanie (120 ml soku grejpfrutowego, 55 g pełnoziarnistych płatków, szklanka chudego mleka, kawa lub herbata), obiad (pieczony kurczak, 100 g ryżu, 140 g kapusty włoskiej na parze, 100 g wodnych kasztanów, nektarynka, napój niskokaloryczny), kolacja (100 g makaronu, 120 ml sosu marinara, 100 g kabaczka, bułka, banan, napój niskokaloryczny), przekąska - 6 krakersów owsianych, 120 ml soku warzywnego, przekąska 2 - nektarynka, napój bez kalorii.</span></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><strong>piątek:</strong> śniadanie (120 ml soku żurawinowego, 3 suszone śliwki, 2 pełnoziarniste tosty, kawa lub herbata), obiad (50 g makaronu, 25 ml sosu pomidorowego, kawałki mozzarelli, 100 g brokułów, gruszka, napój niskokaloryczny), kolacja (chuda mielona wołowina, 140 g makaronu z sosem pomidorowym, pomidor, 200 g cukini, banan, napój niskokaloryczny), przekąska - pomarańcza, napój niskokaloryczny, przekąska 2 - 200 g popcornu bez soli, napój bez kalorii.</span></em></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><strong><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Rady</span></strong></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> <strong>Warzywa zawierające mniej niż 25 kalorii w porcji to czerwona i zielona papryka, fasolka szparagowa, kapusta i cukinia. Produkty można zastępować innymi, ale muszą mieć podobną wartość kaloryczną i zawierać podobną ilość tłuszczów i białek. Przekąski do wyboru: produkty do 75 kalorii, babeczka na białkach, galaretka, orzechy.</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> Klinika Mayo oferuje całościowy system opieki zdrowotnej, w tym terapię żywieniową i porady dotyczące odchudzania jako jedną ze swych usług medycznych. Nie wiadomo kto był twórcą mitycznej diety kliniki Mayo (nazywanej także dietą grejpfrutową), ale zdobyła ona dużą popularność. W celu szybkiej utraty wagi poleca ona grejpfruty, jajka oraz mięso i nie ma nic wspólnego z kliniką Mayo. Wydana w 2006 roku The Mayo Clinic Healthy Weight Programme zaprzecza mitowi krążącej w świecie diety kliniki Mayo, propaguje natomiast poparte naukowo podejście do zdrowego odżywiania i panowania nad wagą. Zdrowy program Kliniki Mayo jest jedynym programem dietetycznym związanym z tą kliniką.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">źródło </span><a href="http://www.kilinikimayo.dieta24org/"><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">http://www.kilinikimayo.dieta24org/</span></a><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> </span></em><br />
<em><a href="http://www.zlotemysli.pl/pub/dieta-surowa-ktora-jest-smaczna/sergey-karpov.html"><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Dieta surowa która jest... smaczna</span></a></em></div>
</div>
</div><div class="blogger-post-footer">www.sport-marcel.blogspot.com</div>marcelhttp://www.blogger.com/profile/11456279108263810065noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1254852610075379314.post-64269488254136811872011-03-21T20:27:00.002+01:002011-03-21T20:55:39.338+01:00Witamina B3, czyli niacyna zwana witaminą PP.<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://sport-marcel.blogspot.com/2011/03/witamina-b3-czyli-niacyna-zwana.html" style="clear: left; cssfloat: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="pelagra-choroba" border="0" height="175" src="http://2.bp.blogspot.com/-gYKE3t20Mt8/TYel7ip6xpI/AAAAAAAAAXc/oiVwaxRPHIY/s320/imagesCACQFZ2T.jpg" width="256" /></a></div>
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Witamina B<span style="font-size: x-small;">3</span>, czyli niacyna, zwana też jest witaminą PP lub kwasem nikotynowym, choć nie jest to dokładnie to samo. Używa się też nazw niacynamid i nikotynamid. Praktycznie mają takie samo działanie antypelagryczne.<strong> Pelagra to ciężka choroba,</strong> u nas raczej niespotykana wcale lub bardzo rzadko. Ale początkowe objawy niedoboru tych witamin wcale nie są rzadkie. W 1938 r. oceniano, że</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">w USA chorych na pelagrę było 200 tysięcy osób, a zmarło na nią 3500 osób. Polska nazwa "rumień lombardzki" pochodzi stąd, że kiedyś w Lombardii szerzyła się ona jak epidemia. Podczas ostatniej wojny znowu wróciła, panowała zwłaszcza wśród jeńców w obozach i wysiedlonych.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<a name='more'></a><br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> W 1914 r. słynny polski uczony prof. dr Kazimierz Funk wysunął hipotezę, że pelagra jest skutkiem niedoboru jakiejś witaminy. Wykrył on niacynę, ale na potwierdzenie istoty działania tego związku trzeba było czekać jeszcze ok. ćwierć wieku. W każdym razie już w tym czasie amerykański entuzjasta Funka i jego hipotezy dr Goldberger stosował przy pelagrze diety, które zawierały 2 - 3 razy mniej witaminy PP niż wynosi jej obecnie określona dawka zapobiegawcza, a jednak uzyskiwał dobre wyniki lecznicze. Dopiero później zrozumiano, że w tej diecie było również dużo tryptofanu (aminokwas), z którego drobnoustroje żyjące w jelitach potrafią syntetyzować właśnie kwas nikotynowy. Ostre objawy pelagry to tzw. język truskawkowy, zapalenie języka i całej jamy ustnej. Dochodzą do tego nudności, wymioty, bóle brzucha, zaparcia i biegunki, a nieraz niedokwaśność soku żołądkowego. Najczęściej na rękach, a także na twarzy, szyi i na wewnętrznych częściach ud pojawiają się symetryczne zaczerwienienia, obrzmienia i ostawanie naskórka. Samopoczucie psychiczne też jest złe, wręcz depresyjne. <u>Chory łatwo się męczy, ma bóle głowy, cierpi na bezsenność i utratę pamięci. Jest drażliwy, razi go silne światło, jasne barwy, muzyka. Czasem wpada w melancholię, ma halucynacje, jest podniecony, drżą mu ręce. Wydywać się może, iż pogrąża się w ciężką chorobę psychiczną.</u></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Pelagra nie jest wyłącznie wynikiem niedoboru witaminy B3, ale jest poliawitaminozą, gdyż zwykle towarzyszy jej też niedobór innych witamin z grupy B, a także C, A i innych. Nieraz objawy są tak zamaskowane, że podejrzewa się neurastenię. Dopiero gdy choroba się powoli rozwinie, łatwiej ją poznać. Najbardziej charakterystycznym jej objawem są - <strong>zmiany na języku,</strong> choć i one mogą być skutkiem innych chorób.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Po kuracji odchudzającej - jeden z przypadków o dużej wartości dydaktycznej, głośny kilka lat temu w USA. </strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong> </strong>Dziewczynka miała iść do szkoły, ale była tak tęga, że wstydziła się pokazać koleżankom, aby nie narazić się na drwiny. Toteż matka zaprowadziła ją do lekarza, który przepisał ścisłą dietę, i w ciągu pół roku straciła ok. 30 kg. Ale odtąd zaczęły się z nią dziać dziwne rzeczy. W ciągu 7 lat przeszła przez 7 szpitali, obejrzało ją wielu lekarzy, rodzice wydali ogromne sumy (150 tys. dolarów), żeby dowiedzieć się, że jest nieuleczalnie chora, ma schizofrenię i musi przebywać w zamkniętym zakładzie, jako niebezpieczna dla otoczenia. Zresztą rzucała się nawet na matkę.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Aż znalazł sie lekarz, który uważał że schizofrenię można wyleczyć, ponieważ jest chorobą metaboliczną. Doszedł do wniosku że pacjentka wymaga leczenia megawitaminami i to szczególnie z kompleksu B, a specjalnie niacyną, oraz "metalami życia", m.in. cynkiem. Wszystkich tych składników brakowało w jej jadłospisie. I po paru tygodniach dziewczynka wróciła do zdrowia. Sprawa nabrała rozgłosu, bo rodzice wytoczyli poprzednim lekarzom i klinikom procesy. <strong>Z tego wniosek, że podejmując terapię odchudzającą, trzeba odchudzać się nie za szybko i ... umiejetnie.</strong> W naszym kraju spotyka się początkowe objawy zespołu niedoboru niacyny, <strong>w postaci bezsenności, niepokoju, irytacji, rozdrażnienia, niemożności skupienia uwagi itp. Czym dla kości jest wapń , tym dla mózgu - witamina B3. Bez niej nie może on pracować poprawnie, więc chory traci pamięć, nie kojarzy, nie może zasnąć itd.</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> </span></em><em><span style="font-family: Times;">Niedobór niacyny u starszych osób daje objawy, które czasem uważamy za senilizm. <strong>Tymczasem przyjmuje się ,że 13% ludzi po 60 roku życia ma już oznaki niedoboru tego składnika. Ponad 9% kobiet i 8% mężczyzn w wieku między 18 - 44 rokiem życia ma kliniczne niedobory niacyny.</strong> Znanae są obserwacje prof. dr. Edwina Boyle'a z USA, który pracował nad niacyną ponad 20 lat. Uważa on, że związek ten pomaga w usuwaniu nawet najobfitszych złogów cholesterolu i innych tłuszczów w naczyniach krwionośnych. Usuwa też metabolity, łagodząc dolegliwości artretyczne. Gdybyśmy się odżywiali prawidłowo, nasz jadłospis dostarczałby dość witaminy B<span style="font-size: x-small;">3</span> i innych witamin z grupy B oraz biopierwiastków, bogatego w witaminy z grupy B.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Ile niacyny dla kogo?</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>To zależy od tego co się jada i jaki tryb życia się prowadzi.</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>- dzieci od 0 do 14 lat i powyżej 15 mg na dobę</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>- dorośli przy pracy lekkiej 15 mg na dobę</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>- dorośli przy pracy ciężkiej 20 mg na dobę</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>- dorośli przy pracy bardzo ciężkiej 25 mg na dobę</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>- kobiety ciężarne (5 - 9 miesiąc) 20 mg na dobę</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>- kobiety karmiące 25 mg na dobę</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Ludzie którzy prawie nie jadają cukru i słodyczy a ich dieta jest bogata w błonnik, na ogół nie potrzebują uzupełniania witaminą B<span style="font-size: x-small;">3</span>, bo prawdopodobnie znajdują jej dość w codziennym pożywieniu. Ale kto lubi słodycze, kto pija alkochol, potrzebuje ok. 2 -3 razy więcej witaminy, niż wynosi norma. Gdyby ktoś zażywał np. po 100 mg niacyny dziennie, ten będzie zdumiony swoim wyglądem, gdyż skóra jest wówczas zaczerwieniona, a ponadto odczuwa sie rodzaj "mrowienia", jakby człowiek "spalił się" na słońcu. Ale mija to ok po 20 min. Dr Boyle tłumaczy ten fakt uwolnieniem się histaminy i heparyny w krążącej krwi, więc nie ma powodu do niepokoju. Takie "płonięcia" mogą się pojawiać regularnie, np. 4 razy w ciągu dnia, a potem znikają. </span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Lepszy od niacyny jest niacynamid, ponieważ nie powoduje obniżenia poziomu tłuszczów we krwi, a także nie daje objawów tego pieczenia skóry.</span></em></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong> Źrodła witamin PP. </strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Witamina PP występuje w naturze dość obficie i często (w nawiasie ilość w mg na kilogram produktu): <strong>mleko sprzedażne 3% tł (0,87), kozie (1,5), sproszkowane (7,0), śmietanka (1,0), śmietana (0,7), jajko (0,65), baranina (31,6), wątroba barania (144,0), nerki baranie (69,2), cielęcina (49,1), wątroba wołowa (137,0), wieprzowa (73,6), nerki wołowe (52,7), wieprzowe (72,6), królik (67,0), konina (84,5), kaczka (28,0), gęś (40,3), kura (50,0), flądra (13,0), halibut (45,1), śledź (27,0), dorsz (11,6), sardynka (57,5), węgorz (15,4), pstrąg (17,5), szczupak (8,8), karp (3,0), owies (23,7), płatki owsiane (10,0), pszenica (51,0), żyto (18,1), gryka (29,0), kasza jaglana (18,0), otręby pszenne (177,0), chleb żytni z pełnego przemiału (5,6), graham (25,0), czosnek (5,28), kalarepa (12,0), brukiew (4,62), chrzan (3,5), oprócz tego wszystkie warzywa. Warto wymienić jeszcze groch (28,8), orzech laskowy (10,4), włoski (4,7), sok z marchwi, a ponadto piwo (8,0), kakao (19,0), czekolada (5,7), drożdże (174,0).</strong> Jak widać, bogatę w niacynę jest mięso, pełne ziarna zbóż, ale - jak zawsze przy witaminach z grupy B - najobfitszym dostarczycielem są drożdże. </span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Brak bowiem w organizmie <strong>witaminy PP powoduje ponadto: kurcze naczyniowe kończyn, kurcze astmatyczne, cukrzycę, alergie astmatyczne, zespół Meniere'a (zawroty głowy pochodzenia usznego), migreny i najgroźniejszy objaw - stwardnienie rozsiane. Ponadto witamina PP jest niezbędna w leczeniu choroby popromiennej.</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://sport-marcel.blogspot.com/2011/03/witamina-b3-czyli-niacyna-zwana.html" style="clear: left; cssfloat: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="witamina B3" border="0" height="120" src="http://2.bp.blogspot.com/-hUWG9Nvt_G0/TYemd3VN5vI/AAAAAAAAAXk/MHk8mUn1nq4/s320/1251118389h5uV83.jpg" width="120" /></a></div>
<em><span style="font-family: Times;"> Zapewne taka "uderzeniowa" kuracja, w której będziemy stosować tylko te wysokowitaminowe artykuły spożywcze, zaszkodzić nie może, w żadnym wypadku nie zagraża nam żaden objaw ujemny, który byłby spowodowany przedawkowaniem, czego o witaminach spigułkowanych powiedzieć nie można - ale również nie można budować na tym wiekszych nadziei. Wszystko, czego moglibyśmy się spodziewać - to jakieś nieznaczne przyspieszenie kuracji. Inaczej mówiąc i tu nie możemy się wzorować na Paracelsusie, nawet w ten sposób nie możemy niczego "wyodrębniać" i stosować tylko tych artykułów, w których witamin odpowiednich dal danej choroby jest najwięcej.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Zanim bowiem spojrzymy na witaminy jak na leki, musimy sobie zdać sprawę z tego, że w naszym codziennym wyżywieniu, w artykułach spożywczych, które zjawiają się na naszym stole (a wg wskazań Światowej Organizacji Zdrowia powinno ich być conajmniej 60 miesięcznie, w czym połowa surowych) - nie tylko witaminy grają tak dużą rolę zdrowotną.</span></em></div>
</div>
</div><div class="blogger-post-footer">www.sport-marcel.blogspot.com</div>marcelhttp://www.blogger.com/profile/11456279108263810065noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1254852610075379314.post-88221218739209434392011-03-21T12:33:00.001+01:002011-03-21T12:54:11.899+01:00Białaczka co to jest?<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://sport-marcel.blogspot.com/2011/03/biaaczka-co-to-jest.html" style="clear: left; cssfloat: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="krwinki-białaczka" border="0" height="150" src="http://4.bp.blogspot.com/-n0VsBRtNtTw/TYcSwpjAjfI/AAAAAAAAAW0/qxbHOAGToxM/s200/1185405453X75bBe.jpg" width="200" /></a></div>
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">Tak jak w większości schorzeń nowotworowych, także w przypadku przewlekłej białaczki szpikowej stosuje się tak zwane leki cytostatyczne. Są to skomplikowane związki chemiczne, które ogólnie hamują rozmnażanie się komórek. Ponieważ komórki u chorego na białaczkę rozmnażają się bardzo szybko, właśnie one w największym stopniu ulegają niszczącemu działaniu leków. Niszczenie chorych komórek jest możliwe jednak wyłącznie za cenę znacznych działań ubocznych (zapalenie błony śluzowej żołądka i jelit, wypadanie włosów, silne nudności itp.). </span></em><br />
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"></span></em> <br />
<a name='more'></a><br />
<em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;"> W ostatnich latach medycyna wiąże coraz większe nadzieje z metodą przeszczepu szpiku kostnego. <strong>Do jego przeprowadzenia niezbędny jest dawca posiadający identyczny układ zgodności tkankowej jak biorca.</strong> Od dawcy pobrany zostaje szpik</span></em>, <em><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">który następnie zostaje wstrzyknięty do krwiobiegu chorego. Chory szpik zostaje wcześniej poddany napromieniowaniu. Zdrowy szpik zostaje natomiast wszczepiony w miejscach, w których ruch jest potrzebny.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Leczenie na własną rekę nie jest możliwe!!</strong></span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<strong><em><span style="font-family: Times;"> Kiedy do lekarza?</span></em></strong></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Po stwierdzeniu częstszych nawrotów infekcji i utrzymującemu się osłabieniu, utracie wagi lub przy wzmożonej skłonności do krwawień, na przykład do częstszego niz zwykle krwawienia z nosa. Także bóle w okolicy śledziony mogą być oznaką białaczki, ponieważ rozrost układu granulocytarnego możę miec miejsce także w wątrobie i śledzionie.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Ważne!</strong></span></em></div>
<ul>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"><strong>Przewlekłej białaczce szpikowej nie zawsze towarzyszą zauważalne objawy. U niektórych, całkiem przypadkowo odkrywa się zwiększenie liczby leukocytów, kiedy przy okazji innego badania lekarskiego wukonuje się morfologię krwi. 90% wszystkich chorych posiada wprawdzie "chromosom Filadelfia", jednak sama tylko jego obecność nie oznacza jeszcze, że jest sie chorym na białaczkę.</strong></span></em></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Dopiero odkąd możliwy jest przeszczep szpiku, niektóre przypadki przewlekłej białaczki szpikowej są uleczalne. Metoda ta jest jednak do dziś bardzo bardzo skomplikowana, ponieważ wstrzyknięty obcy szpik kostny jest często niszczony przez system obronny biorcy. Leczenie możliwe jest wyłącznie przy ryzyku poważnych działań ubocznych. Lepsze rokowania mają ludzie młodzi.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;">Co to jest przewlekła białaczka szpikowa?</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> </span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Medycyna rozróżnia białaczkę szpikową i limfatyczną. Są to najważniejsze choroby zespołu rozrostowego układu krwiotwórczego i limfatycznego. Schorzenie to charakteryzuje się nadmiernym i niekontrolowanym rozrostem komórek. Przewlekła białaczka szpikowa jest chorobą szpiku kostnego. Powstające w szpiku krwinki białe, granulocyty rozmnażając się w sposób niepohamowany nie są już w zasadzie zdolne do spełniania swych naturalnych funkcji. Dlatego organizm nie jest w stanie w dostatecznym stopniu bronić się przed infekcjami. Zwykłe zakażenie może stanowić dla chorego na białaczkę zagrożenie życia. Nadmierna produkcja krwinek białych powoduje też zaburzenia krzepnięcia krwi.</span></em></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<em><span style="font-family: Times;"> Dokładna przyczyna nie jest znana. Wiadomo, że przewlekłą białaczkę szpikową może wywołać promieniowanie jonizujące, powstające przy rozszczepieniu jądra atomu. U dziewięciu na dziesięciu pacjentów w materiale genetycznym stwierdza się nieprawidłowy chormosom, tak zwany chromosom filadelfia. Tę niewielką zmianę genu można obserwować w komórkach pod mikroskopem jako anomalię strukturalną. Białaczka szpikowa przewlekła dotyka najczęściej osoby między 30 - 50 rokiem życia, przy czym w stadium początkowym nie stwierdza się żadnych objawów. Uwidaczniają się one dopiero znacznie później. <strong>Przykładowe objawy:</strong></span></em></div>
<ul>
<li><div style="text-align: justify;">
<em><strong><span style="font-family: Times, "Times New Roman", serif;">bladość</span></strong></em></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<strong><em><span style="font-family: Times;">zmęczenie</span></em></strong></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<strong><em><span style="font-family: Times;">duszności</span></em></strong></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<strong><em><span style="font-family: Times;">uczucie ucisku i wypełnienia w nadbrzuszu</span></em></strong></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<strong><em><span style="font-family: Times;">spadek wagi</span></em></strong></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<strong><em><span style="font-family: Times;">zwiększona skłonność do krwawień (np. częste krwawienie z nosa)</span></em></strong></div>
</li>
<li><div style="text-align: justify;">
<strong><em><span style="font-family: Times;">powiększona śledziona; czasem nawet tzw. "śledziona olbrzymia"</span></em></strong></div>
</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<strong><em><span style="font-family: Times;">W przypadku białaczki szpikowej przewlekłej, w szpiku kostnym produkowanych jest zbyt dużo krwinek białych.</span></em></strong></div>
</div>
</div><div class="blogger-post-footer">www.sport-marcel.blogspot.com</div>marcelhttp://www.blogger.com/profile/11456279108263810065noreply@blogger.com0